jestem nienormalna ale co dalej

:( jakbym czytala to co mnie spotkalo mma nadzieje ze nie myslimy o tym samym facecie... no, ale ja jednak wybralam ze nie bede miec znim za duzo wspolnego bo jak tu byc zkims kot trzyma zdjecia byles, mowi o niej "moja przyjaciolka", gadaja na gg, skype, wysylaja sobie smsy, i sluza rada:| az sie slabo robi:|

ale prosze napisz co wiecej?Prosze

Do autorki. Moim zdaniem jeśli on już na wstępie wzbrania sie przed ludzmi, którzy nie ze swojej winy mają przykrą sytuację rodzinną ... to daj sobie spokój. Nie wiem dlaczego to tak podkreślił, ale widocznie to ma dla niego znaczenie. Nie rób sobie wiec nadziei co do niego ,no i pamietaj jest ta jego była, o której dużo pisze. Możliwe ,ze w ostatecznym rozrachunku to ty zostaniesz na lodzie. Ja bym dała sobie spokój.

on do mnie pisze, bo chce sie wygadac teraz pisze tylko o Niej.Glupia jestem tylko

no wlasnie jak mozna tak tylko gadac o ex, komus do kogo "zarywasz":| przeciez to zniecheca:( szkoda zebys byla tylko wiesz dzielnym sluchaczem:( Tez CI sie cos od zycia nalezy:) !!