Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mimi29

KLUB MAMUS Z KATOWIC

Polecane posty

Hej! Mysico! Fajnie jest coś sprzedać:-) My też przedwczoraj wieczorem wystawiliśmy naszą pierwszą rzecz - monitor i już po godzinie przebili cenę minimalną :-D Rany, ale frajda! A przynajmniej będzie luźniej w pokoiku, który szykujemy dla Kamyka. Jeszcze muszę sprzedać mega klatkę po króliczku, bo już chyba nie będziemy mieć innego. Przynajmniej nie tak szybko. I druga mniejszą. I wielkiego zawalidrogę - rowerek treningowy. Wiem, wiem, brzmi to paradoksalnie, że narzekam na fałdy, a rowerek w domu. Ale uwierzcie mi - to najmniej używany sprzęt jaki sobie można wyobrazić. Nigdy nie kupujcie, bo będzie służył jako wieszak na spodnie męża ;-) Po prostu nie mam na niego kiedy wsiąść - jedyne wolne chwile mam jak Kamyk śpi, ale wtedy nie będę szumieć i huczeć tym klamotem. Poza tym jest tyle roboty w domu... No i jazda na takim rowerze zabija ...nudą. No i jak to wszystko wyprowadzę z domu, to Kamiś będzie miał śliczny pokoik. Dzisiaj właśnie przed godziną wróciliśmy z Ikei, kupiliśmy nową komodę i parę drobiazgów. Komoda będzie malowana w żyrafy i słonie ;-) Kamyk po prostu rozwija się w oczach. Wczoraj postanowił sprawdzić, czy leząc w foteliku zdoła wykorzystać świeżą umiejętność przekręcania się na brzuch. Zdołał. Dobrze, że stałam i patrzyłam co on robi, bo moment go dzielił od wypadnięcia. Dzisiaj już robił to z łatwością. Odkrył, że ma fajeczkę ;-). Przy kąpieli się łapał stale za ptaszka. :-) Złapał się dzisiaj też za stópkę i z wielkim zainteresowaniem ją sobie obejrzał. Wyglądało to bombowo! Poza tym dziś zaskoczył nas także wędrując daleko od maty i dywanu. przegibał się spory kawałek, wiekszość drogi przebył ruchem obrotowo-brzusznym ;-) Zatrzymał się dopiero na panelach, bo śliskie i nie miał się jak przekręcić. No a najlepsze zaserwował mi wieczorem. Stałam z nim przed lustrem przytulając policzek do policzka i śmialiśmy się do dzidziusia w lustrze. No i Kamiś w pewnej chwili odwrócił główke w drugą stronę. więc ja odwróciłam się też i znowu do lustra. Kamiś uśmiechnął się do dzidzi i znów głowka myk. To ja znów. A on uznał, że to zabawa i tak z usmiechem kręcił się na wszystkie strony przed tym lustrem. Popłakałam sie prawie z radości - to jego pierwsza zabawa społeczna! Jest taki rozkoszny, taki wesoły. Od samego rana się śmieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu, fajnie, że Lenka tak zajada. Kamik od paru dni obserwuje nas przy posiłkach i rwie się do kubków na stole. Jeden pozwoliliśmy mu złapać rączkami, oczywiście pusty, a on tak się dossał do brzegu, jakby wiedział do czego to służy ;-) Chyba wcześniej niż było w planie trzeba będzie urozmaicić mu jedzonko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy w ten niezbyt miły poranek - pogoda jakaś taka fe:( Miś oczywiście pobudka o 5 rano - z tą swoją dokładnością jest lepszy niż \"szwajcarski zegarek\":) Ale ja już nie mam sił i chyba się zdrzemnę razem z nim o 8:) Marsjanko 10 zębów wow, choć biedna Aga ewnie się męczy :( Andzia trzymamy kciuki za Jaśka:) Mysica gratuluje pierwsze koty za płoty podobno handel przez allegro wciąga. U nas w domu jest dość ciepło ok 24 stopni, Patryk śpi w kaftaniku i śpiochach i przykrywam gfo kołderką a efekt jest taki, że i tak zawsze się \"odkopuje\". Oj kończe bo mi zdemolował \"mamo to...\" a jeszcze całaj nie przeczytałam...Miłego dnia życze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nula-a ja sie tak mobilizuję że co wieczór znikam na pół godziny ,zakładam słuchawki na uszy i jeżdzę na takim stacjonarnym rowerku i rodzina musi sobie radzić sama,pół godziny bez mamy dają radę a jak męża nie ma to sobie odpuszczam i ćwicze z kacperkiem na podłodze,tzn on włazi na mnie .......a ja go zrzucam i tak wkółko andziu-pozdrowionka dla jaśka-żeby nie bolało i żeby się nie przestraszył,bo te pierwsze wizyty sa najważniejsze ,bo jak się dziecko przestraszy to już zawsze będzie się bać dentystów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Judytko:) kochany ranny ptaszku z przymusu, trzymaj się dziś dzielnie:) Ja też chcę Patryczka w okularkach:) marsjanka:) biedna teraz jesteś z tym ząbkowaniem Agi, życze dużo cierpliwości i fajnego wypadu w teren:) Acha, Kasia jeszcze chora ale juz bez gorączki. Szkoda mi młodej, bo cały tydzień siedzi w domku, a ja razem z nią tylko z małymi przerwami i już przybrałam 0,5 kg, które zgubiłam ostatnio:( Mam nadzieję, że do środy będzie wszystko OK:) Andzia:) rzeczywiście to nie takie proste, żeby dzidzia piła ze smoczka jak ssie pierś. U mnie tak. 4-5 miesiąc musiałam ją dokarmiać Humaną MCT i była porażka, łyżeczką szło lepiej. Dopiero zaczęła ssać butlę tak ok. 8-9 mies. z napojami. Ale każde z dzieci jednak ma inaczej. Trzymamy z Kasią kciuki za Jasia, powodzenia:) Pyniu:) zastosowałam dzis raczka, Kasia była zadowolona:) Dziękujemy:) Mamunia:) dzięki za wstępne relacje z Anglii, dodajesz nam otuchy:) Ja i tak chciałabym zobaczyc to wszystko na własne oczy;) Fraszko:) miłego pobytu i też czekamy na Twoje relacje:) olapi:) fajna taka 18-tka brata:) Miłych przygotowań do chrzcin Alexa🌻 Będzie dobrze z tymi zajęciami. Nie pamiętam dokładnie, czy to Ty pytałaś o rozstępy, tak w razie czego od 3 mies. ciąży do kilku tygodni po porodzie stosowałam Gerbera na ciało. Nie wiem czy pomógł czy nie ale moich rozstępów prawie nie widać i tez ich prawie nie miałam. Może to kwestia predyspozycji i tego, że od początku byłam okrągła, nie wiem. Na początku karmienia miałam na cycach straszne pręgi fioletowo-brunatne ale tego też dzisiaj wcale nie widzę. Stosowałam preparat p/rozstępom z Musteli, niestety drogi. Aquaaerobik tez polecam, super sprawa:) No to tyle mojego wymądrzania się na razie. Pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu - może spróbuj karmić strzykawką? Krzysiu był tak karmiony, jak leżał w inkubatorze. Napisz, jak było u dentysty i gdzie byłaś, bo my się też wybieramy. Co do rowerka to słyszalam, że można oglądać telewizję albo czytać. Ja też czytam kręcąc hula hop, bo inaczej bym się zanudziła. Mysico - gartuluję udanego startu na allegro. :) Dziś jedziemy nad morze :( Pogoda fatalna i na dodatek nie doszła kurtka dla Krzysia, która kupiłam w zeszłym tygodniu na allegro. Doszły za to dżinsy, które wydawały mi się za duże, a okazały się minimalnie za małe. 😭 No, przynajmniej mam mobilizacje do odchudzania, bo są świetne. Buuu, muszę jeszcze dziś kupić czapke i lakier do paznokci. Kiedy ja z tym zdążę? Wczoraj miałam wieczór kataklizmów. Wstawiłam na kuchenkę wosk do depilacji i w tym momencie obudził się Krzysiu i zaczął płakać. Nim go uspokoiłam, wosk zagotował się. Zaniosłam go do łazienki, żeby ostygł i połowa mi się wylała do umywalki. Zajęłam się czymś innym i wosk w tym czasie zastygł. Po ponownym wstawieniu zapomniałam o nim. Przypomniały mi wydobywające się z kuchni kłęby dymu. Otwarłam więc okno w kuchni i poszłam wieszać pranie. Niestety, zrobił się przeciąg i drzwi do kuchni się zatrzasnęły, a tam jest złamana klamka i nie da się ich otworzyć. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejcia to moje dziecko jakoś cienku poubierane:( Mamy ok 20 stopni i na noc Misiek ma założonego pajacyka i przykryty jest kołderką - cienką i niestety przymałą więc jeszcze nakrywam go cienkim polarkowym kocykiem, żeby jak odkopie kołdre to chociaż koc został:) ponieważ moje dziecko nie lubi się przebierać to poprostu rano ubieram mu na tego pajacyka z nocy spodnie i swterek i skarpetki z abs -em. Śpioworek miał ale jak był mały, teraz to chyba by dostał szału w nim, bo zresztą często śpi na brzuchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja wam opowiem moje \"mistrzostwo świata\" na allegro: konto mieliśmy od dawna założone na mojego męża ale ja na nim \"urzędowała\", nazbierałam już ok 176 komentarzy czyli pomarańczowe słoneczko no i pewnego dnia w ustawieniach dot. płatności allegro zmieniłam sobie nr konta z ing na mBank (specjalnie wcześniej załozyłam na wszelkie operacje na allegro) a tu myk konto zablokowane i co sie okazało konto na allegro na męża konto w banku na mnie a tak nie może być i wszystkie komentarzy, klienci poszli się ...... teraz założyłam dwa osobne konta i zaczynam od zera... kurcze Jasiek z mężem u dentysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spectro katalog spakowany jak zdąże to wyślę dziś a jak nie to w poniedziałek ok? miłego dnia wszystkim :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mattko Ollka fajny dzień miałaś....i jak weszłaś do kuchni.... Andzia a nie możesz tego konta jakoś odblokować? Spectro postaram się wysłać fotkę jak najszybciej:) A ja robię porządek w swoich ciuchach....matko ile ja tego mam a i tak ciagle chodzę w tym samym bo mi wygodnie...chyba sobie przez jakiś czas nic nie kupię bo muszę wykorzystać to co mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam @:) ja was tylko podczytuje nie mam czasu pisac dzis jest to pelno ludzi wiec jest sie czym zajac:) alek, tatiana, robercik do tego dwojka starszych ewunia i dawidek.... i mnostwo doroslych:) atmosfera cudnie rodzinna.... szkoda tylko ze cierpie na bezsennosc i chodze spac pozno a wstaje jak jest jeszcze ciemno na dworze wrrrrrr i alek tak samo..... olkaa- faktycznie mialas niesamowite przygody .....:classic_cool: nula- dobrze wiedziec ze rowerek moze sluzyc jako dobry wieszak( stabilny heh) na ubrania... andziu- jak twoj rzuszek? marsjanko- dla malenstwa[kwiatek}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olapi- podziwiam za mobilizacje i wytrwalosc oby tak dalej cwicz cwicz heh ja za to pelen luz 😭 wiecie ile tu pokus??? nula- gratulacje dla malego za to ze tak dzielnie odkrywa swoje male cialko... niebawem bedzie ciagnal malego siosiorka w kazda stroen najlepiej to lekcewazyc.... fraszka pozdrawia Tatianka tu jest bardzo grzeczna chyba ktos ja podmienil.... moj chrzesniak Robercik to poprostu aniol......oj mam tu dzieciaczkow do pieszczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrócił mój dzielny samodzielny chłopczyk! trochę płakał ale dał sobie \"pogrzebać\" i następna wizyta za tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
judytko - no nakombinowalam sie z tym drzwiami. Próbowalam karta kredytową (jak na filmach) i nic to nie dało. na szcęście mialam jeszcze stara parasolke od wozka i tam na końcu jest uchwyt do przyczepienia do rurki od wózka. Przyczepilam do resztki klamki i calkiem dobrze działa. :) Zadzwonili do mnie, że nie naprawią aparatu, bo to moja wina, bo jest piasek. Naprawa - 260 zl plus 24 zł koszty przesyłki. Buuu, wiedziałam, że tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeny wiecie co mąz mi mówił że u dentysty była kobieta z małym dzieckiem, te dziecko nie mialo jeszcze wszystkich ząbków a już straszną próchnicę i lekarz powiedział, że kazdy następny ząbek jak wyjdzie będzie zarażony próchnicą, to ponoć próchnica butelkowa!!! a lekarz bardzo fajny \"Próchnica butelkowa („nursing-bottle-syndrom”) jest spowodowana przedłużonym karmieniem butelką. Prowadzi do zniszczenia koron zębów. Charakteryzuje się gwałtownym przebiegiem. Obejmuje ok. 3 – 5% populacji. Rada: karmienie łyżeczką rozpoczynamy od 9 miesiąca życia dziecka.\" Co to jest \"próchnica butelkowa\" \"Próchnica butelkowa jest odmianą próchnicy kwitnącej, czyli szybkiego rozwoju próchnicy na wielu zębach jednocześnie. Dotyczy niemowląt i dzieci w wieku przedszkolnym, Próchnica butelkowa występuje u dzieci karmienych słodkimi potrawami przez butelkę ze smoczkiem. Taki sposób podawania słodkich płynów wydłuża czas przebywania cukrów w jamie ustnej i w większym stopniu zakwasza środowisko. Również zasypianie z butelką słodkiego napoju lub smoczkiem zanurzonym w suropie wywołuje tego typu próchnicę. U śpiącego dziecka z butelką w buzi dochodzi do zmniejszenia wydzielania się śliny, której rolą jest neutralizacja tego zakwaszenia. W związku z tym po wypiciu przez dziecko słodkiego napoju należy przepłukać mu buzię wodą lub płynem niesłodzonym. Poza tym nie należy dodatkowo dosładzać gotowych soków i napojów. \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeeee to u was ciepło jest, nawet u mysicy, a mówiła że u nich zimno. U nas i bez term. czuć jak zaczyna spadać poniżej 18*( przy tej temp. jeszcze sie spoko czujemy ;) ) Poza tym ona spada co jakiś i znowu rośnie, efekt dogrzew. grzejnik. więc nie możemy sobie pozwolić na bycie bez czapusi, jednak ciepło ucieka główką najszybciej, a sama wiem że tak najłatwiej sie przeziębić. Kacper jest marudny jak nie wiem co, nie chce kompletnie spać w dzień, co to jest 15 minut drzemki na takiego malca :( wynagradza jednak wszystko swoim cudnym uśmiechem i cudnymi minkami :D olapi - mój też ma zaczerwienionego siusiaka 😭 jakiej maści używasz? we wtorek szczepienie :D wreszcie będzie za nami ufff.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
......wiecie, że ja jeszcze nigdy nic nie kupiłam na alegro.....to chyba jakiś kosmita ze mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u Jaśka? dziurkę miał i jak to on powiedział: pan doktor mu zeba zabąblował (zamiast zaplombował) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u Jaśka? dziurkę miał i jak to on powiedział: pan doktor mu zeba zabąblował (zamiast zaplombował) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u Jaśka? dziurkę miał i jak to on powiedział: pan doktor mu zeba zabąblował (zamiast zaplombował) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u Jaśka? dziurkę miał i jak to on powiedział: pan doktor mu zeba zabąblował (zamiast zaplombował) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u Jaśka? dziurkę miał i jak to on powiedział: pan doktor mu zeba zabąblował (zamiast zaplombował) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u Jaśka? dziurkę miał i jak to on powiedział: pan doktor mu zeba zabąblował (zamiast zaplombował) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie szykuje obiadek....wątróbka w sosie z kopytkami i ogórkiem...niestety znów samotny obiad bo Sebek w pracy do 22 :( Alusz pobrykała po macie i śpi ....chyba będę musiała kupić już bardziej \"dojrzałe\" zabawki bo pluszaki służą tylko do tego żeby je wyrzucać w kosmos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogoda jakaś porąbana....przed momentem lało a teraz słońce świeci pełną gębą a wiatr dmucha pełną piersią :D Nie byłam od wczoraj z Aluszkiem na spacerze...Wy chodzicie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×