Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

OLe

malżeństwo + małżeństwo bi, hetero

Polecane posty

Od jakiegoś czasu szukamy z żoną innego małżeństwa - przyjaciół z którymi można wyskoczyć na imprezę, do kina czy piwko, ale też od czasu do czasu zaszaleć w łóżku. Nie mamy doiświadczeń tego rodzaju jak na razie i chcielibyśmy spotykać się z podobnym małżeństwem. Tak się zastanawiam czy jest więcej takich małżeństw jak my, które mają ochotę na tego typu kontakty. Ostatnio wydaje się to modne, ale jak przychodzi do szukania takich ludzi to pojawia się problem. Zazwyczaj trafia się na pary którym chodzi tylko o sex, a własciwie to o zaliczanie kolejnych par. Piszcie co o tym sądzicie. Co sądzicie o takich układach. Jeśli macie podobne marzenia (szczególnie mile widziane małżeństwa z podlasia albo warmi i mazur) to piszcie na maila. Może coś z tego wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to nie jest
normalne aczkolwiek nie potepiam,choć uważam,że coś takiego rujnuje związek dwojga ludzi choc być moze wzbogaca sferę doznań erotycznych???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My szukamy
i też nie chodzi wyłącznie o sex. Natomiast póki co nie jesteśmy zdecydownai na wymianę partnerów. Myślimy raczej o tym żeby kochać się w jednym pokoju, ale nie zamieniać. Coś takiego by Wam odpowiadało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My szukamy myśłimy podobnie, na początek to chyba najlepsze rozwiązanie. A jak się przełamie lody to można pozwolić sobie na więcej. napiszcie więcej o soibie - najlepiej na maila. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofmordę
dla mnie to chore ale wasza sprawa w każdym razie ja nie znam tak zakręconych ludzi (i nie chcę znać)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj:) My tez z mężem szukamy na takich samych zasadach.:) Niestety cieżko znaleźć fajną parę, ponieważ większości chodzi głównie o seks i koniecznie z wymianą, a tą nie jesteśmy narazie zainteresowani....Jak narazie trafiamy albo na ludzi, którzy dobrzy są w pisaniu i wymianie fotek, a jak dochodzi do propozycji spotkania na piwku to już przestają się odzywać, albo dziewczyna młoda i fajna, a facet stary i obleśny, albo są na zadziwiająco niskim poziomie intelektualnym :-o A jak Wam idą poszukiwania?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My też o tym myślimy
ale bardzo się boję, że to zniszczy nasz związek. Z drugiej strony sama myśl o tym jest dla mnie niezykle podniecajaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona-bi jak na razie nie możemy znaleźć nikogo ciekawego. Zazwyczaj trafiają się ludzie tacy o jakich pisałaś. A skąd Wy jesteście. PS. moja żoneczka też jest bi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My jesteśmy z Łodzi :) Nie zniszczy związku, jeśli sobie ufacie i od razu sprecyzujecie o co Wam chodzi, do jakich granic każde z Was może się posunąć, by nikogo nie urazić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy bym sie nie zgodziła by mój facet na moich oczach pieścił inną laskę. Ani on by sie nie zgodził bym ja pieściła innego. Kocham go, szanuję go :classic_cool: hmmm ale macie prawo do waszych poglądów, jesli nikogo tym nie krzywdzicie.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My też o tym myślimy
do jakich granic...cóż, jeśli ktoś sie decyduje na spotkania z inną parą to gdzie może być granica? Właściwie w grę w tej chwili może chodzić wyłacznie o podpatrywanie sie nawzajem. Wymiana partnetów byłaby dla mnie zbyt bolesna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona-bi - my jesteśmy z podlasia, to w sumie nie aż tak daleko, my też uważamy że to nie niszczy związku. Szczególnie jeśli wyznaczy się sobie pewne granice, których sie nie przekroczy. Przecież jeśłi się czegoś para obawia to nie musi dojśc do wymiany partnerów. Panie mogą się bawić a panowie tylko patrzeć itp. Pozdrowionka, piszcie, ciekaw jestem dalszych opinii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas doszliśmy do tego, że panie się pieszczą, a panowie są aktywni, ale każdy zostaje przy swoich partnerkach. Jest super, bo mojemu mężowi to wystarcza, nie ma zapędów do innych lasek;) a ja się przy okazji realizuję z kobietką;) Wszyscy są zadowoleni, a jak się trafi naprawdę fajna parka, z którą można jeszcze wyskoczyć na weekend, czy na piwko wieczorem, to taki układ naprawdę jest zaj...sty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to bardzo podobnie myślimy, tylko że my nie mamy żadnych doświadczeń i raczej takich małżeństw szukamy. Przynajmniej wydaje się nam ze wtedy jest łątwiej kiedy obie pary są na takim samym poziomie doświadczenia. Chociaż - kto wie może się mylimy i powinniśmy zacząć szukać doświadczonych jak myślisz ona-bi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie ma różnicy....Tak naprawdę chodzi o to, żeby dobrze się czuć w swoim towarzystwie, nie krępować się, mieć o czym pogadać, mieć podobne poczucie humoru i oczekiwania. Tak naprawdę to, czy tamta para była kiedyś z jakąś inną parą nie ma znaczenia, bo za każdym razem jest inaczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My też o tym myślimy
no to chętnie bym się zgodziła :-) Panie sie pieszczą a panowi obserwują lub uczestniczą w tej zabawie tylko przy swoich partnerkach. Szkoda że mieszkancie tak daleko od nas, bo kto wie...może bym sie odważyła. Też nie mamy doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też o tym myślimy A skąd jesteście? Co do chorób to pewnie ze jakaś tam obawa jest. Zawsze można się dogadać zeby zrobić sobie aktualne badania na obecnośc HIV czy wirusowego zapalenia wątroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz na pewno to by się tak nie odbyło. Wszystko można dogadać wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My też o tym myślimy
z woj. dolnośląskiego:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My też o tym myślimy
W jakim jesteście wieku, jeśli można zapytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakieś ryzyko jest, ale w sumie jak już się pozna taką parkę, to się na niej poprzestaje, swoista \"wierność\", bo nie wyobrażam sobie spotykać się z parą, która \"pyka\" inne pary na lewo i prawo...Wtedy owszem, bałabym się syfa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"My też o tym myślimy\" żona ma 26 lat a ja 27. A Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My też o tym myślimy
ja 27, mąż 26 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to super, szkoda ze trochę daleko, ale ... jak się mocno chce to wszystko można - gorzej jednak z ta przyjaźnią na odległość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadza się - do nas pisze dużo par spoza Łodzi i jakoś tak dziwnie bo niby jak tu się spontanicznie na piwko umówić??? :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My też o tym myślimy
no właśnie, choć powiem Ci, że z drugiej strony to nie wiem czy chciałabym aż tak bardzo sie zaprzyjaźniać. Oczywiście nie chodzi mi o to by na pierwszym spotkaniu natychmiast się na siebie "rzucać". Pewnie że trzeba sie poznać, ale pewne niedpopowiedzenia są tajemnicą, podniecającą...Moze tak lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA muszę się \"oswoić\"....Nie wiem jak Wy, ale my szukamy właśnie takich przyjaciół, z którymi można sobie od czasu do czasu uprzyjemnić wieczór ;) Sam seks odpada, zbyt to instrumentalne dla mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"My też o tym myślimy\" może masz rację, ajk się na coś dłużej czeka to lepiej smakuje. Znasz naszego maila, napisz. Podaj tam jakiś kontakt do siebie. Zobaczymy - może coś z tego wyjdzie dziś już znikam. Będę jutro od rana Pozdrawiam wszystkich. Miłego popołudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×