Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

CZESC DZIEWCZYNY :) Skladam serdeczne zyczenia wszystkim maluszkom które już obchodzily polowkowe urodzinki 🌼 My juz mamy zeba- jeszcze nie calego ale koncówka juz jest- bieluska i ostra jak igielka :) Oczywiscie nie obeszło sie bez wielkich płaczów i biegunki, czopków syropków żeli lagodzacych... mam nadzieje ze juz dzis bedzie lepiej a jutro zabek bedzie w calosci bo niewiele mu juz brakuje :) Tak sie ciesze:) Pierwszy Maniusiowy zabek :) Pozdrawiam z ranka dziekuje za fotki od Kochannah. Antos jest taki slodziutki- a ile ma włosów!!! Mojej maniuli sie wszystko wytarlo i zostal tylko taki irokez na czubku glowki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izawik teraz dopiero sprawdzilam poczte. slodkie masz to malenstwo i takie rozesmiane. Powiedz mi ona tak siedzi sama czy tylko z oparciem? moja Maniula z oparciem to twardo siedzi i juz sie nie chwieje na boki ani do przodu ale sama jeszcze nie potrafi... No ale miedzy Mania a Gabrysią jest prawie 3 tyg różnicy wiec moze i sie jeszcze nauczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam... ale jestem niewyspana... moja Kamcia pokazala na co ja stac...nie wiem co w nia wstapilo..budziła sie co chwile, zasypiala na chwile i tak w kółko! Jestem jak zombi...az musiałam ubrac okulary, a to u mnie ostatecznosc!! Widzisz Kohanah jakie wzbudzasz zainteresowanie - tylko pozazdroscic.... ;) 21 - racja...olac olac.... Gratuluje kolejnego zabka... u nas chyba wyjdzie na samym koncu, bo przeciez Kamcia urodziła sie prawie jako ostatnia z naszego kafe.... aaaa i uwielbia byc sadzana... poki co tylko siedzi u mnie na kolankach lub czasem oparta na poduszeczkach..ale ma za to frajde, jak wszystko i wszystkich widzi!! uciekam dalej pracowac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie uwazam zebym byla badziewiara!!!!! olac olac........zostaly super babki......wszystkie byly i sa super......a pomarancz precz!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana99
hej kobietki nie wiem czy mnie pamiętacie ale nie dawno do Was napisałam żeby zapytać jak oblicza się termin porodu itd. Chodziło o to że mój facet zostaje wkręcony w dziecko byłej laski. Zrobiliśmy test dna i wyszło to czego najbardziej się obawiałam. To jest jego dziecko. Jestem kompletnie zdruzgotana i załamana. Nie wiem co robić co myśleć. Chciałam być matka dla naszego wspólnego dziecka a nie dla cudzego. Boże co to za koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załamana - ne bede oryginalna i powiem ci, ze nic nie jestes w stanie zrobic..stalo sie i trzeba zyc dalej... glowa do gory! Moze tak mialo byc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane Ja od 8 mam pracownika na ogrodzie,oczko juz wykopane i woda teraz nadaje ksztaltow ziemi(boszzzzz za sama folie zaplacilam 132 zl ) Potem poszlam na tar staroci i kupilam sliczna zeliwna laweczke i dzbanek glinian bo wymyslilam ze z niego bedzie sie lala woda do oczka tylko teraz musi mi sie udac przewiercic dziurke by wsadzic tam weza z woda.Boszzzz a jaka sliczna lawe widzialam ,gdyby nie prace w ogrodzie juz by byla moja,no coz nie zawsze mozna miec od razu wszystko ok uciekam robic kawke. Hihi moja niunia zwiedza pokoj turlajac sie evanika nie przejmuj sie zabkiem pewnie moja gwiazdeczka bedzie na koncu ,pewnie nie dostanie wczesniej zabka niz Konradek,ale to nie szkodzi dluzej bedzie miala potem swoje zabki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamana bardzo Ci współczuję. Co za pech. Musi Ci być ciężko. Ale głowa do góry. Ja też wierzę, że wszystko w życiu ma swój sens i nic nie dzieje się bez powodu. Trzymaj się dzielnie. Trzymam kciuki za Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani - wspolczuje sredecznie , u nas widze tez zabek zbliza sie wielkimi krokami , wydaje mi sie ze juz widac biala plaszczyzne , jak narazie od trzech dni Antek jest nie do wytrzymania , w nocy tez daje polalic , ni ebardzo chce jesc , nie ma mowy zeby posmarowac mu dziasla zelem ( zamyka buzie i odpycha moja reke ) , az sie boje co bedzie dalej ... mowisz o czopkach , goraczce itp. straszne ze nasze malenstwa musza to tak przechodzic kto wogole wymyslil te zeby jak rosna to bola jak sie psuja to jeszcze bardziej trzymam kciuki za jak najbardziej bezbolesne wyrzynanie sie tych drani .. dobrej nocki zycze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam najpierw sie wytlumacze przepraszam ze nie pisze ale naprawde nie mam czasu , kompa wlanczam raz na 3 dni i tylko po to czy nie mam nic w poczcie i pewnie w najblizszym czasie nie nadrobie czytania Ww imieniu WIKTORII DZIEKUJE WSZYSTKIM ZA ZYCZENIA WIELKA BUZKA, az mi sie cieplutko zrobilo na serduszku ze jeszcze o nas pamietacie :) wszystkiego co naaaaaajjjjjjjjjjjjjjjj duzo zdrowka dla forumowych dzieciatek:) Dziewczyny dziekuje ze pamietacie o mnie jak wysylacie zdjecia maluszki sa juz takie dorosle:) a co u mnie (nas)? Ł skonczyl poligon (pokazywali ich w tvn24 27 wrzesnia(OPAL 2007), no i oczywiscie kazda wolna chwile spedza w pizzerii, otwarcie sie przesunelo mialo byc 6 pazdziernika , a teraz 16 mamy odbior sanepidu no i 20 robimy otwarcie ( w koncu bo na koncie juz duzy minus ) Wiktoria od 3 tygodni siedzi i od tygodnia ma zabek , i zaskakuje nas z dnia na dzien (ciekawe kiedy zacznie raczkowac bo juz zaczyna podnosic sie na kolanach), no i co najwazniejsze z bakteria tez narazie mamy spokoj (twu twu twu) Mateusz w przedszkolu uczy sie pisac i czytac wiec z checia tam chodzi , no ale tydzien temu zdechl jego chomik - Franek , no i 3 dni plakal, i mowil ze bardzo za nim teskni a ja ? u mnie po staremu tzn pracuje w szkole i mam 26 godz/tydzien, zaczelam studia uzupelniajace mgr (mechanike i budowe maszyn w bydgoszczy), a najgorsze jest to ze przytylam 3 kg i jestem przerazona , SARITA daj znac sloneczko kiedy mozemy sie spotkac :) a teraz uciekam juz spac bo o 6 pobudka Wiktoria bedzie chciala jesc jeszcze raz POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i po tak dlugim czasie stronka moja:) aaaaa no i jakby jakas pomaranczka sie przyczepila ze pisze tak pozno to dla wiadomosci ciekawskich , robie poprawki projektu do sanepidu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej witam z rana kamila fajnie ze jestes :) Ja mam dzis dzień świra. cala noc coś miałczalo pod oknem i dzis rano tez. wyszlam patrze a tam siedzi mały bialy kotek w czarne łatki... no i co było robic. takie to mokre i zmarzniete- pewnie ktos wyrzucił... wzielam zołze do domu dalam mleka i szynki ... a ten pieronek teraz nie chce mnie zostawic w spokoju łazi za mna krok w krok i miałczy przerazliwie zeby go glaskac... a taki skubaniec z niego. skacze po wszystkich szafkach, na stól wylazł... Maniula sie go przestraszyla i musialam zamknąc go w łazience na dole i teraz tam siedzi i sie rozdziera... czekam na Filipa i postanowimy co z nim zrobic bo ja kota nie chce. Mam juz psa i nie ma kto sie nim zajmowac... nawet dwa psy mam :-/ ale kocurek przecudny :) moze moja babcia go wezmie ona ma gospodarstwo i duza stodole to jej koty potrzebne... jak dzwonilam to kazala go prywiesc ale nie wie czy wezmie :P ściemnia bo moja babcia by wszystko wziela, a potem zamiast odpoczac to stoi przy garach i gotuje zarcie dla tej swojej trzodki. A Maniula narazie zasnela ... od wczoraj jedziemy na viburkolu. zab jeszcze nie wyszedl do konca i mała jest okropnie marudna! Na koniec foty- Maniuli i Kota http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0271f43a886fd55c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9f89cc47d8acb45d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d7c463bac3384e32.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ac8f78f97f5b6ca5.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d1b21ce4be223036.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/45cc348154ce4465.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/596a54b04dc91810.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/759fb520240d30b0.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniula zjada rano jak wstanie mleko potem koło 10 zupke 13- mleko 15 deserek ( ale 5 łyzeczek to góra bo wiecej nie chce) 18 mleko 23 mleko czasem te godziny sie przesuną rożnie to bywa a w miedzy czasie dostaje do woli soczku i herbatki. kaszek nie chce mi jesc pluje nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobity... Kamila...swietnie, że sie odezwałas... ojaja pizzeria..pizza!! mniam mniam.... jak tylko bede w okolicy zajade sprobowac specjalow szefa kuchni!!.. daj mi moze namiary, a na pewno zajade!! Moja Kamcia w nocy dostała taaakiego kataru, ze bidula nie mogla oddychac..aspirator poszedl w ruch, krople do nosa... nie mogla nawet ciagnac cycuszka... ojj bidulka! Jade po pracy do apteki po jakas masc pod nosek zeby ulatwic jej oddychanie.. macie jakies pomysły?? Paula - ja tak jak Justaa nie lubię kotów...i podziwiam cie, ze wzielas dachowca do domu! aaa moja Mała tez je niewiele.... 7 cycuszek 9 butla z mlekiem 12 butla z mlekiem 15 deserek lub zupka lub obiadek... (smakuje jej tylk odeserek) 16 cycuszek 18 cycuszek i pozniej juz na dobranoc ciumcia sobie znowu cycuszka w miedzyczasie soczek, herbatka, woda... lece dalej pracowac cmok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny kamila🖐️ fajnie ze sie odezwalas.Otwarcie sie napewno uda i szybko minus na koncie zmieni sie na plus.I wszystkiego najlepszego ,wiem ze Dzien Edukacji Narodowej dopiero w niedziele ale u Konradka w szkole dzisiaj swietuja wiec i tobie życze jak najwiekszych osiągnięć zawodowych oraz by praca przynosiła Ci satysfakcje. Mania jak zwykle urocza:) A moj mezczyzna dzisiaj pierwszy raz sie rozplakal jak juz wychodzilam ze szkoly i musialam sie wrocic. Moja niunia teraz spi a ja od rana mam cos zawroty glowy,mama wczoraj stwierdzila ze znowu schudlam ,wiec weszlam na wage i sie przerazilam,nie wiem co jest grane bo ja sporo jem:O Dzisiaj przerwa w pracach ogrodowych po pierwsze oczko musi nabrac ksztaltow pod naporem wody,a wogole to pada deszcz. Wczoraj postawili murki na kwiaty ale stwierdzilam ze wcale one nie pasuja ,i zaraz ide z mlotem by je rozwalic:PI musze wymyslec cos innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamuski ! wpadam tlyko na sek. zapytac o malo przyjemna sprawe jak kupka moje synka ... mam dzis kilka spraw do zalatwienia na miescie wiec moze padne pozniej trapi mnie tylko jedna rzecz i musze o nia zapytac bo nioe da mi spac czy mozliwe jest ze po posilkach i deserkach z marchewka kupka bedzie pomaranczowa ? bo zdarzaja nam sie nawet i trojkolorowe : musztardowo , zielonkawo pomaranczowe . POmozcie ! Jak to jest ? Powinnam sie martwic ? BUZIAKI !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kohanah.... moja Kamcia na poczatku tak miala..co zjadła taka miala kupke.. byla marchewka - kupka byla marchewkowa... bylo jabluszko - byla zółtawa...moze synek musi przyzwyczaic sie do tych \"potraw\"... aaa kupalki sie unormuja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kohanna ja tak samo jak juz napisala evanika.Przynajmniej tak bylo przy Konradku co zjadl to takie byly kupki ,Vikunia narazie szama ziemniaczki i deserki z jabluszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej tak sobie wpadlam do Was bo Weroniczka spi a ja jem sniadanie.... chyba dzisiaj daruje sobie spacerek.....kurcze taka brzydka pogoda....jak pomysle ze teraz coraz czesciej bedzie tak szaro na dworze.....to ciarki mam na plecach.... kurcze moja Niunia domaga sie noszenia na rekach....chwile polezy czy w lezaczku czy na koldrze na podlodze...i zaraz krzyczy i wrzeszczy .... czy wy \"walczycie\" o to zeby dziecko lezalo i odzwyczailo sie noszenia ponad norme ? mi juz rece opadaja...Weronika nie daje za wygrana.....a nie moge pozwolic jej wrzeszczec dlugo bo przeciez miala podejrzenie przepukliny i od placzu moga byc nawroty......i badz tu madra!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorota... łacze sie z toba w bólu - mam to samo co ty z córcia... ona wytrzymuje moze 5 minut w lozeczku, 15 w lezaczku, a w wozku moze z 10 minut! Istny koszmar... nie potrafie zostawic jej jak placze wiec nosze ja na rekach! Moja mama to samo przezywa, jak zostaje z nia codziennie... Moze jak zacznie sama siedziec i zajmowac sie sama soba to jej przejdzie - ja sobie tak to tlumacze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka- Ty dopiero o tej godxinie jesz sniadanie ;-) Gabrysia też ostatnio nie chce za długo siedzieć na lezaczku czy lezeć na macie. Najlepiej jej na kolanach u kogoś. maMani-co do siedzenia to Gabi siedząc na kolanach praktycznie nie musi być podtrzymywana ale na innych prostych powierzchniach przechyla się jeszcze trochę na boki. Ale z tego co zaobserweowałam to próbuję już chwycić równowagę. Poza tym moja Niunia od wczoraj zaczęła mówić szeptem i rozgadała się sylabami :ja-ja, ga-ga, da-da itp no i spiewa, zwłaszcza po napiciu się mleka (z cyca). a jej rozkład żywienia wygląda mniej więcej tak ( z mniejszymi poślizgami): 7- cyc 10 - cyc l po 12 sinlac (ok. 130g) z połową deserku 15 - obiadek ok. 130g 17 - cyc ok.19:45- cyc (o 20 idzie spać) ok.4 - cyc w międzyczasie jeszcze trochę herbatki lub soczku lub chrupek kukurydziany dzisiaj bylismy z Gabrysią pobrać krew i zrobić jej badania na alergię. W poniedziałek będą wyniki. Pobierali jej z żyły. Strasznie płakała :-( Mama nadzieję że nie będziemy musieli ich powtarzać.... Wiktorka już zdrowieje, ma jeszcze kilka pęcherzyków na rączce. Ciężko się tam goi. No ale jest już o niebo lepiej. Była u mnie mama od wtorku (dzisiaj pojechala), więc trochę odsapnęłam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za zyczenia :) mialam humor i go juz nie mama przed godzina skasowalam swoj samochod:( jeszcze mnie trzesie wjechalam gosciowi w tyl fakt obylo sie bez policji ale straty sa duze:( wyc mi sie chce pewnie zapije dzis smutki POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
upssss Kamil_a wspolczuje,ale dacie rade:) Ja tez zapisuje sie do klubu noszacych dzieci na rece:) Zaraz mi eksploduje glowa:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila wspoczuje, dobrze, ze nic Ci sie nie stalo, to jest najwazniejsze. Tak to jest, staramy sie jak mozemy, omijac i rozwiazywac problemy a zawsze cos sie musi dodatkowo spieprzyc. Witam w klubie noszacych na rekach, najwiecej pod wieczor jak Tomka nudzi juz wszystko. Wczesniej prznosze go z lezaczka do lozeczka, na lozko, do wozka, na mate a potem spacer, drzemka i tak jakos leci. Kohannah, Tomus robi kupki we wszystkich kolorach teczy w zaleznosci od tego co je. Bo brokulach zielono, po marchewce pomaranczowo. I ja mam do Was pytanie odnosnie jednej rzeczy. Do niedawna Tomus smial sie do wszystkich ludzi i wyciagal raczki. Chyba od 2 tygodni zauwazylam, ze dziczeje, w stosunku do obcych robi sie strasznie niesmialy, kuli sie do mnie a jak jest we wozku to patrzy na mnie i sie prezy jakby nie wiedzial co ma ze soba zrobic. Jejku, obawialam sie, ze bedzie ciezko, bo on jest 90% czasu tylko ze mna a pozostale 10 z markiem ale teraz nie wiem jak go tego oduczyc, mam nadzieje, ze w polsce sie troche przestawi bo tam pelno ludzi w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
flowereska miałam to samo ze starszym synkiem. Może nie zupełnie ale też bywał tylko ze mną. Był ze mną nawet jak się kąpałam czy szłam do toalety Powiem Ci, że nie martw się bo Tomusiowi nic nie będzie. Nie będzie z niego ani dzikusek ani nic podobnego. Moja teściowa powtarza tylko że mami synek z niego, że tylko mama i mama. Maja teraz też widzi najczęściej tylko mnie i zdarzyło się, że płakała jak ktoś w przedszkolu do niej zagadał, ale już jej minęło. Kamila to współczuję ale grunt, że Ty jesteś cała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry.....kurcze jak tak dalej pojdzie to topik nam upadnie........... u mnie nic nowego......ciesze sie ze juz weekend ...to moze moj Pskonczy wczesniej prace....bo w tygodniu to od 7 do pozna pracuje................. kamila dobrze ze Tobie nic sie nie stalo.... ale u nas wiatr wieje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc U mnie ladnie swieci slonko,za to wczoraj bylo bardzo ,brzytko,wietrznie ,zimno i deszczowo,brrrrr. Moj Konrad zaczol cos kichac wiec nafaszerowalam go czym trzeba oby pomoglo. ok uciekam robic kawke dla pracownika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×