Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Doroteczkaa

CZY JA NIE MOGE BYC MAMA ?

Polecane posty

witam slicznie...od dlugiego czasu staramy sie z mojim Misiek o dzieciatko...teraz mnie naszly czarne mysli..czy oby to ze jestem bardzo gruba nie przeszkodzi mi w ciazy....ostatnio strasznie mnie boli pod plecami...tak jak by nerki....ale nie wiem czy to to....musze isc do lekarza....dodam ze mialam wiele razy torbielki..teraz chyba tez mam poniewaz okres mi sie spuznia juz 2 miesiace...i skoczy sie to znowu wizyta u lekarza i zwalczaniem kolejnych torbieli......!!! Duzo ludzi mi mowi ze z taka waga nie donosza ciazy...ale dlaczego ? przeciez jest tyle otylych mam.... Dlaczego nam sie nie udaje? ... probujemy juz tyle czas a niestety nic a nic....ciagle problemy....w poniedzialek ide do lekarza na badania moczu i krwi.....blagam Boga aby wszytsko dobrze wyszlo...ale czy tak będzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Axaa
Z tego co wiem, to nadwaga moze powodować problemy hormonalne (tłuszcz produkuje estrogeny). Spróbuj unormować stan swojego organizmu, osiągnąć równowagę, schudnąć trochę... powinno się udać, bo czemu nie? Ty też możesz być mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izib
moja droga wiem z własnego doświadczenia że im bardziej chce się zajść w ciążę tym skutek jest odwrotny ,nie wiem ile Ty ale ja próbowałam 4 lata , więc może przestań się przejmować i nie myśl o tym cały czas , głowa do góry , będzie dobrze jak się pozytywnie nastawisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martikaaa
dziewczyno, mam pytanie-jak u ciebie doszło do takiej otyłości, jesteś chora na coś? Ja z własnego doświadcznia wiem co to znaczy przytyć w ciąży i jakie to męczące. Zawsze miałam niedowagę 52kg/170cm, a w ciąży przytyłam 30kg,teraz na szczęście ważę znowu 52,a jestem już 5 miesięcy po porodzie!Czułam się jak słoń(za przeproszeniem) więc jak ty przytyjesz jeszce ze 20kg to myślę że przytloczy cię to wszystko fizycznie i psychicznie.Gdybym była na twoim miejscu najpierw zrobiłabym coś ze sobą a potem myślała o potomstwie, zrobiłabym to dla dobra dziecka.Pozdrawiam i radzę abyś najpierw pomyślała o dobru dziecka a nie o swojej zachciance bycia mamą. p.s.pomyśl o nadciśnieniu w ciąży które w przypadku tak dużej otyłości może być dla ciebie i dziecka bardzo niebezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martikaaa
panienko mądra słyszłaś kiedyś o BMI? Więc się nie wymądrzaj bo wiem co piszę mądralko forumowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wgrew
rrrany, doroteczka, no coś za coś, wiadomo że otyłość powoduje problemy ze zdrowiem, więc natura i dziecka ci chętnie nie da bo utrzymanie ciąży jest wątpliwe na rolkach też nie pojeździsz, i wielu fajnych rzeczy nie zrobisz, z powodu tuszy dziwisz się?? powodzenia w szczupleniu a potem myśl o dziecku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhaaaaaha
Sranie w banie!!!! bo niby co? tylko laski o cialkach modelek i wieszaczkowatych ramionach zachodza w ciaze? Tusza nie ma nic do rzeczy. Dziewczyno idz do lekarza zrob badania !!!! Buhahahaha jak czasem was czytam to normalnie śmiech na sali... Wyjdźcie na dwór zobaczcie ile jest otyłych matek!!!! Gdyby tylko chude kobiety mogly zachodzic w ciaze to w ameryce populacja już dawno by wyginela :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ritkaa
Co ma ciąża do wagi? :O Zaszłam w ciąże ważąc 95kg (udało się za pierwszym razem) ciąże miałam bezproblemową , przytyłam 23kg i urodziłam zdrowego synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Axaa wiesz...masz racje ze powinno sie udac..i wlasnie teraz pracuje nad soba...probuje wszytskiego..ide na badania... poraz kolejny..musi byc dobrze...modle sie o to by bylo... izib my probujemy juz rok... ale narazie nic z tego...wiem wiem..ze z tym wszytskim nie jest łatwo...najbardziej dziwiace dla mnie jest to ze tym co nie planuja zdarza sie to co chwila..co rok prorok ja to sie mowi... martikaaa od dziecka bylam otyla...a z kolejnym rokiem coraz bardziej tylam...wiem ze to chorobliwe..mam tarczyce....probowalam juz duzo roznych diet..chudlam troszke..a potem znowu to samo...wiesz czlowiek musi dorasnac do takiej decyzji..do decyji aby wkoncu sie wziasc za siebie..mysle ze ja juz do takiej doroslam...przeszlam duzo nieprzyjemnych sytuacji wlasnie zwiazanych z moja tusza..powiem Ci jedno...tak nie milo sie do mnie odnosisz..przezyj chodz jeden dzien w takim stanie jakim ja jestem..wtedy bedziesz miala napewno do wszytskiego inne nastawienia wgrew z tym ze wielu fajnych rzeczy nie zrobie to sie nie zgodze...jestem grubasem to fakt..ale nie jestem jakas otepiala i ociezala jak kazdy mysli...gruby czlowiek to wrak czlowieka niby... ze co? bo ma wiecej ciala..duzo wiecej..to ma byc kaleka ??? ritkaa ja wiem ze musze schudnac okolo 30 kg i wtedy dopiero myslec o ciazy....ale to siedzi w mojej i mojego Piotra glowie juz od dlugiego czasu... i sie nie zmieni...chcemy miec dziecko...mam nadzieje ze nam sie uda..przyjedzie na to czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mialam problemy z waga, wazylam prawie 100kg i lekarz powiedzial ze jesli chce miec dziecko to musze schudnac bo zaczely sie duuuze problemy hormonalne wlasnie przez nadwage i problemy z cyklem (brak owulacji rozhwiane miesiaczkowanie) no i zawzielam sie, powiedzialam sobie JA CI POKAZE, to bylo w maja rok temu, pozniej jak poszlam na wizyte w pazdzierniku to bylam prawie 30kg chudsza, lekarz nie mogl sie nadziwic i wiesz co.... okazalo sie ze podejrzane pecherzyki na jajnikach (podejrzewal PCO) zniknely, po torbieli ani sladu a moj cykl miesiaczkowy jest jak w zegarku co 30dni tez nie sadzilam ze sie uda, bylam po leczeniu hormonalnym,sterydopochodnymi i calej masie innych prochow... udalo sie takze wierze ze i Tobiue sie uda za co bede trzymala mocno kciuki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martikaa
Doroteczkaa, ja wcale nie odnoszę się do ciebie zle, po prostu uważam że szukasz tu poparcia dla swojego pomysłu bycia mamą z taką otyłością.Sprawa wygląda zupełnie inaczej jeśli jesteś chora,jak piszesz. Nie jestem kolejną osobą która będzie cie głaskała po główce i mówiła ze wszystko jest w porządku, bo nie jest i nie będzie dopóki nie schudniesz.Naprawdę pomśl o nadciśnieniu w ciąży to może bardzo żle wpłynąć na twoje dziecko i jescze ewentualna cukrzyca, czy jesteś aż tak samolubna? Nie wiesz jak ciężko jest w ciąży dla dziewczyn z normalną wagą, a co dopiero z taką otyłością.Skoro staracie się już rok i nic to może rzeczywiście jest coś na rzeczy z hormonami, matka natura jakoś to reguluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Joannna.
Moja koleżanka przy wzroście 1,60 jest w zaawansowanym stopniu otyłości, jest mała i bardzo gruba. Przez rok nie mogła zajść w ciążę i w końcu się udało. Kilka miesięcy temu została matką. Niestety w ciąży przytyła jeszcze bardziej i teraz lekarze biją na alarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bmi hahaha
jak się nie ma wiedzy, to się ślepo czepia wskaźników :) ja mam 51 i 1.70 i nie mam niedowagi, taka jest moja fizjologia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka daj mi jakis namiar na siebie (np mail) to ci wysle moja historie odchudzania pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szanse na ciążę maleją wraz ze wzrostem BMI o BMI=28. Jednak to co opowiadasz to objawy PCOS i warto byłoby zbadać się w tym kierunku. I oczywiście profesjonalna dieta dobrana przez lekarza i dietetyka.!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewrw
Ja nie mam powodu podejrzewać że jesteś otępiała i ociężała ale wiem że nie jesteś zdrowa, to fakt, nic zależnego od twoich odczuć i wszyscy ci to wyjaśniają, lekarz na pewno też. Przy masie ciała ok 120 kg, bez względu na wzrost, jesteś już otyła w drugim lub trzecim stopniu, siadają ci organy wewnętrzne, otłuszczone, kręgosłup i stawy, jest ryzyko powstawania nowotworów jest większe (ot, i te torbiele). Jak pytasz to odpowiadamy, a mianowicie że nic dziwnego że masz problem z zajściem w ciążę. Wiesz, z tym że nie możesz wszystkiego robić to też fakt, co do tych rolek, to nie uniosą osoby o takiej masie ciała jak twoja (wiem bo kumpel który ma ponad sto zamawiał najlepsze a i tak pękały) a wiele toalet publicznych, choćby i w hotelach, będzie za ciasnych, i takie przykłady możnamnożyć. To nie znaczy że nie możesz mieć dziecka, czy że ja, wredna, ci dokuczam z powodu twojej tuszy. To znaczy że wszystko ci pokazuje że musisz o siebie zadbać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka - masz maila, jakby co to pisze do mnie na @ pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczko - wyobraź sobie, że przytyjesz w ciąży 30 kg, co wcale nie jest taką rzadkością. będziesz ważyc 160 kg! Czy potrafisz sobie to wyobrazić? Siądzie ci kręgosłup, stawy. Czy chcesz, aby twoje dziecko miało chora mamę, abys nie mogła go nosić, biegac z nim i bawić się? Pewnie tego nie chcesz. Potraktuj najbliższy rok jako czas odchudzania i przygotowania do ciąży, nich to będzie dla ciebie dodatkową motywacją. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam pozwolicie że sie wypowiem jako osoba , która przeszła różne etapy tuszy . Całe dzieciństwo moja babcia bardzo o mnie dbała i potem były efekty - otyłość . W wieku 21 lat postanowiłam że schudne i schudłam czułam się szczęsliwa ale do czasu zaszłam w ciąze w wieku 24 lat i zaczełam tyc w tepie przyspieszonym to był horror. Zamiast normalnie przytyć 20-25 kg przytyłam ponad 40 czyli nadrobiłam to co straciłam i dołozyłam jeszcze pare kilogramów. Potem bardzo długo byłam gruba a po operacji tarczycy bardzo gruba jak mawiała moja kolezanka hipopotam . Nie byłam ani powolniejsza ani mniej sprawna ale byłam gruba ......... 1,5 roku zajeło mi schudnięcie teraz waże około 71-72 kg i jestem zadowolona z siebie ...........ale całe moje zycie to walka z tuszą i do końca zycia na diecie . Czemu to piszę bo doroteczka chce byc mamą ale musi podjąc pewne działania samo zajście w ciążę jest mozliwe ale potem utrzymanie jej może byc kłopotliwe , piszesz tu okłopotach z tarczycą więc chyba warto isc do endokrynologa sprawdzić jaki wpływ ma nazajście w ciążę i czy to jedyny powód twojej otyłości ....... bo istnieje wiele schorzeń powodujących otyłość np. cukrzyca a musisz pamietać że od twoje zdrowie wpłuynie na rozwójtwojego dzieciątkai warto sprawdzić siebie bardzo dokładnie pozwoli to uniknąć wielu niepotrzebnych stresów związanych z ciążą i zdrowiem dzieciątka . Miłego dnia zyczę i głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wewrw --> tak ... ja wiem ze nie jestem zdrowa...ale powiedz mi.. ile mozna chodzic do lekarza..i mowi tak...JAK SCHUDNIESZ BEDZIE WSZYTSKO OK....lezalam kiedys ponad 3 miesiace w Centrum Zdrowia Dziecka na oddziale endykronologi..i nie wykryto u mnie zadnej choroby..potem sie dowiedzialam ze mam tarczyce..ale jeszcze niby jestem za mloda na leczenie.............Co do tych rolek to będe niesamowicie uparta i postaram sie zeskanowac swoje zdjecie jak jezdze..ot tak...:)))...ale nie wazne... oczywiscie licze sie z tym ze wiele czynnosci jest nie dla mnie...i straszliwie nad tym ubolewam... AniaM --> ok olkaa --> i wlasnie traktuje teraz czas..jako walka ze swoja waga..staram sie jak moge....rozmawialam z Piotrem ( moj partner ) powiedzial ze rozumie to..i ze mnie wspiera...ale wiesz? ...czasem nie mam juz sily..i sie poddaje... whim --> dziekuje Ci serdecznie za wiele dobrych rad...do endykronologa chce sie zapisac...ale musze znalesc jakiegos dobrego..napawde...i innego niz bylam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczko, każdy z nas sie czasami poddaje. Czy to w odchudzaniu, nauce angielskiego, szukaniu pracy. Nie o to chodzi, aby sie nie poddawać, ale aby te chwilową słabość przezwyciężyć. Widzę w tobie duzo samozaparcia, a zacząć to połowa sukcesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorota mam nadzieje ze sie nie poddasz powodzenia w walce z kilogramami i o malenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewrw
Doroteczka, powodzenia (a co do rolek, nie wierzyłam w twoją możliwość jazdy na rolkach bo znajomy narzekał że nie ma odpowiednich na większą masę ciała, powyżej stu kg, nie ze względu na brak sprawności)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kuzynka była bardzo gruba, no chyba ze 120 miała. Nie mogła zajść w ciążę, chyba 3 lata się starali. Aż lekarka jej przepisała coś na schudnięcie, oczywiście pod kontrolą, zjechala ze 20 kg i od razu zaszła. Tusza może być powodem, ale nie poddawaj się :) Nad tuszą możesz pracować, powoli, aż się uda. powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszytskich czytelnikow :)) na poczatku bardzo dziekuje za komentarze i za rady ktore mi udzielacie olkaa --> narazie umocnilo mnie w mojich postanowieniach to ze mam pewne postepy z waga....co widzicie na mojim podpisie..wlasnie dzis zwazylam.i opdrazu usmiechnela mi sie moja gęba.... i to mnie wlasnie motywuje do dalszej pracy... AniaM --> napewno sie nie poddam...będe walczyła do ostatnich dni... wewrw --> dziekuje Rafinka --> ja wiem ze właśnie moja ogromna nadwaga może być powodem tego że nie zachodze w ciąże.... ale dam rade..pokonam wszytsko... teraz niestety wyjezdzam na miesiac..od wtorku mnie nie będzie...ale we wrzesniu juz idę do lekarza...i zaczynam leczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wieże w to że będziesz mamą :) czego z całego ❤️ Tobie życze.A co do wagi- ja się z tym niezgodze że puszystym kobitką trudno jest donośić itd bo znam dużo przypadków z mojego otoczenia gdzie kobieta została matką mając b.dużą nadwage.Więcej wiary w siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kangurek --> ja tez wlasnie znam takie przypadki wiesz ? .... ale teraz coraz czesciej slysze wlasnie to \" jak jestes taka gruba dziecka miec nie mozesz \" .... ale nie tylko z tego powodu wzielam sie za siebie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×