CZY KTOS WPADŁ

okey zaciążona;) a co do temu to mowie są przypadki, ale jak kobieta nie bierze, mielismy tyle spotklan z roznymi ginami od lo po studia i byli z wrocka, wawy i jedno mowili metoda jets taka jak jej uzytkownik, tabsy to 100%, ale jak niedbała to i ma ciąże. I co? zycie pokazało ze mieli racje, na tysiące studentek wszytskie brały tabsy i kazda miała wtedy kiedy chciała. a jedna brała tabsy i miala ciaze i mowi, ale ja je raz bralam raz nie, bo tylam po nich.. a inna mowi, ales madra zamiast isc po zmiane tabsow, ty je bralas w kratke

No to zupełnie tak jak ja planuję ;) Mam nadzieje że tym razem nie zawiedzie - ani mnie ani Twojej Siostry

WIECIE CO IDE SPAC I ZARYZYKUJE WKOŃCU CIĄŻA TO NIE CHOROBA JAK BĘDZIE TO BĘDZIE

Ewcia - dobre podejście, ale życzę Ci żeby było po Twojej myśli, i też idę spac trzymajcie się

zawiedzie bo ma 95% a nie100% z uchybkiem 99% z niedbalstwa. a co tego to tak jakby rzec ze na 100 osob 2 wpadaja pod auto. Okey ale dlaczego, no wlasnie to samo z tabsami.czlowiek nimi rzadzi, nie one same trzeba je brac:)

jeszcze jedno a czy waga osoby ma jakis wpływ na tabsy

Imat, w tych badaniach studentek chyba pomineli moja kochana siostre- tez studiowala wtedy i mimo to wpadla. Jestem ciekawa gdzie to takie 100-procentowe wyniki otrzymano.... I czy takie wyniki sa w ogole wiarygodne.

i ja też chyba wpadłam, zaciążona jakie miałaś objawy???też brałam cilest i czekam na okres a tu nic jiż odchodzę od zmysłów!!!:(

kochałam sie w 6 dc wieczorem moge zajsc w ciaze? tak teoretycznie

Doris - pierwszy cyklm miałam okres bardzo skąpy - drugi nie miałam wcale. poza tym nic nie czułam tylko mdłości lekkie.

a powiedz mi czy tabletki nie zaszkodziły dzidziusiowi???bo tego boję się najbardziej!!!

To tak samo jak jedna osoba na 100 ma wypadek samochodowy. I zdarza sie to nie tylko tym co przekraczają prędkość, czasem zdarzy się i temu kto jeżdzi ostrożnie. Tak samo jak wsiadając do samochodu nie myśle o tym że będe miala wypadek, tak samo kochając się po tabsach nie myśle że zajde w ciąże,bo bym zwariowała chyba. Co nie zmienia faktu ze zdaje sobie sprawe ze cos takiego jest mozliwe.Z resztą zajście w ciąże jest na pewno mniej grożne od wypadku:) Coż, pozostaje nam tylko nie przekraczać prędkości i stosować się do ulotki, a co ma być to i tak będzie:)

sorry imat, nie doczytałam, widze że przyszlo nam do głowy to samo porównanie:)

ZACIĄŻONA odezwji się i powiedz coś więcej jak Twój dzidziuś jest zdrowy???