moje gumki się marnują...

czyli nie mieszkasz sam, skoro musisz wychodzic do łazienki? napisz gdzie trysnąłeś, lubię znać szczegóły;) miłej zabawy!!

w rodzinnym domu niestety poza rokiem akademickim znaczy nie w opowiadaniu tia? cóż z powodów praktycznych w papier toaletowy. Hmmmmm dużo było dość białego potoku który wystrzelił dość wysoko tak że pierwsza część upadła na podłoge kawałek dalej resztę już wyłapałem w papier bezpieczeństwa :P.

mniammm cudownie... szkoda, ze tego nei widziałyśmy, prawda dziewczyny? już my bysmy miały pomysły, co zrobić z tym białym potokiem;)

oo na pewno :) w końcu są lepsze rzeczy dla tej rwącego nurtu niż skończyć na tamie papierowej... :)

raczej lepsze miejsca ;) i nie mam tu na myśli tytułowych gumek

domyslam się , gumki też nie są najlepszym miejscem na to mimo to czasem konieczne...ale i czasem nie są konieczne więc...

więc je wyjęłam z portfela :) ile masz lat, pieszczochu?

24 mam Moniśto a ty?

24 mam Moniśto a ty?

oj więcej.... alem młoda;) śpij dobrze, niech ci się jakaś miła niewiasta przyśni, która zajmie sie twoim wężem i której wycałujesz uszko i szyjkę i której będziesz wmasowywał śmietankę w pupę lub sterczący biuścik;) mmm rozmarzyłam sie.. papa

Dziekuje moniśko co prawda jeszcze nie ide spać ale za jakąś godzinke ale dziekuję :) Tobie też życzę dobrej nocy i bby ci się przysnił ktoś kto zajmie sie dobrze twoją muszelką i cycuszkami tak by z rozkoszy zabrakło ci tchu. :) :) :) :)

:D podniecajaca opowiesc sprawila ze doszlam. moja jaskinia jest otwarta na twojego weza i czeka na jego pamiatke :)

zycie bez sexu jest straszne:(

miauu.. dzień dobry wszystkim:) masz coraz więcej wielbicielek sda;) chyba już niedługo twoja zła passa się odmieni, koniec postu bliski :D pozdrawiam!!