możliwe czy też nie?

hej, mam monitoring cyklu, w tym miesiącu wyszło mi, że na prawdopodobny dzien poczęcia, pęcherzyk miałby ok 20 mm - gin powiedziała, że ciąży jest raczej niemożliwa, a co wy o tym myślicie? bo ja zaczynam wątpić, czekam na @, to już za 5 dni, ale tak jakoś ... no niewiem słobo mi, niedobrze, non stop boli mnie w podbrzuszu, a piersi - wow, szczególnie lewa, nie mogę się skupić ps cykl wcześniej brałam clositl (zgodnie z zaleceniem lekarza)

i juz chcesz miec dziecko....masz 23 lata...a studiów nie skonczyłaś.....napewno..moze licencjat.....i nie mow ze studia nie najwazniejsze...ze masz instynkst ze chcesz miec dziecko....to za mało......ale to twoja sprawa ...rób jak uważasz

noo i w dodatku mężatka .... no to już totalna paranoja tak? eee tam, każdy ma w głowie co innego, a studia już skończyłam w tym roku, do szkoły poszłam rok wcześniej :P niemam sobie nic do zarzucenia, lepiej być 23 letnią pragnącą mężatką, niż 16 latką z wpadką

Jeżeli bardzo chcesz wiedzieć to zrób badanie z krwi powinno już wykazać ewentualną ciążę:-) Trzymam kciuki:-)

ja miałam pęcherzyk wielkości 21 mm i udało się; jestem w ciąży i też po CLO :)

Miarka - niechce się nakręcać, poza tym jak zrobie badania w poniedzialek, to wyniki dostane dopiero gdzies w srode (tak to u mnie wygląda) - bez sensu, poczekam chyba na @, a jak cos to test pykne założyłam topik, bo jestes ciekawa czy któraś miała sytuację, że lekarz mówił CHYBA NIE, a wyszło na TAK

asiapanda, no właśnie - a mi gin mówiła że musi mieć ok 25 mm i wtedy najprawdopodobniej dziewczyny po CLO muszą dostać zastrzyk "na pęknięcie"

:( nikt nic niewie? no trudno, dziękuje za choć malutki odzew

...

Brałam tabletki przez 5 dni (3-7 dzien cyklu) w dniu 11 miałam usg; były dwa pęcherzyki, potem 15 miałam drugie usg; został jeden pęcherzyk 22mm, w dniu 17 po kontroli lekarz stwierdził że pęcherzyk pekł.. Miał racje :) za jakieś 10 tygodni będę miała moje maleństwo w ramionach :) Głowa do góry, pierwszy test zrobiłam w 27 dniu cyklu - był negatywny, ale w 43 dniu zaniepokojona ze nie mam @ zrobiłam znów test i ujrzałam dwie grube kreseczki :)

dziękuje asiapanda,

ze jak pęcherzyk peknie to jest sie w ciązy...ja myslałam ze jak peknie to nie ma ciążyyy.nic juz nie rozumiem

jak pęcherzyk pęka, to wypuszcza komórkę jajową i wtedy bojowniki sie do niej dobieraja ;) jak sie dobiorą to jest dzidziek za 9 miesiecy, jak pęcherzyk nie pęknie to maluszki never ever nie wygrają ;)