DOSTALAM SMSA OD...

kobietki dziekuje Wam za wsparcie napisze jak sie sprawa potoczyla kobietka--->on mnie nie zna, masz racje, pisze tylko wtedy gdy jest sam, teraz siedzi z kumplem wiec ma mnie gdzies wychodze z domu dziekuje pozdrawiam napisze jak wroce:)

Baw sie dobrze :-)

źle zrobiłaś wg mnie... powinnas mu odp dopiero za ok. 2 dni albo 3 i to tylko tak półsłówkami ABSOLUTNIE nie powinnaś mu pisać że go kochasz! teraz to on już wie że jesteś jego. to on powinnien za Tobą biegać a nie odwrotnie. ja bym napisała tak w odp na 1 sms za 2 dni! \"no cześć cieszę się że tak piszesz ale wiesz nie miałam czasu odpisać Ci wcześniej i teraz też jestem trochę zajęta więc napisze może jutro co o tym myślę, ok? no to pa \" I tyle, po takim sms to on byłby baardzo niepewny co się dzieje i w ogóle. źle zrobiłaś bardzo źle że mu tak odp

zgadzam sie z kobietka...taka pewnie smutna prawda:( .... Ciezko tak sie odciac,bo zawsze sie wierzy,ze ta druga osoba zmieni sie dla nas jesli kocha :(:(:( to zludne :(

abika wlasnie o tym pisalam,mam dokladnie takie samo zdanie

ZE TAKICH RZECZY NIE ZAŁATWIA SIE PRZEZ SMS tym zmobilizujesz go do dzialania i bedzie mu głupio ze napisal a nie zrobil

i odpisz mu za 2 dni zeby czekal napisz ze bylas ze znajomymi nad jeziorem i zapomnialas komorki i dopiero teraz przeczytalas:P

abika no tak masz racje, ale nie chcialam sie juz z nim bawic, chcialam postawic kawe na lawe, nie zalezy mi rozmyslac co on o tym mysli, jak zareaguje, mam dosc polslowek i wiecznej gry, boi ja nie jestem lalka do cholery poszlam do kumpeli, pogadalysmy, posmialysmy sie, odpisal mi na gg cos czego nie zrozumialam, tlumaczyl sie ze swoich klamstw i napisala cos o tej szansie i chyba ze "po co pisal" i ze juz nie napisze pa tak to pokretnie napisal(analfabeta kurwa czy co?) ze nie zrozumialam i postanowilam sie z nim pobawic, przed chwila wyslalam mu smsa "ze mu odpisze za 2 dni, bo teraz czasu nie mam" jasne ze nie napisze ale niech on sie teraz zastanawia o co mi chodzi, nie? to juz tylko gra....

nie baw sie w gry typu abiki. takie wiesz a nie mialam czasu, a nic nie robila tylko siedziala. nie rob tego, w malzenstwie takice cos nie przechodzi. zatem i na poczatku badz soba i nie graj jak aktorka

no tak macie racje

no tak macie racje

No cóż widzę, że po wizycie u koleżanki masz juz lepszy humor...niestety nie mogę się zgodzić z tym co pisza dziewczyny,że trzeba czekać 2 dni i dopiero potem mu powiedzieć...przecież to dziecinne zagrywki, przecież z tego co widac jemu generealnie chyba tak strasznie niezależy skoro niepostarał się o Ciebie poraz kolejny. Myslę, że on specjalnie się nie przejmie tym,że znów mu wysłałaś smsa, a to tylko znów sprawi, ze będziesz się denerwować...no ale skoro tak postanowiłaś...

no ja wiem, ze z tego juz nic a nic nie bedzie;/;/;/ kochajacy facet zachowalby sie inaczej podziekowal z okazanej szansy, a nie unosil sie duma czy jeszcze czyms innym