Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Brasco

Samotność ... powoli sie przyzwyczajam ...

Polecane posty

Gość Brasco

Zawsze byłem sam... nie wiem czy jest sens to zmieniac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to
zawsze? ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brasco
35

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to
noe rozumiem...to nie jest mozliwe, nie wytrzymalbyśchyba,m ze myslimy o innego rodzaju samotnosci nie miales nikogo tyle lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektórzy sa do tego stworzeni
ja np. lubie byc samotna nie potrafie zwytrzymac dluzej z facetem niz 6 m-cy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brasco
Cięzko w to uwiezyc ale to prawda. Nigdy nie miałem dziewczyny a bardzo chce... znaczy sie chciałem miec Moze to przez to ze nigdy tez nie miałem wielu znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to
nie lubię kiedy ktoś traktuje mnie jak idiotkę w zasadzie to pozegnam się juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brasco
Czemu 'jak idiotke' ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikeol
Spróbuj z biurami matrymonialnymi, znajdziesz tam nie tylko odpady kosmiczne , ale również osoby podobne do Ciebie , te wartosciowe ... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektórzy sa do tego stworzeni
brasco jak chcesz miec bardzo kobiete to do biura mtrymonialnego idź.....chociaz taniej bedziepozanc kogos przez neta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikeol
w necie siedzi dużo żartownisiów ... lepiej do biura .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brasco
No wiem że sa rózne sposoby (min biura matrymonialne itp) ale problem w tym ze nie wiem juz czy chce wchodzic w jakis związek Moze lepiej pozostac samotnym? Szczególnie tego pragne jak widze ludzi których rani 'miłość' i sa tacy nieszczesliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to
chociaz Ci nie wierzę, to coś napiszę - mozesz kogoś sobą uszczęśliwić idioto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brasco
Do "Jak to" - dzięki idiotko za twoje cenne rady i słowa otuchy - na pewno stane sie teraz przez nie znacznie wartosciowszym człowiekiem i pomogą mi w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikeol
Wyobraz sobie ze masz 70 lat i zastanawiasz sie co by bylo gdyby wtedy bedzie zapóźno , teraz jest jeszcze szansa ... Lepiej kochac i stracic te milosc niz byc martwym całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektórzy sa do tego stworzeni
mikeol ma troche racjii, niestety można spróowac, nie ejst powiedziane , że z kobieta która poznasz wkrótce, musisz od razu brac slub itp.....a nóż się uda i się zakochasz, podejrzewam, ze nigdy nie byłeś prawdziwie zakochany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brasco
Tylko gdy sie jest 'martwym' nic nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brasco
a co znaczy 'prawdziwie zakochany' ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektórzy sa do tego stworzeni
brasco.........TY też nie byłes zkaochany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikeol
Brasco , kazdy z nas kiedys przestanie istniec , ale póki żyjemy trzeba próbować ... pomysl co maja powiedziec ci ktorzy sa kalekami , leza sparalizowani w lozkach ... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brasco
(niestety) byłem ale była ta miłość tylko jednostronna Co rozumiesz pod pojeciem "prawdziwie zakochany" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektórzy sa do tego stworzeni
gdybyś był zakochany nie musiałbyś o to pytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saminka
pracujesz ? bo jesli nie, to nie wiem, leiej chyba najpierw znalezc pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brasco
Oni niestety są (w wiekszości) skazani na samotność niezależna od nich samych My mozemy wybrac... Mógłbym powiedziec ze byłem kilka razy 'prawdziwie zakochanym' ... ale tak nie zrobie - bo tak nie było. Zakochałem sie pare razy ale wszystko kończyło sie sporym rozczarowaniem... to było uczucie jednostronne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brasco
Pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikeol
nie ty jedyny masz takie problemy , więc weź się w garść ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brasco
No ale samotność nie jest taka zła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikeol
to w czym problem ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brasco
W tym ze jeszcze nie jestem w 100% przekonany czy aby na pewno ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pingwinka*
a ja potrafię robic kupę do góry nogami:) Może się umówimy???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×