Mój mąż i nasze życie

bawisz mnie ty:-P

ty,kobieto,co sie boi o swoje wlosy w ciazy!! ja wlasnie jestem w 9 miesiacu-pomysl o rozstepach,wymiotach,biegungach,spuchnietych nogach,lewatywie i mnostwie innych fajnych rzeczy a nie na wszystko jest lekarstwo,bo w ciazy po prostu tak jest!!15 minutowe spacery z dzieckiem po ogrodzie?Az 15 minut,brak mi slow,nie odzywaj sie wogole na forum

Wyzsze sfery takim jezykiem sie posluguja? jestem tu prawie 3 lata i nigdy tego nie slyszalam, moze maz sie do Ciebie tak zwraca? nie wazne, po co te nerwy, poza tym pisze do ciebie pani inzynier- po AM w Gdynii, proponuje tez skonczyc jakas szkole, lece bo jestem glodna.

bawią i dlatego lubię wyszukiwać ich błedy - popatrz, na moje zaczepki autorka juz nawet nie odpowiada, bo sie boi :-p podszywaczu wyzej - przyjmij piatke i splywaj

o rany, rany brawo, 5teczka ale zabawa, odezwij sie za ok godzinke, prosze, do uslyszenia, napisania. pa

tak boję sie jak nie wiem nie pomyśląłs ze mam cie za takie scierwo z plebsu które nawet nie mogłoby u mnie sprzatac odchodów naszych dobermanów a ta 3 lata w anfglii siedzi - taka obeznana a językanie zna hahahahahahahha

oj Asickza, bo za przekleństwa na necie i obrażanie ludzi godziny ci skrócą, i odejdziesz od nas :-P wymyślaj historie kolorowe, a nie obrażaj cukiereczku różowiutki ;-) :-p

Autorce tego topiku: Kochana czemu nie poprosiłas męża o Jaguara?? Ah przecierz ty juz go masz............... A moze sąsiad bachnie ci bajtla

o rany rany, dzieki. myslalam ze bardziej sie elokwentna arystokratka wysili, nie znam jezyka? prawda, nie znam ale tylko tego ktorego ty uzywasz, mi takie oblesne zwroty ani w pracy, ani w zyciu prywatnym sie nie przydadza. Jak masz ochote na konwersacje w jezyku angielskim prosze bardzo, and for now knock it off, you\'re not making any sense at all. P.S. Jak tak czesto jedzisz na shopping do Londynu to powiedz gdzie sa teraz najwieksze wyprzedaze, jesli wiesz o co biega:), o rany rany piszesz na jakims fajnym topiku aktualnie? moze sie przylacze. pozdrawiam

a owszem pisuję tu i owdzie - same fajne, ale sie nie zdradze. A tak w ogole, to temat juz upadl, nie ma sensu wiec na nim gadac - nasz kolorowy ptak odlecial, wiec wyprawmy pogrzeb topikowi i odejdźmy

racja, ceremonie pogrzebowa czas zaczac, to juz koniec arystokratka odeszla.....:) pozdrawiam Cie o rany, rany, papa

Co to jest? Ludzie,jak wam sie chce rozmawiac z tym debilkiem?

tez coś napisałes/aś i tym sposobem go podniosles/as i wyplynal. A juz nikt nie gadal i bylo tak fajnie. wiec po co twoje 3 grosze ?? dajmy mu umrzec