Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

madziunka, robimy imprezke??? :D:D:D ....tak chyba przy mleczku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kapikapi - wyslałam do ciebie fotki - włąsnie ida... Aprilka - ale mi narobiłas ochoty na nalesniki!! Chyba zrobie, ale jutro!! chyba, że ktoras z was natchnie mnie czyms innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aprilka, jeszcze nie uciekłam, bo sie do kompa przykleiłam:-) Z Kubusiem to macie racje, a Oskar ładne imie Zuanka, agawa to od blizniaków, dobrze ze u niej ok,szkoda ze do nas sie nie odzywa. krzyke tez zauwazyłam na marcówkach, bo je czytam w soboty jak u nas sie nic nie dzieje kapikapi podaj maila jak jeszcze nikt Ci nie wysłał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyneczki w jakiej temperaturze pierzecie ubranka swoich pociech? no bo takie kolorowe to w 40 st. bo tak jest na metkach niektorych, ale to chyba za mala temp bo np roztocza gina w 60 st, jak to robilyscie, a zreszta boje sie ze to mi wszystko pofarbuje albo cos innego sie przydarzy, skurczy lub rozciagnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak kapikapi - poszły na ten adres... ja nie kupuje podgrzewacza. Kolezanka mi odradzila, Mówiła, że używała tylko ze dwa razy a pozniej do mikrofalowki wkladała. Kiedys , któras z was miała link do jednego tematu z forum, na ktorym było duzo informacji co jest potrzebne a czego nie opłaca sie kupowac bo to strata kasiory!! aaa biedna Paula123... ona chyba nadal nie ma kopma skoro sie nie odzywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka - jak wypierzesz w 40 st. nic sie nie stanie bo i pozniej tak bedziesz prasowac i wstretne roztocza zginał pod temperatura zelazka!! ale jestem mądra - jeszcze nic nie poprałam, poprasowałam bo nie mam ciuszków a sie udzielam w tak wazych sprawach ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę powinnyśmy wyprawić jakieś forumowe urodzinki.Tyle nas z marca i kwietnia.Tak na przyszłość,jak i nasze dzieci będą marcowo-kwietniowe to bedzie okazja do jakiegoś zjazdu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jestem Madziunka:) dopiero przebrnelam przez wszystkie wpisy i pedem sprawdzilam poczte. dziekuje Evanikaa!! jakie cudne Malenstwa!! Mx gratuluje z calego serca! podziwiam Cie i trzymam kciuki za Wasza nowa rodzinke. wierze, ze wszystko szybciutko \"nabierze rumiencow\":). dzidziulki sa widac silne i wbrew temu, co myslalam, wlace nie takie malusie! zal mi Ciebie, ze nie masz przy sobie meza, a i wyobrazam sobie, jakie smutki on musi teraz zwalczac. na pewno bardzo cierpi, ze nie ma go przy Was! ale JUZ NIEBAWEM:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja jestem z kwietnia 21 no wlasnie moze kupie takii odrazu samochodowy ide szukac na allegroo alee mam lenia , okropnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,wiem ze sie długo nie odzywałam ale czytam Was cały czas:):) U mnie szyjka ma juz tylko 1,5 cm wiec lekarz kazał mi lezec i sie nie ruszac:) Najgorsze jest to ze skrociła sie z 3 cm do 1,5 cm w ciagu 3 tygodni.Staram sie odpoczywac jak najwiecej. Gratuluje mx3-nie martw sie kochana bedzie dobrze,w koncu tyle ciotek z kafeteri trzyma kciuki i wierzy ze bedzie wszystko ok to tak musi byc i juz. Pozdrawiam was wszystkie cieplo. I tabelka:) NICK.........KWIECIEŃ.....TC......KG+........MIASTO..... ....PŁEĆ........... IMIONA maamonka.....01........34......+11......Warszawa... córcia..Karolinka Aska_kit........01..........21......+6.........Warszawa. ..? 21...............02..........33.......+17......krynica/w a- wa.....2Xs yn...mateusz i kacper izawik..........02...........34.....+7..........Poznań.. ....90% Gabrysia?. mika82.........03...........32....+12..........Łódź..... .........S..............Tomuś aga*25** .......04...........33....+13..........L-ca..............S.. ..........Bartosz nikolla80 ......04...........34.....+9 ..........Kraków .........NIESPODZIANKA Krzyka..........04...........23.....+3...........Lublin. ...........C ? mx3.............08...........31....+ 15.........Gdynia.. ..........CiS . Maria, Jan Ania75..........08...........33.....+3,5.........W-wa... .........C. .....Agata kamil_a ........09...........31.....+12.........Chełmno.........C?.. . ...Antonina Paulka123.....11............32......+10..........Kraków..... .. ...C .....Marysia flowerska......11............32.....+18........Londyn... ...niespodzianka Moli.............12............22.....+3,5.............. ... ..? ruda_lala.......12...........32......+7.....Mikołów. .....Córeczka - Milena zuzanka14......13...........33......+5.........Cieszyn.. . ............chyba Bartosz muszka11.......13...........29.....+13.........Warszawa. . ......C...... Julia mama bączka..13...........32.....+17........P-ków Tryb......C ....Iga sofijka........13............32.......+12........Irlandi a.....?....Zosia, Szymon rudamaxi.....14.......31......+11......Trzebnica k/Wrocławia....C....Wiktoria,Zofia Doreta..........17...........18.....+1,5........W-wa sarita............17...........32......+11........Bydgos zcz.......C......Kasia justaaaa........17...........32......+12...........zach- po m.......S .....Mateusz LightBlue.......17...........31......+7..........Oława.. .........C. ....Karolinka koala79.........18...........33......+8..........Węgrów. ........C Aprilka ........17.....32.....+17.....wielkopolska...S.. .Kuba lub Oskar margolcia1......20..........30.....+14...........Białyst ok ......C...Karolinka Myszolka.........20..........26.....+13kg.......N.Sacz.. .........S.... KUBUŚ Doroteczka......21..........32......+8..........Siedlce. ..... ....C...Weronika Kiwiusia ..........22.........17......-4...........W-wa.........? evanikaa.........23..........29.....+7...........Stargar d... ..... C 90%...Kamilka Madziunka26....24..........30.....+10,5...........Płock. ... .... ....S agawaa...........25.........18......+1...........Gliwice .... ..2xS Kasik26...........26.........31......+17.........Zgierz ..S -chyba Bartuś Ewita2510........27.........32......+16...........Łódź.. . .... C....Wiktoria Janika78..........28.........29...+10...........W-wa... ... .....C...Julcia? Wica...............29.........22...+8..............W-wa. .... ......S Kapikapi.........29-30.......28..+12,5....okolice B-stoku...syn. Piotruś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wogole to od 20 tyg do 30 wiedzielismy ze mamy coreczke a na usg w 31 tyg okazało sie ze jednak chlopak:):) Tatus dumny jak paw:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik rewelacja hahah... wszyscy powtarzaja, ze najwazniejsze zeby dzidzia była zdrowa. Mi w 20 tyg tez powiedzial lekarz ze bedzie corcia.. a teraz jade w czwartek i az sie obawiam co powie. Hahaha.... moj G jedzie ze mna zeby usłyszec na własne ucho czy to aby na pewno córcia czy synek - bo on nie chce jechac na zakupy poki nie bedzie wiedzial - cwaniak jeden!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najfajniejsze jest to ze ja sie strasznie juz przyzwyczaiłam do corci i cały czas Olenka i Olenka..a tu jednak synek.Jak usłyszałam to sie mało nie poryczałam bo mi sie jakos uroiło ze nie ma juz mojej Olenki i ze mi jak ktos zabrał:( Tak sie poczułam...Ale juz super i ciesze sie z mojego mał;ego urwisa:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie jestem ciekawa jak u mnie z tą płcią.Bo w 21 tyg. gin powiedział,że chłopak i od tego czasu nie miałam USG.Następne za 2 tyg.Ciekawe czy potwierdzi płeć,bo powiem wam że ja jakoś czuję inaczej...Może dlatego,że u mnie w rodzinie rodzą się same dziewczyny i jakoś mi sie nie chce wierzyć,że akurat ja będę miała synka.Już tak się przyzwyczaiłam do tej myśli,że chciałabym chłopca.A mój M to juz wogóle.Nigdy nie dopuszczał myśli,że może być inaczej.Gin tez był ewny,bo jak mu powiedziałam,że to niemozliwe,bo u mnie same dziewczyny to powiedział\"jak pani niw wierzy to na dowód zrobię zdjęcie,ma chłpoak gabaryty\".Więc juz sama nie wiem.Ale łapię się na tym,ze myslę o moim maleństwie jako dziewczynce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak cos kupuję,to w neutralnych kolorach.Tylko jedne śpiochy są z ciężarówką i w kolorze niebieskim.A inne to zielone,żółte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mazdziunka..dlatego ja juz sie nie nastawiam...zobacze na porodowce czy syn czy corka;):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja też dołączam do wiosennych mamusiek, bo mam urodziny 22 kwietnia (byk). Z tego co widzę to wiele z Was ma już skrócone szyjki lekarze zapowiadają wczesniejsze porody. Jak tak dalej pójdzie to nasze forum naprawdę zamieni się na marcówki. Ja idę jutro na wizytę do gina i zobaczę co mi powie. Od niedzieli mam dziwne przeczucia i już dzisiaj zapowiedziałam mężowi że za tydzień lub 2 to już chcę mieć kupiony wózek i fotelik. A potem to już będę tylko czekać. Chciałabym wytrzymać jeszcze przynajmniej do 38 tyg, czyli jakieś 3-4 tyg. No,ale zobaczymy... Co doliczenia ruchów dziecka to prowadziłam taki przy pierwszej ciąży od 35 tyg. Może na jutrzejszej wizycie lekarz wręczy mi tą tabelkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już w czwartek bede miała (chyba) 100 % potwierdzenie - chyba, że dziedzia ułoży sie tak, że nie bedzie widac co tam ukrywa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam , dzieki za zdjęcia - evanik i floweskiej Sliczne dzieciaczki !!! MX3 trzymaj się masz pozdrowienia od całej mojej rodziny. Rodzice się szczególnie wzruszyli - mój brat jest wczesniakiem 1810 g 45 cm . Teraz to jest chłop ponad 180 cm - bystrzak - zaliczył sesję - ale w tum mu nieinteligencja ale cud pomógł hehehe !!!! Nie nie jest tak zle - fajny facet ale zdjęcia kruszynek bardzo im przypomniało te wszystkie wydarzenia - był 1983 rok - inkubatory to była rzadkość !!!! Mama usłyszała - od lekarza- \" z tego to nic nie będzie - przoszę się nie nastawiac !\" a tu proszę! Dzisiaj ratuje się dzieciaczki o tak małej wadze . Twoje to wielkoludki przy nich -na pewno będzie wszystko oki Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik26 no to nieźle u Ciebie z ta plcia maluszka!!! kurcze to ja juz nie wiem, no bo u mnie ma być weronisia... tak powiedzial lekarz w 22 tygodniu na usg 3d teraz w 30 tygodniu moj gin tez mowil ze siusiaczka nie widzi i ze bedzie corcia, ale widze ze dzidziuski figle plataja, a ubranka mam dla dziewczyneczki bo i mama moja i tesciowka i ja kupowalysmy raczej takie rozowiutkie i jakies sukieneczki malusie.....ale moj m sie smieje ze jakby sie chlopczyk urodzil to by byl weronik i na rozowo biedny by byl ubrany heheh ale ja juz sie tak przyzwyczailam do mysli ze bedzie corcia.... mam nadzieje ze tak bedzie.... ale oczywiscie jesli urodze synusia to tez bedzie kochaniusi!!! kurcze ja tez jeszcze nic nie popralam!!! dzisiaj mialam poprac pieluchy a za pare dni ubranka, ale dzis kupilam tylko proszek bo nie bylo plynu dla malenstw w tym sklepie wiec jeszcze sie wstrzymam do jutra pewnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich Wrocilam wlasnie ze szpitala, bylam na drugich zajeciach. dzisiaj bylo o znieczuleniach i fazach porodu. Nawet ciekawie ale nadal nie wim na co sie zdecydowac. Mialam dzisiaj okropna noc, zebra bola juz nawet jak leze. Wczoraj sie cieszylam, ze nie mam zgagi a dzisiaj za to mam podwojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki czy wasze maluchy was kopią czy już tylko się rozpychają? Ja od jakiegoś czasu czuję tylko jak malutka się wierci i rozpycha i wystaje mi w róznych miejscach jakaś częśc jej ciałka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
flowerska, ja tez chodze do szkoly rodzenia ale o znieczuleniach beda mowic dopiero w czwartek. Z tego co sie dowiedzialam od znajomej pielegniarki, to ona jest bardzo przeciwna znieczuleniu podczas porodu, bo podobno negatywne skutki zniecz. widac dopiero po latach. Ale nie wiem, czy jej wierzyc?! (ona jest zona ginekologa to w sumie powinna co nieco wiedziec) Tak czy siak spytam sie poloznej na zajeciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewita-moje dzieciątko też właściwie się rozpycha,to już nie sa kopniaki.I tez można wymacać jakąś część ciała,którą po dotknięciu zaraz zabiera.I czuję jak napiera mi na skórę.Zawsze wim gdzie jest ułożone,bo czuję ciężar. Aprilka- ja nie mam wyboru,bo u mnie w szpitalu nie ma znieczuleń przy porodzie naturalnym,chyba,że przyjdziesz z własnym anestezjologiem.I powiem ci,że w szkole rodzenia położne tez niezbyt dobrze mówią o znieczuleniach,ale nie wiem na ile to prawda,a na ile oszczędność szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do znieczulenia też nie słyszałam o nim zbyt dobrych opinii i ja postanowiłam że chyba go jednak nie będę brała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! u mnie ok. tzn prawie:) byłam kilka dni u rodziców i miałam ograniczony dostęp do netu. oni są tacy zabiegani, że postanowiłam im troszke pomóc i porzadnie posprzatac w domku. ale mnie zmogło i znowu rozbolał mnie lewy bok tak jak wtedy gdy wzieli mnie na obserwacje do szpitala. nie chciałam tym razem latać po szpitalach i swierdziłam że samo przejdzie. w nocy wzięłam dodatkową dawkę nospy i rano już nie bolało. wróciłam do domku i już nie będę szalała. jak już to zajmę sie doprowadzeniem garderoby naszej niuni do stanu używalności. chciałam serdecznie podziękować za zdjęcia kruszynek mx3 - są śliczne:) wierzę że niebawem wszyscy będą razem w domku a pobyt w szpitalu tylko wspomieniem. evanika - kiedyś pytałas o budyń. ja w mojej tabeli WW mam zapisane, że 200ml (szklaneczka)=2WW oczywiście niesłodzony. ale ja teraz uźywam słodzika dla diabetyków zamiast cukru i tego w ogóle nie liczę. a budyń często jem na podwieczorek:) pozdrawiam gorąco:) buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez nie daja znieczulenia, wiec nie mam dylematu. Wrociłam juz z biblioteki, zjadłam obiad i zrobiło mi sie strasznie niedobrze, chyba zaraz pojde sie polozyc:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×