KLUB MAMUS Z KATOWIC

meżu robi coś z oknem, a mnie wyslal z misja odpisywania jego najmłod. siostrze, i tak pod koniec rozmowy (a co robicie, a czytamy o porodzie) jak zwykle to bywa wcieła sie, przepraszam was bardzo ale musze przekląć, ta pojebana kobieta, czyli moja tesciowa, ktora stwierdzila ze \"nie ma co czytac, bo przy porodzie to i tak mi nic nie pomoże, a co sie stanie to wie tylko Bog, przyszlosci na przeciw nie wyjdziemy\" ( ???? ) etc. nie wiem czy ma to w ogóle jakiś sens, dla mnie to jakiś belkot os. chorej psychicznie, ale aż sie poryczałam wiecie :( :( :( wg niej to oczywiscie nikt tak nie umie rodzic jak ona, nikt tez nie umie byc w ciazy tak jak ona, no po prostu jest najwspanialsza i nie do zastapienia. stara ku.wa dzizas jak ja nienawidze tej rodziny a tego fałszywego zakłamanego babska w szczególnosci :( :( :( i ona pisze o Bogu :O w głowe sie powinna walnąć tak dla porządku raz dziennie.

Paprotko - dzięki za poważne potraktowanie moich pytań :) Mam wierszowane masażyki wg Bogdanowicz z recytacją Sztura, piosenki z brodą widziałam gdzies ale nie znam.

zawsze mi się marzyła rodzina duża, z dziadkami, ciociami itd. fajna atmosfera i w ogóle jacyś życiowi ludzie, a tu dupa blada, liczy się tylko kto więcej wyda kasy na coś, gdzie był (oczywiście nie byle gdzie ) i ciągle kłamstwa na każdy temat i kręcenie :( nigdy nie będziemy mieli z nimi dobrych stosunków, mam już to w du.pie :( nie wiem czemu ale cała złość przelałam na mojego biednego mężula, no po prostu chyba zaraz go biednego pobiję :( dobrze ze mi zszedl chwilowo z oczu, moze mi minie :(

marchewo- tesciowa sie nie przejmuj:) paprotko- ale mnie pocieszylas z tym doradzaniem heheheh a co do mojej konsekwencji to fakt potrafie taka byc niemniej jednak moja slaba strona sa niestety nieszczesne pampersy:( wkurzam sie sama na siebie ze tak mi z tym ciezko......

Ala je na żądanie tzn co 2,5 - 3 - 4 godziny 60-70 w porywach 100 ml , do tego zwykle na raty np 60 i potem co pół godz robie podejście z pozostałą 40..... herbatki podaje w sumie 100 ml na dzień ......bo boje sie ze w innym wypadku jadła by jeszcze mniejsze porcje mleka.....zreszta lekarka powiedziała że picie tak - ale nie kosztem jedzenia......nie jest łatwa ta sztuka karmienia wcześniaczka !!

marchewo - luzik

wtam mamuski:)

dzień doberek :) mój Kacperek całkiem poważnie myśli chyba o wyjściu przed week. :) w nocy zaczął mnie boleć brzuch jak na @, z przerwami 10-15 minut, potem ustały, czy to są właśnie skurcze? czy może być tak że najpierw dostanę skurczy a dopiero potem mi odejdą wody? czy mogę sobie siedzieć w domu dopóki miałabym same skurcze, bez odejścia wód, czy jak np. byłyby już całkiem regularne i częste to już jechać do szpit.? teściową postanowiłam olać, zemsta będzie słodka heheheh :)

wszystkiego najlepszego dla naszych małych solenizantów Alusia i Damianka

wielkie buziaki dla Alusia i Damianka!!!!!!!!

marchewo - ja miałam najpierwe skurcze a wody odeszły mi przed samą akcją porodową.......notuj sobie skurcze jak czesto i jak długo trwaja w ciągu dnia ....i w razie czego ...do szpitala...... Powodzenia......może to jeszcze tylko straszaki :)

badanie moczu Ali wyszło ok :D

Dzień dobry:) Najserdeczniejsze zyczenia dla małych solenizantów, dużo całusów no i prezentów;) Pyniu, Ala jeszcze jest mała i ma malutki zołądeczek ( tak pisała mi kiedys Mamuniu jak zaliłam sie ze Tomek tak mało je) i je moze tyle ile jest w stanie. Ale naprawde na zdjęciach dobrze wygląda.

Hej :) Buziaki dla Alka i Damianka :) Pyniu dziewne że lekarz kazał dawć sinclac bo to produkt, polecany dla dzieci ze skaż białkową , tak jak mleko nutramigen którego nie zalecił. No ale on wie lepiej. Michaś teraz też dłużo pije. Niekiedy nawet wypije troche mleka, wciskam wu więcej i nie chce a daje zaraz picie i pije. No ale my też mniej jemy przez te upały i więcej pijemy :) Marchewko ja też mam najmądrzejszą teściową, która mnie bardzo kocha(ciągle to powtarza i domaga się aby jej odpowiadać, ale co ja na to poradze że jej nie kocham- przecież to obca baba). Jest typem kobiety która by zagłaskała kota na śmierć i ja tego nie cierpie. Michałowi jeszcze nic nie kupiła bo wg niej on jeszcze nic nie potrzebuje bo się nie bawi :P

Witam dziewczyny:) Poczytam sobie co napisałyście w ciągu dnia i coś do Was napiszę:) A teraz wszystkich wspaniałości dla ALUSIA i dla Damianka Witajcie nam dwulatku i roczniaczku Sellene witaj w klubie

Marchewka - po co sobie nerwy psuc tesciowa ? skoro sa one tobie w ogole nie wskazane .Sluchaj jednym uchem drugim wypuszczaj .Kazda z nas musi nieraz przemilczec cos i tak jest lepiej . Taka wszystko wiedzac to ja mam szwagierke tyle ze ja sie z nia nie patyczkuje hihiih ostatnio tez prowadzilysmy rozmowe na temat dzieci i ich kg . I ona caly czas mysli ze jak czlowiek ma okragle ksztalty to juz od kolyski !! zapomina o dojrzewaniu , hormonach itp .Niewiem czemu twierdzi ze ja to chyba bede miala mala \"gigantke\" w dodatku bede ja tuczyc !!! chore myslenie . Temat ucielam stwierdzeniem ze mojej kolezanki kuzynka ma bardzo chorego synka 4 latka i od malego z nim siedzi po szpitalach nawet chlopczyk rente dostaje . Niewiem czy ta dziewczyna nie ma pojecia ze sa w zyciu wazniejsze problemy niz naturalne przybieranie kg ( nie mowie juz o takich chorobach ) ale czy to istotne? Czytam was i nie jedna ma mniejsze czy wieksze problemy zdrowotne swoich pociech i to jest smutne a nie to ze dziecko rosnie i w zwiazku z tym tyje ?

Uff, zamiotłam i umyłam podłoge i jestem mokra:) Niedługo przyjdzie niania czylu pani Marysia i weżmie małego na spacer a a ja będe myć okna :(

Witajcie :) Nogi myślę, że mi odpadną niedługo! Puchną mi jak oszalałe, a gdzie tam jeszcze całe i gorące lato! Niestety mam autko jeszcze bez klimatyzacji i codzienne dojazdy do pracy - szczególnie powroty dają mi popalić :( Tak czy siak auto musimy zmienić, ponieważ nie zmieści się nam wózek do tego co mamy - więc planujemy kombi. A jeśli chodzi o teściowe..Ja mam taką, która przegina w drugą stronę :) Tzn tak bardzo nie chce się wcinać, robić problemu, ani sobą ani niczym innym, że potem robią się z tego niepotrzebne spięcia :) O nic nie prosi, sama się boi zaproponować, a jednocześnie nieba by nam uchyliła :)

Mysica-jestem z Ciebie dumna :) Nie chcesz podskoczyć blok obok i też tam w jedym takim mieszkaniu ogarnąć? hm? ;)

Dzięki Destiny - ale nie skorzystam :P jeszcze niezaczęłam myć a już ledwo żyje. Ale trzeba niestety bo jedno okienko nie myte prawie rok :( - dobrze że to 10 piętro i nie iwdać :) Zresztą zauważyłam tendencje że tu na śląsku okna myje się co miesiąc. My zawsze w domu myliśmy tylko naśiwęta.

Witajcie dziewczyny dziękuję w imieniu Damianka za życzonka ;-) spectra dzieki za przyjęcie do klubu ;-) jutro powysyłam wam fotki tylko podajcie mi wasze adresy e-mail

marchewo ja miałam podobnie jak Pynia najpierw skurcze a dopiero przed końcem odeszły mi wody więc to nie zawsze jest tak ze wody są najpierw licz skurcze jak będą coraz częściej to jedź do szpitala

Ja okna myję też od święta :) Nie jestem maniaczką sprzątania, apropos teściowej - ona i owszem :) choć jak tak zerkam jednym okiem na te moje okna i to chybba już przydaloby im sie odczyszczenie ;) ale wracam z pracy padnieta, w weekendy jeszcze prowadziłam zajęcia i zostawała sama niedziela na odpoczynek.

Hej:) Dziewczyny:) )dzięki za komplementy w spr. kuchni, faktycznie jest malutka i wąska ale to jeszcze do końca lipca a potem nowa:D Ta nowa nie będzie wiele większa, tylko ok. 10m. Projekt nowej juz złożony do realizacji w tyskiej firmie Pinio, chcemy cos podobnego jak robi firma RUST. Zobaczymy co z tego wyjdzie:D http://www.rust.com.pl/?language=pl Projekt jest na nasze potrzeby ale mniej więcej podobna fakturka i kolory bez szybek, będzie trochę aluminium. Paprotko:) zym zółtkiem z teorii wiem, że wprowadza się w 7-8 mies. dodając do np. zupki jarzynowej, własnej czy słoiczkowej 1/2 zółtka 2 razy w tyg. U nas jajko Kasia dostała tak dobrze po 18 mies. a przemycane miała w cieście, makaronie już wcześniej, wiadomo alergia sk. białkowa. Paprotka, Pynia, Mysica:) nie przejmujcie się, że dajecie jedzonko ze słoiczka. Jeszcze tyle gotowania przed Wami w życiu:D diddlania:) co Was słychać, jak Mateuszek? majka:) wszystko Ok? olkaa:) szkoda, że nie możesz pisać, brakuje tu Ciebie bardzo. Destiny:) ja po pierwszych wizytach w szkole rodzenia powiedziałam, że rezygnuję z porodu:D Potem mi przeszło:D marsjanka:) dzięki za zdjęcia ze spotkania, dziewczyny sympatyczne, dzieci fajniutkie, następnym razem musze koniecznie się z Wami spotkać:) Może być lipiec do 14 jak proponuje Andzia:) Dla Agi Andzia:) dla Lenki i Jasia Fraszko:) uważaj na siebie i córunię, Tatianka -ładne, rzadkie imię Pynia:)super, że morfologia i mocz Alutki OK Mloda Mamunia:) ja chyba nie jestem aż tak konsekwentna i często nad tym ubolewam, a swoja drogą z pampersami też nie mamy za fajnie. Nie chce mi się być taką stanowczą jak bez przerwy piorę, zapieram ciuszki, majtki, dywaniki, dobrze, że w większości mamy panele:D Ale fajnie, że Aluś je różne sałatki, np. z fetą. Z warzywek Kasia lubi raczej te gotowane: kalafior, brokuł, fasolkę szparag, marchewka, por, seler jakoś zniesie, ze świeżych kapusta z odrobiną marchwi np, ogórek ziel i kiszony, kapucha kiszona. Jezu ale gradobicie i ulewa. Idę do dziecięcia.

zbiera się na burzę beee a mial być spacer z dziećmi, ja tylko do południa wyskoczyłam pstryknąć fotkę (zamierzałam w pewien wtorek w maju ale dziecię wybrało sobie na ten czas temrin porodu :)) ) i zapłaciłam 900 zł za obronę.....

No troche przeszło gradobicie, blee, bałam się trochę:) A w sprawie kuchni RUST to nasza będzie mniej więcej jak PHOENIX a wstawki aluminium jak w GRENADZIE. Co do Sinlaca, ja dodaje go Modej w kaszkach na gęsto, mieszam kukurydzianą, ryżową, czy na zmianę mammę, nieraz dodam płatki owsiane, otręby. Szczęśliwie Kasia lubi praktycznie wszystkie kasze nawet pęczak, jęczmienną czy gryczaną:) marchewka:) cieplutkie fluidy dla Ciebie, urodzisz dopiero jak wróce z urlopu:):) :) wracamy 28 czerwa a w sobotę 30 czerwca weselicho, hura. Kuzyn mojego męża wydaje imprezkę pod Krakowem. Już się odchudzam:D A z ta teściową, no cóż, tzreba dać na luz, przytulam Cię mocno:)

SELLINE:) udanej imprezki urodzinowej, ja chcę zdjęcia, mój mail pod nickiem:) Mamunia:) Wy z Alusiem też bawcie się wspaniale:) Rozumiem, że zamieścisz zdjęcia na bobasach:) A swoją drogą muszę dodać trochę nowych:)

nooooom juz po marchewkowych atrakcjach.....mogło pójsc troche lepiej.....Alusia najpierw mieliła jezyczkiem i robiła wielkie oczy.....potem płakała......potem wypluła.......no ale pierwsze koty za płoty :)

No to umyłam okno w rekordowym tempie bo się błyskało i zaczęło kropoiić.Zrobiłam objad i skonsumowałam, umyłam głowe i idę odebrać misia, który jest na spacerku. PAPAPA

spectro- kuchnia sliczna:) powiem ci ze na poczatku ciezko bylo wybrac:( bylam niezdecydowana szukalam czegos co od pierwszej chwili wyda mi sie super:) jak tylko nasza bedzie zlozona przesylam fotke :) selline- mnostwo caluskow dla roczniaka!!! wszystkiego naaaaaaaaaaaaaajjjjjjjjj:) moje dziecie dzis na widok torta powiedzialo mniam mniam:) byl bardzo grzeczny na zakupach:)zreszta jak zawsze.... pyniu- twoja lalunia jest przesliczna i wierz mi nie wyglada marnie :) wyglada tak jak powinna do schrupania.. taka slodziutka... mysico- za sprzatanie w taki upal podziwiam:) destiny- mnie tez strasznie puchly nozki:( w 9 m. nogi byly sine uwazaj na siebie!!! andziu- starsznie duzo za ta obrone ja nie place nic pewnie za dyplom bedzie jakies 100zl teraz musze podjechac zlozyc podpis na metryczce bo nie dopuszcza do obrony...bleeeea mialysmy podpisac po.. paprotko- caluski dla przystojniaka:)urzekl mnie promiennym usmiechem marchewo- dasz rade z tesciowa:) moja tesciowa jest bardzo dobra kobieta:) uczynna, troskliwa i goscinna... czas pokaze jak nam sie bedzie zylo pod jednym dachem. u nas byla okropna burza:( przynajmniej lepiej sie oddycha bo lunelo niezle:) zdjecia beda na bobasach spectro czekam na nowe foteczki Kasi tych ze spotkania nadal dokladnie nie obejrzalam:(