KLUB MAMUS Z KATOWIC

To się nazywa mieć głowę do interesów. :) Teraz możesz sobie poszukać super faceta z najnowszym BMW i pięknym domem. I jechać z nim na Karaiby :D To kiedy mogę przyjechać po dobiór? ;)

hmmm o mnie ktos tu zapoomnial heheh:) ja 3 dni cierpie niesamowicie.... gdyby nie tabletki... umaralabym pierwsza destiny..........malo tego moj bak chodzi za mna jak cien a jak tylko sie klade to zaczyna po mnie skakac i tulic sie.... przez co czuje sie tak osaczona iz dzisiaj dostal klapsa gdy poraz setny skoczyl mi na brzuch.....:(wiem on tylko chcial sie bawic ale ja nie mam sil:( do tego mam takie nerwy i jestem chodzaca zołza:( czego mi w takich dniach brakuje??? CISZY............. probowalam dzis obejrzec dzien dobry tvn ....bylo to nie lada wyzwanie przy Alku.... musze zaooatrzyc sie w sluchawki..... a potem wszyscy sie dziwia czemu ja niewiem co dzieje sie na swiecie... nie ogladam wiadmosci....buuuuuuuuuu

dzis mi jeszcze jest maz potrzebny na szczepienie - ale od jutra jest Twój :) tylko z nim to jakby go nie bylo, bo w weekend studiuje a potem chwile jest i jedzie na szkolenie ;) to pierwszy minus :) bede Ci stopniowac te minusy :) Karaiby mmmm - tak to mi sie podoba!! tylko jest jeden problem - nie wsadze sie w kostium zeby jakiegos boskiego żigolo tam zlowić.. i cały misterny plan w pizdu...

napisałam do męża na gg, że będziemy mieć jeszcze jedno dziecko....nie odpisał.....

upss wskoczylo mi iz:) mialo go tam nie byc..... babcia sie zlitowala i wziela malego na spacer:) na tate nie ma co liczyc jest antyspacerowy za co chetnie bym go zlala!!!!!! dziecko wyjscie kojarzy tylko z mama.... a jak mamie brakuje sil?? to co musi zrobic??? ubrac sie i wyjsc zgieta w pol:( przeciez w takie pozycji gdzies tez dojde nie??/

Mamuniu - w spadku po mnie - cóż ja Ci mogę zaoferować w takim razie? mam ksiażki o relaksacji :):):) i notatki z zajeć z SUper Nianią :) mialam z nia cwiczenia na studiach! co Ty na to?

nie bede pazerna zaspkoje sie tym choc .... auto by sie przydalo:) i jak prowadzila zajecia/? fajna babka???

tak zajecia prowadzila super. Jeszcze wtedy miala 1-go meza ;) bardzo ciekawie, interesujaco, energicznie. Tylko ona jest taka zakrecona, ze jak bylo zaliczenie, to najpierw mi zaliczyc nie chciala cwiczen, bo mi powiedziala, ze w ogole nie chodzilam na zajecia (a bylam na kazdych :) ) Ale pote m powiedziala to jeszcze 10 innym osobom :) :) :)

oo nieładnie, wieicie co ja bym się jej bała, ona jest taka \"ostra\" albo inne słowo podobne ;) Destiny to ty masz super przygotowanie :D tak sie paskudnie zachowalam, ale chetnie odstąpię mysicy mieszkanie, niech ma!! :D

halo halo a ja???????? ja też coś chcę :)) Mamuniu dlatego zaletą jest przedszkole cisza i spokój do godz. 13 :P dziś dłużej bo aikido.. :))

BĘDĘ ZAMAWIAĆ FABERLIC JEŚLI KTÓRAŚ COŚ CHCE TO DAJCIE ZNAĆ

Nia ma moje drogie - właśnie drogą smsową wszystko zaklepałam :D:D - poczatkowo nie chciałam męża ale destiny mnie przekonała, że drugi też się przyda :D Więc przykro mi koleżanki ja jestem najbliżej :D Fajnie Misiek będzie miał siostrzyczkę :)

Mysica wie jak sie interesy zalatwia :) na jednej ulicy dwoch bedzie miala - ta to wie jak sie urzadzic! :)

Mysico - nie zgadzam się, ze ty będziesz miała dwóch mężów, a ja żadnego. Ewentualnie możesz mi odstąpić swojego. :D :D Destiny - żigola to ty masz załapać w kraju i już z nim jechać na Karaiby. Chyba że nie potrzebujesz sponsora

obejrzalam zdj. malej terrorystki ;) jest ślicznaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jakie ma dwa słodziutkie poliki, stworzone do delikatnego szczypania za nie jak to maja starsze osoby w zwyczaju i wołania przy tym: oj joj joj jakas ty jeśt śłodziutka :D :D :D :D :D Des - na pocieszenie jeszcze ci powiem ze szybko zapomnisz o tych krzykach i placzach :) jak tylko z nich wyrosnie oczywiscie ;)

.....to ja też sprzedam męża bo mi działa na nerwy.....

TANIO SPRZEDAM :)

albo wymienię ...na jakiś czas....na cokolwiek :)

za darmo nie dam...bo kilka sztuczek go nauczyłam ;)

Pyniu - a robotny?? bo nie ma mi kto do pieca dorzucać to by sie nadal, jak bardzo sie potrzebujesz pozbyć na jakis czas :D najlepiej w godzinach pracy mojego meza :P

oj do pieca to potrafi dołożyć......swoją gadką :)

z nudów poszłam eszcze obejrzeć Alusię :D jaka ona jest mała modnisia :D i jaka jest juz duża, matko niedawno Pynia pokazywala takie zdj. gdzie ona jeszcze malym niemowlaczkiem byla. Śliczna dziwewczynka, wesolutka i ten loczek we włoskach :D heheh :D udały się nam wszystkim dzieicaczki, nie ma to tamto :D

:)

takie allegro nam tu powstało...chociaż aukcje poza forum powinny byc nielegalne....

Pyniu - ja mogę czasowo wymienić się na moje dziecko. :) Do pieca nie trzeba nakładać, ale ktoś musi mi pomalować przedpokój i kuchnię, naprawić spłuczkę i pojechać z autem do przeglądu (ale nie wolno regulować fotela i lusterek). I jeszcze jedno - nie toleruję despotycznych facetów

No, ja tez sobie obejrzałam natalke i Alę. Ale macie słodkie dzieciaczki. :)

olka - despotą nie jest ale ostatni bywa chamowaty.....bierz go na własną odpowiedzialność :)

Natka jest uroczym pączkiem :) i seksownie ziewa :)

Olkaa no mogę odstąpić swojego:D ewentualnie, bo jakoś mi działa na nerwy od pewnego czasu, może mi potzreba jakiejś odmiany :)

upiekłam mojemu dziecku placuszki...mnie smakowały.... a chłopem się nie podzielę bo taki milutki ostatnio i chyba w niedzielę kupi mi autko...