szkła kontaktowe-soczewki

witam, mam pytanie do osób noszących soczewki. Otóż mam je już2 tygodnie, okulista, u którego kupiłam soczewki ostrzegał mnie przed wod,a tz nie można się w nich kąpać w jeziorze itp. Od tego ostrzegania zaczęłam odruchowo zamykać oczy np podczas mycia naczyć, prania bo boję się że jak dostanie się do mojego oka chociaż kropelka wody to będzie ona już nie dobra.Czy komuś zdarzyło się że woda dostała się do oka no a jak pada deszcz? Ile godzin nosicie soczewki? pozdrawiam

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3190380

gdzie dziewczyny rozmawiają o soczewkach, zapytaj :-) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3275653

Ja w soczewkach normalnie sie kapie, plywam w jeziorze, basenie i morzu :)

nosze soczewki prawie miesiąc i unikam ich kontaktu z wodą ale tez bez przesady. ściągam je do kapieli i na basenie. na basenie w zasadzie mozna miec soczewki ale trzeba uzywać okularów do nurkowania aby po prostu woda nie dostałą sie do oczu.

generalnie soczewki nie mogą miec kontaktu ze zwykłą wodą ale też nie przesadzajmy, jak kapnie Ci kropla wody czy deszczu to nic się nie stanie z soczewką. Na basen zabieraj okularki i będzie git :) natomiast podaczas pływania w jeziorze czy morzu wyjmij szkła.

jesli chcesz poplywac zakladaj okulary do plywania soczewki nosze aktualnie od wczoraj *ciba vision night&day aqua)

nie należy plywać w morzu,jeziorze basenie w szkłach bez okularków:)jak ci do oka kapnie kropla deszczu to się nic nie stanie,nie ma potrzeby panikować.Ja noszę szkła od przeszło 10 lat i ok 10 godz dziennie

od 9, do 22 czasami od 6 do 23 różnie.. Ja się kąpe z soczewkami tzn w wanne, myje wlosy.. woda nie raz sie dostała.. a jeziora baseny itd są po prostu brudne i maja wiele bakterii .. o to chodzi

Rzeczywiście trzeba uważać z soczewkami... Ale coś mi się kiedyś obiło o uszy, że sa takie, w których można pływać :) popatrz na szkla.com, mają bardzo szeroką ofertę szkieł dobrych marek; z takim pytaniem najlepiej do nich napisz, na pewno Ci pomogą, mają rewelacyjne podejście do klienta :)

Oczywiście trzeba wyjmować soczewki przed pływaniem w basenie, czy jeziorze. Ale dobre soczewki kontaktowe (ja np. takie noszę i kupuję na szkla.com), na pewno nie uszkodzą się od kropelki deszczu. Także spokojnie możesz przestać się stresować i otworzyć oczy podczas mycie garnków.

Niestety noszenie szkieł kontaktowych, czasem bywa uciążliwe, bo trzeba pamiętać, żeby je wyciągać. No i też pływanie może spowodować ich uszkodzenie. Może wygodniej byłoby faktycznie zakładać okulary do pływania. A jeśli chodzi o trwałość szkieł to czasem warto jest zainwestować w lepsze szkła, żeby nic się z nimi nie stało. Najlepsze i najtrwalsze szkła jakie udało mi się kupić to, te z wyżej wymienionego sklepu szkla.com

Bez przesady - nie musisz się aż tak obawiać. Soczewki mają być ułatwieniem, a nie utrudnieniem codziennego życia. Myślę, że bez obaw możesz myć naczynia w soczewkach. Z pewnością jedna kropla wody Cię nie zabije.

jedna kropla nie zabije na pewno. a propo's soczewek polecam stronke optiva pl

Mnie też się wydaje, że nie powinnaś się aż tak strasznie bać kąpania w basenie. Możesz oczywiście soczewki wyjąć, żeby się gdzieś nie zgubiły w trakcie pływania, ale jak będziesz miała okulary to myślę, że nic poważniejszego nie powinno się stać. A propo soczewek to popatrzcie, jaki fajny film udało mi się znaleźć http://szkla.com/filmy.html dla tych wszystkich, którzy mają problem ze zdejmowaniem soczewek, taki mały instruktaż;)

powinnas poczytac info na http://optiva.pl

Eee tam. Ja ostatnio byłam w soczewkach i ostrosię poryczałam ;p i nic się z nimi nie stało, jakbym ich w ogóle nie miała na oczach. Bałam się oczywiście, że je wypłaczę czy coś ale nic z tych rzeczy. Luz ;) jak płacz przetrzymały to i pare kropel niechcąco dostałych się do oczu również, tak mi się wydaje.

Witam wszystkich :) Bardzo chciałabym zacząć nosić soczewki. Czy moglibyście mi powiedzieć jak należy się do tego zabrać i jakie są kolejne kroki? Czy okulista musi 'wymierzyć' oko? I najważniejsze: jaka jest cena i czy lepiej nosić jedniodniowe czy może 2-tygodniowe lub miesięczne? Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi :)

okuliście chodziło pewnie o to że nie wolno w nich się kąpać czyli nurkować bo zwyczajnie ci je woda wypłuka z oka noszę soczewki od 5 lat. pływam w nich na basenie ( bez zanurzania głowy ), normalnie biorę w nich prysznic itd powinnam je moczyć co wieczór ale z lenistwa nie ściągam ich po kilka dni (wiem, wiem niedobrze ;-) )

Zuzuuuuu po pierwsze wizyta u okulisty, sprawdzi jaką masz wadę wzroku i sprawdzi suchość gałki ocznej przy suchym oku nadal można nosić soczewki jednakże mogą cię szkła drażnić (coś jak uczucie piasku w oczach). Można temu zaradzić kroplami noszę miesięczne, czyli para szkieł na m-c. Co wieczór ściągasz i namaczasz w specjalnym płynie na noc

Kurde, no co ty? /nie sciagasz na noc???? Ja jak sie zbliza wieczor to zaczynaja mnie szczypac oczy i MUSZE soczewki wyciagnac. Nie pochodze wiecej niz 12 godz

Co do ceny to za -2.0 place 20 kilka zl za jedna soczewke . I to sa miesieczne.

no, nie ściągam. Z lenistwa. Na początku noszenia strasznie się wszystkim przejmowałam, myłam ręce przed zakładaniem i przed wyjmowaniem z oka, przemywałam płynem, co wieczór namaczałam. Ale z czasem się rozbestwiłam. Teraz rąk nie myję a namaczam raz na 3-4 dni :-D oczywiście nikomu nie polecam ;-)

Catie, a ile płacisz? ;)

jedna para kosztuje 49zł ale ja biorę zawsze hurtem na 6 miesięcy i wtedy płacę 200zł czyli oszczędzam stówę + zakup płynu do namacania 50zł który mi akurat starczy na bardzo długo. Wiesz dlaczego ;-)

Tak, domyślam się ;P :) z Twoich poprzednich postów ;) a na początku, jak je wkładałaś pierwszy raz to było trudno i bolało itp.?

zakładanie nie boli. To nie jest tak jak pokazują na filmach że palcem kładą soczewkę na sam środek oka. Patrzysz w bok i kładziesz soczewkę na białku oka, potem dopiero najeżdżasz na nią okiem i ona wskakuje na miejsce zresztą okulista Ci wszystko pokaże i wytłumaczy. Jak poszłam po soczewki to pół godziny mnie w gabinecie trzymał i tłumaczył co i jak. I pierwszą parę on mi zakładał. Ja z kolei już w domu musiałam ją wyciągnąć wieczorem i rano już sama sobie założyć pierwsze kilka razy jak zakładałam to bardzo się denerwowałam. Łapy mi się trzęsły, pociłam się, soczewki mi na półkę z palca spadały, z oka wypadały. Masakra! zajmowało mi to z 20minut :-D teraz 5 sekund

Dziękuję bardzo za odpowiedź :)

Na początku zawsze możesz odczuwać pewien dyskomfort podczas noszenia soczewek,ale stopniowo ustąpi. Gdybyś chciała kupić inny model,to zapraszam do naszego sklepu www.Sklep.Optilus.pl