przesadzam trochę czy nie ?

jakiś nie bardzo znajomy koleś pisze do mojej kobiety, flirtuje z nią, czaruje, pisze piękne mejle, wiem bo sama mi jeden przeslała.Tochę mnie to zirytowało ale nic nie mówiłem bo "podobno" zaprzestał. Przypadkiem znów widziałem jego adres, chociaż ona twierdzi że już się nie odzywa. Wkurza mnie to, nie mam nic przeciwko to tylko korespondencja ale po co ona kłamie. Co o tym myśleć.

lepiej uwazaj

A może to tylko taka pisanina dla rozrywki bez żadnego zaangażowania większego. Po prostu kilka ciepłych albo śmiesznych słów w ramach pozdrowienia? Ja tak mam - kilku takich kolesi i nie ma w tym nic wielkiego :-)

taaaaaaaaa,sama po sobie wiem,ze to sie moze zle skonczyc

A ona to ukrywa dla świętego spokoju bo wie, że to cię wkurza

To zależy jaką jesteś osobą :-)

czy twoje inicjały to M.D. ?

jestem osobą bardzo wrazliwą,kochającą,oddaną ale tez rozrywkową i jak zdarza sie okazja do flirtu to flirtuje, i raz to sie skonczylo rozpadkiem związku

A nawet jak zrobi jednemu czy drugiemu laskę, to przecież nic się wielkiego nie stanie, prawda ? :)

Bardzo śmieszne podszywaczu! Rozumiem, że piszesz o sobie ale pod moim nikiem? Jakie to słodkie ;-)

wlasnie zalezy jaka jestes osoba ale dla mnie bez komentarza co to znaczy flirtuje sobie we mnie juz sie krew gotuje na takie spokojne stwierdzenie faktu flirtuej sobie itd.

Osoba oddana ma się nijak do chętnej na flirt :o

flirtuje,czyli jakies uśmiechy,smsy,nic więcej,ale pozniej takie cos sie przeradza

nie jestem M.D. a jestem bardzo drażliwy w tych sprawach i nawet taka pisanina mnie wkurza poza tym takie małe oszustwo/zatajenie dodatkowo mnie nakręca, jak by powiedziała że czasami pisze to pewnie bym to przemilczał ale skoro ukrywa ....

A mi się jakoś nie przeradza :-) Nie mam takiej potrzeby i już.

i po co na mnie naskakujecie? pisze jak jest zeby pozniej autor sie nie rozczarował

szczerze z nia pogadaj

Ja cię rozumiem bo mnie by to też wkurzało ale jak ja to robię to jest ok. bo znam swoje potrzeby i granice

rozmowa nic nie da bo się obrazi że ją szpieguję sytuacja patowa, ale jak jeszcze siĘ powtórzy to trzeba reagować tylko skutek może być odwrotny..

Może zacznij robić to samo? Nawet na niby ;-)

Dziewczyna ma rozległe znajomości. piszesz że \"flirtuje z nią,\" to znaczy że, że tak powiem korespondują?

korespondują ! ale to co pisze ten koleś nadaje się bardziej na spotkanie z dziewczyną sam na sam przy świecach...

Wkurzony bardzo : Przecież możesz powiedzieć że ta \"pisanina\" Ci się nie podoba. I zostaw. Zobaczysz jak zareaguje i ewentualnie powtórz jeszcze raz. Nie wdawaj się w dyskusje. A przy okazji sprawdź i masz sprawe jasną. Jeśli by się okazało, że dalej piszą ze sobą....... a ona by twierdziła że nie spytaj \" Czego się boisz\" Związek bez zaufania to do ssypu taki związek.

dodam: że albo dziewczyna zacznie Cię traktować poważnie, nabierze szacunku albo zignoruje. Ryzyko rozstania. Ty wyjdziesz z twarzą. Nie daj się robić w balona.

dzięki Roanna, nie ma się co bawić w kotka i myszkę

Dziewczyna może zmienić adres na skrzynkę jeśli zdecyduje przerwać przychodzące wiadomości