Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamuskaa

Ja i prblemy z urodą mojej córki... doradzcie coś!

Polecane posty

Gość mamuskaa

1 problem: moja córa (14 lat) martwi się, że ma mały biust (70A). Ja mam duzy... Jak ją pocieszyć, że jej jeszcze urośnie?? 2 problem: córa ma obfite okresy i zawsze używała podpasek. Ale ostatnio powiedziała mi, że chce tampony... (nie wiem, czy jej na to pozwolić) Proszę, doradzcie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech idzie do pracy
i zarobi na operację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuskaa
Chciałam jakieś poważniejsze odpowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia dobra radaaaaaa
1) powiedź jej , że jeszcze urośnie... poza tym wymień plusy mniejszego biutu - nie bedzie mieć obwisłych piersi, nie bedą jej boleć 2) a czemu nie? tampony są wygodniejsze a rozmiar moze dostosowac do obfitosci krwawienia pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saffi
po pierwsze kup córce jakiś fajny staniczek push-up... niech robi cwiczenia i masaże .. podpaski w jej wieku są jednak lepsze.. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co prwda nie mam jescz edzieci ale wiele nastolatek się mnie radzi wiec powie ci tak W problemie 1 Powiedz jej że jeszcze dorasta i rozwija się do 21 roku życia więc jej ciao jescze bardzo się zmieni, dostanie bardziej kobiecych kształatów i biust na pewno jej urośnie, moż enie za miesiąc albo dwa, ale na pewno się jescze powiększy Problem numer 2 Niech najpierw spróbuje czy jej bedzie to pasować, kup jej rozm mini i niech spróbuje oczywiście tylko i wyłacznie na dzień i niech pamięta o czestych zmianach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli córka podjęła decyzję o stosowaniu tamponów, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby nie miała ich używać. Na początek zaopatrz ją w najmniejszy rozmiar tamponów. Piszesz, że córka ma bardzo obfite miesiączki, tampony w tym wypadku okażą się idealnym rozwiązaniem. Jeśli chodzi o biust większość nastolatek ma kompleksy na tym punkcie, a Ty możesz tylko wspierać i pocieszać córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia dobra rada 99
1) tak piersi bede rosly moze nawet i do 18 roku zycia nie mowiac, ze jak troche nabierze ksztaltow = troche przytyje wsi sie wyrowna p.s. do poprzedniczki - male piersi nie oznaczaja ze nie beda zwisac ..badz tego pewna :-) 2) jak bylam w jej wieku podpaski mnie krepowaly starsznie i ch nie lubilam bo wydawalo sie ze wystaja i wogole niewygodne, kolo 15 roku zycia zaczelam uzywac tamponow i nie jestem wynaturzona;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi kiedys lekarz powiedział ze jak ma sie bardzo obfite to sie nie powinno stosowac tamponów ! a jak do tego dochodzą \"skrzepy\" to już w ogóle !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam lepszy sposób
hehe....jak jej urosną to bedzie płakać :P ja mam 18 lat- 4 lata temu jeszce wogóle nie miałam piersi :) ....a teraz? ....75 C/D -masakra.....są duże i wiszą jak u kobiet z afrykańskich plemion....do tego musiałąm załątwić sobie zwolnienie z zajęć w-f bo nie mogę przez te cycki biegać...podskakują ją tak że aż sprawia mi to ból :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuskaa
Skrzepów nie ma... no już kompletnie nie wiem, czy ma używac, czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuskaa
A czy jak ja mam duży biust (miseczka D) to jest możliwość, że ona też będzie tak miała??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może umówiłabyś
córkę na wizyte u ginekologa? Możes umówić sie tak z lekarzem, że byłaby to wizyta bez badania (mogłaby sie wystraszyć). A mogłaby porozmawiać z fachowcem o podpaskach, itp. A co do biustu - to mam jedną odpowiedź jako właścicielka dużego biustu. Niech się cieszy póki ma mały bo nie ma ograniceń w kupowania ciuchów. Powiedz jej niech się dokładnie przyjrzy modnym ciuchom w sklepach i zobaczy ile z nich pasuje do sylwetki z dużym biustem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz tampony są niby ok - bo jest wygodniej ? ale uważam ,że podpaski nie są zle.może faktycznie jak jest tak goraco to to jest dyskomfort . he zapytaj najlepiej swojego ginekologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuskaa
A czy jak ja mam duży biust (miseczka D) to jest możliwość, że ona też będzie tak miała?? (co prawda ona jest szczupła, a ja byłam grubawa i nadal jestem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska...
możliwość , że będzie miała duży rozmiar jest. Ale co tobie daje nasza odpowiedź na forum???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rany ja też mam taki mały
biust, mam 21 lat i biust 75 A/B. No i jakoś żyję! To nie jest koniec świata!!! Faktycznie, kiedy zaczęłam się rozglądać po okloicy;) zauważyłam, że wiele kobiet ma wielkie piersi. A ja mam dwa małe pryszcze. Ale wcale mi to nie przeszkadza. Nawet bym o tym nie myślała, gdyby nie to, że na tym forum wszyscy dyskutują o rozmiarach biustu i o tym, że dla prawdziwych mężczyzn liczy się tylko biust od D wzwyż:o Oczywiście nie jest to prawdą, bo ja mam wspaniałego i kochanego mężczyznę, który szaleja na punkcie mojego biustu. A duże biusty szczerze i od dziecka mu się nie podobają:) No nie dziwię się- mi tez nie:P W ogóle podoba mi się MOJA figura, uważam, że kobiety zna cienkich nóżkach, za to z dyżym biustem, opnką i szerokimi ramionami wyglądają...hmmm... dziwnie. Może powiedz córce, jakie inne atutty mam jej sylwetka? Może pokaż jej zdjęcia modelek, np. z Calzedonii, które rekalmują kostiumy kąpielowe. Pokaż jej, że piękno kobiecego ciała nie polega na tym, żeby mieć piersi do pępka. Może ma ładne nogi albo szczupłą talię??? Ja np. mam bardzo dużą różnicę między talią a pupą. No i podobno mam super tyłek:P Wiele osób mi już o tym mówiło:) Porozmawiaj z córką szczerze. Przecież wmawianie, że urośnie, jeśli już nie urośnie, nic nie pomoże! Po co ma mieć kompleksy do końca życia? Tak samo jak tysiące kobiet, które wmawiają sobie, że wszelkie niepowodzenia w ich życiu są spowodowane małym biustem... Ja mówię poważnie- nikt jeszcze nigdy nie dał mi odczuć, że nie mam dużego biustu i coś jest bnie tak. Zawsze miałam i mam nadal ogromne powodzenie. Niektórzy uważają mnie wręcz za swój ideał urody. A za piękna nie jestem, ot normalna:) A co do tamponów- jeśli ma obfite okresy, to rozmiar mini nic nie da. Potrzebne będą conajmniej normalne, od mini można jedynie zacząć. I na początku dużo lepsze są tampony z aplikatorem. Kiedyś był tykie tampax- były bardzo wygodne w użyciu. Ale już ich nie ma... Nie wiem, czy teraz są jeszcze jakieś z aplikatorami. I niech córką nosi do nich jeszcze wkładkę higieniczną w majtkach- jeżeli okres ma naprawdę obfity, to mogą się przytrafić niespodzianki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuskaa
Bo już nie mogę wytrzymać tych narzekań: "Ale ja mam mały biust, chciałabym mieć taki jak twój" itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przynajmniej biegać może
a ty się ciesz, że rozmawia z Tobą szczerze. Udało Ci się bardzo dużo i tak trzymaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuskaa
Jesteśmy ze sobą bardzo zżyte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przynajmniej biegać może
Więc powiedz jej, że po pierwsze gdyby w jej wieku miała Twój rozmiar biustu to w wieku 20 lat miałaby pewnie biust jak słonica. A teraz niech sie cieszy z tego co ma (wieksy wybór ciuchów, moe biegac i nic się jej nie trzęsie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuskaa
no tak, porozmawiam z nią o tym... a z tymi tamponami to jeszcze nie jestem pewna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnoszara
Ona ma dopiero 14 lat!!!BEZ przesady!!Biust dopiero zaczyna rosnąc,mozliwe ze odziedziczy po Tobie cycuszki!! A co do tamponów-to jeszcze dziecko-moim zdaniem nie powinna ich używac!!Ja zaczelam chyba dopiero jak miałam 17 lat uzywac tamponów!!A co do obfitych okresów-pamietam ze gdy zaczęłam miesiączkować to tez miałam obfite i długie nawet tygodniowe okresy!! Zatem nie polecam tamponów w tak młodym wieku!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech sie cieszy ze chociaz A ma ! znam osoby w wieku 16 lat płaskie i co ? jakos nie marudzą mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdy sie ma obfite okresy to nie powinno sie uzywac tamponów.bo duża ilosc krwi sprzyja bakteriom , no i po co to ? a wątpie żeby latała co 4 godziny sie podmywać i zmieniać tampon.tymbardziej,że teraz jest tak gorąco ! to RAJ DLA BAKTERI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polskaaaaaa
no dobrze, ale chyba może te tampony używać w pierwszym dniu, piątym i szóstym? Bo wtedy ten okres nie jest taki straszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polskaaaaaa
Mam rację? Mamuskaa, kup jej te tampony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Kasia Figura
w wywiadach mowi, ze do 18-stego roku zycia byla plaska i myslala, ze jej nigdy biust nie urosnie. Widzialam 2 takie wywiady w TV. 14 lat to dopiero dziecko, spokojnie... To, ze rowiesniczki sie szybciej rozwinely nie oznacza, ze kazdy ma miec takie tempo. Spokojnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co , mi sie wydaje ze to raczej chec pokazania \"JAKA TO JA DOROSŁA NIE JESTEM\" ze juz stosuje tampony etc. kiedys tamponów nie bylo i jakos wszyscy umieli sobie poradzić , nawet w upały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys nie
bylo kanalizacji a ludzie zyli w jaskinach... Tampony w upaly sa znacznie wygodniejsze, nie odpazaja skory i bez problemu mozna ubrac to, co sie chce. Polecalabym na pierwszy raz tampony z aplikatorem, latwo je umiescic w odpowiednim miejscu i sa higieniczne. Ja uzywam ich od pierwszej miesiaczki, czyli juz dobre 8 lat i nie wyobrazam sobie uzywac podpasek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×