Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Tego mleka to zawsze robie więcej, np teraz wypiła 180 ml, co jest dla nas ogromnym sukcesem :D margolcia ja jeszcze zainwestowałam w peeling i zel pod prysznic antycellilutowy ten pomaranczowy LIRENE oraz balsam z AVON Solution ten fioletowy wyszczuplajac krem antycellilutowy. Efektem, po ponad 2 tygodniach stosowania jest gładsza skóra na du*ie i brzuchu oraz udach i jest znacznie jedrniejsza

na dole pod zdjeciem sa gwiazdki http://konkurszdjec.chello.pl/seo/zdjecie/197363/moj_skarb/skarb.html dziekuje i pozdrawiam :)

mika, chyba zagłosowałam :) mam taka nadzieje :D

mika ja chyba też :)

Nie widac ostatniego postu:-( Mika zaglosowalam, choc na poczatku tez nie mialam pojecia jak;-) Dzis caly dzien padal deszcz i mam dosc siedzenia w domu:-( A jezeli chodzi o picie mleka, to Bartek wypija mi tylko raz dzieninie, a wlasciwie to poznym wieczorem na spiaca i naczej nie wezmie mlaka do ust. Wczoraj na raz wydudlil 300 ml z kaszka, bylam przeszczesliwa:-) W ciaga u dania daje mu za to jogurty i kaszki mleczno ryzowe, ktore tez je niezbyt chetnie:-(

ooo juz Cie widac Margolcia:-)

Zuzanka a jak robisz to mleko z dodatkiem budyniu?? I Margolcia napisalas deserek z kaszką (lane kluseczki z szynką, pulpecik z ryżem itp). A to co w nawiasie to jest jakis smak kaszki, bo nie zrozumialam? Sorki,ze sie tak dopytuje ale juz sama nie wiem co dawac Bartkowi, wiec chetnie skorzystam z Waszych pomyslow:-) a juz na pewno tych z mlekiem:-)

Jak ja czytam ile mleka piją wasze dzieci to wpadam w panike czy aby moja Mała dostaje wystarczająco mojego pokarmu. Dzisiaj to zjadła bardzo mało bo tylko obiadek i to dopiero o 15 a wieczorem kilka łyżeczek kaszki i trochę podziubała banana i jabłka więc to naprawdę mało. No ale przybiera na wadze więc chyba nie powinnam się martwić. Nasz blog umiera śmiercią naturalną i jak możecie to zróbcie jakiś wpisik.

my dzisiaj tak przy okazji spacerku poszlismy sie zmierzyc i zwazyc dopisalam tez Natke bo nam sie gdzies w ostatniej tabelce zapodziala :) nick Imię dziecka data ur. waga pocz/obecna wzrost mx3...............Jaś...........14.02.......1970/5960... ..... .. ...? ....................Marysia.....14.02........1790/6100.. ..... .. ...? 21...Kacper i Mateusz........01.03...2700/2350.../5020/4700 mama bączka...Iga...........20.03.......2900/6700.............52/ 68 cm izawik ........Gabrysia....20.03.......3260/8000(03.01). ..72cm aga*25**.........Bartek.......20.03.......3500/7000(7.08 .)..... . ......55/78cm ruda_lala[ 08.03.]......Milenka.....31.03........2890/6400 (02.10.07).. 51/67cm Natka900.......Xavier.........02.04.........3100/7800.........72cm rudamaxi........Wiktoria....03.04........3050/766 0(05.10 ) ..55/68 zuzanka14(23.10).Bartus........04.04.......3000/7430 (04.08).....53/67 nikolla (22.05)...........MaX ..........05.04. .....4050/7000..............59/73 moli..............Aleksandra....05.04........3840/6000.............62cm kar79(21.04).............Maja..........05.04.......3860/ 9000.............79cm mika82(02.05)..Tomuś.........06.04........4300/9550(15.01)...57/73,5cm Paulka123.......Marysia.......09.04........3040/8300...........51/69cm justaaaaaa......Szymon......09.04.........3200/6800(13.0 8... 52/dluuugi kamil_a..........Wiktoria.....10.04.........3420/8200(29 .11)...........57/74cm Ania75..........Agatka.........13.04.........3700/8350 (09.01)....59/74 margolcia1....Karolinka......14.04.........3550/7600.(13 .12)...56/81cm flowerska......Tomuś........19.04..........3880/9250 (30.10)....54/80cm Doroteczka....Weronisia...19.04.........3740/9750 (27.12)....55/75 cm sarita............Kasia..........19.04........4150/7950 (16.10)....58/66 koala-79.........Julita..........19.04........4900 /9090 (22.10)....62/88 lightblue28.08..Karolinka.....20.04....4100/8300 (06.11).....54/72cm kohannah .......Antos .........20.04 ...... 3256/6365( 20/07) . 50/68 cm Kapikapi(15.04).Piotruś.....25.04........3400/8500..(17. 09).....54/69 madziunka27....Marcel.....26.04.....2950/7400 (02.10)......53/67 cm Weronika m ......Iza....29.04......3750/8000...52/75 cm(18.12) evanikaa (01 kwiecień)...Kamilka...30.04...3700/7700 (13.09)....56/70? Aprilka...........Oskar..........02.05........3800/4800. ....... ....59cm

hej dzieki za pomysly co do prezentu dla maluszka...kupilam takiego misia pozytywke...body z dl.rekawem...i chusteczki do pupeczki hihi ja chyba robie sie chora .... ojejku mam nadzieje ze nie zaraze Weronisi...pije sok malinkowy i ide spac.... a moja Niunia najchetniej jadlaby tylko mleczko....akceptuje inne jedzenei..zupki itp ale woli mleczko....

aga nie to nie smaki kaszki :) w nawiasie napisałam co jeszcze o danej godzinie przygotowuję Karolinie. Bardzo polubiła te lane kluseczki a robię je tak : W kubeczku mieszam żółtko z mąką i odrobiną wody, konsystencja musi być dosyć żadka. To wlewam do gotującej się wody, mieszam i gotuję jeszcze chwilę. Odstawiam i sobie stygnie. Drobno kroję szyneczkę (ja Karolinie narazie podaję taką swojską bo mam od mamy) i mieszam to razem. Doprawiam do smaku odrobiną soli. Naprawdę smaczne :)

wstawilam wiecej zdjec jak sie Wam ktores spodoba to prosimy o 5 gwiazdek ;) dziekujemy i pozdrawiamy

http://konkurszdjec.chello.pl/seo/uczestnik/34323/mika82.html

Margolcia to ja Cie jeszcze pomecze, a make daesz taka zwykla czy kukurydziana, bo ja tu nigdzie kukurydzianej nie moge dostac:-( Mika wszystkie zdjecia sa sliczne!!!

Kar no to jak Maja przybiera Ci na wadze napewno ma wystarczajaco mleczka:-) Bartek jak byl jeszcze na piersi, to mimo,ze jadl oprocz tego 4 posilki (2 kaszki, deserek i zupke) w dwa miesiace przybral tylko 400 gram. Ale to jego jedzenie tez bylo takie,ze pozal sie Boze:-(

dzien dobry.... ale fatalnie sie czuje...naprawde chyba bede chora....

Kurcze wcięło mi cały wpis :(

Dorotka nie choruj :) aga a do ciebie napisałam że daję zwykłą mąkę i nic się nie dzieje. Poza tym daję też chleb, paluszki i herbatniki też ze zwykłej mąki

mika głosy oddane- Tomuś jest naprawdę ślicznym chłopcem! Aga ja też daję pszenne rzeczy: paluszki i herbatniki. Margolcia dzięki za podsunięcie pomysłu- ja też zrobię mojej pannicy takie kluseczki. Pamiętam, ze Kubuś je uwielbiał w rosole. Doroteczka szybko weź jakieś witaminki. Szkoda, żeby Weronika się zaraziła. U nas pięknie świeci słońce więc zamierzam przejść się do centrum. Muszę wejść na pocztę wysłać ciuszki po Mai bo sprzedałam. Wyślę też kartkę z gratulacjami bo znajomym Holendrom urodziła się córeczka. Dziewczyna rodziła ją 27 godzin na koniec ją cieli i tego samego dnia wypisali ze szpitala. Fajnie :-( ;-( Chyba jednak nie powinniśmy narzekać na służbę zdrowia w Polsce.

kar dziekujemy :)

Tomi bardzo lubi kisielek, dodaje do niego biszkopciki i wcina az mu sie uszy trzesa :D Doroteczka zycze duzo zdrowka :*

cześć mamuśki :-) rany, jak ja ostatnio się nie wysypiam....moje córcie zawarły chyba jakiś pakt przeciwko mnie, włącznie z moim mężem, który twierdzi że nie słyszy jak one wołają lub płaczą.A ja oczywiście słyszę i wstaję pierwsza, żeby jedna drugiej nie obudziła. Bo oczywiście budzą się na zmianę. Śpię po ok. 5-6h/dobę z przerwami co 1-2h. koszmar... Wiki znowu zakatarzona i troszkę kaszle. Jejuś, boję się że Gabi też złapie, a ona to przecież gorzej przechodzi. A tak się cieszyłam, bo coraz mniej leków dostaje.. wczoraj byłam z Gabrysią zrobić jej badania IgE i IgA. Ciekawa jestem jakie będą wyniki. A Wiki ma dzisiaj w przedszkolu jakieś badania kości. Też jestem ciekawa co wykażą. mika-ja też zagłosowałam,ale również miałam wątpliwości czy zrobiłam to dobrze. Ślicznego masz synusia :-) lightblue-spadły Ci już jakieś kg w tej diecie? podziwiam Was że macie taką silną wolę. Ja może nie obżeram się słodyczami ale lubię od czasu do czasu zjeść pizzę czy kebab. Ja nie walczę z kg tylko z piersiami ;-) już nie są takie duże jak były...trochę szkoda...mam tylko nadzieję że w ogóle nie znikną;-) Karina- skoro Maja przybiera dobrze to nie musisz się martwić. Gabrysia gorzej przybierała, chociaż jadła dużo. Teraz też je ładnie (odpukać). Ale wyznam Ci szczerze że trochę mi już żal że już nie karmię. To było takie niesamowite uczucie bliskości. I jeszcze teraz jak Gabi jest głodna to czasami gryzie mi bluzkę :-) i wtedy się rozczulam... margolcia-podsunełaś mi pomysł z tymi kluseczkami. Tylko że ja będę musiała zrobić z kaszki kukurydzianej. A może z sinlaca też się uda. A jak to rozdrabniasz? Widelcem? nasz plan żywienia wygląda tak: ok.7 - mleko, 200ml ok.10:30 - kaszka sinlac z deserkiem, ok.130g kaszki+60-70g deserku 14 - obiadek, ok. 150-170g 17:30 - kaszka ryżowa na mleku, ok.130g kaszki+60-70g deserku 20:30 - mleko, 230ml ok.2 - mleko, 200ml Gabrysia ostatnio zadziwia mnie z ilością mleka, które wypija. Chyba przyzwyczaiła się do tego okropnego smaku doroteczka- co Cię dopadło? przeziębienie?

izawik te kluseczki to wychodzą bardzo drobniutkie i nie trzeba ich rozdrabniać. Im żadsze będzie to jajko z mąką które wlewasz tym brobniejsze będą kluseczki.

ale ze mnie trąba :-) przecież ja na razie nie mogę zrobić Gabrysi tych kluseczek,bo jajek też nie mam jej jeszcze dawać :-(

Hej! Margolcia dzieki!!! No to ja tez dzis robie kluseczki, jesli robicie ze zwyklej maki. Wolalam sie upewniec, bo ja raczej przesadnie nie dmucham i chucham na jedzenie, ale lubie skonsultowac niektore rzeczy z Wami;-) Doroteczka duzo zdrowka!!! Izawik moje nocki ostatnio tez nie najlepsze:-( A od godziny 6 Brtek wybudza sie co 30 min. Dzis rano spal ze ma:-)

A teraz sobie jeszcze mysle,ze daje przeciez Bartkowi kaszke przenno mleczna z Bobo Vita ;-)

Hej. A co tutaj dzisiaj takie pustki? Pewnie śmigacie na spacery ! Doroteczka wygrzewaj się w miare możliwości. Izawik mam juz 2 kg mniej ale wydaje mi się ze i tak to za mało. Chciałabym zgubic jeszcze 5 kg,ale wiem,że bez ćwiczen się nie obejdzie. :D Dzisiaj kupiliśmy Karolince spacerówkę. Była z nami na zakupach. Polubiła jeździć wózkiem na zakupy. W hurtowni echo tak bardzo niosło a ona krzyczała mamamamamamam :D I dostalsmy przez to rabat 7 % od sprzedawcy, bo on tez ma mała córeczkę :) Hehhhh już zaczyna mi moja córcia zaczepiac facetów. Wozek to Zippy firmy Inglessina. Uciekam sprzatac i wogóle coś zrobic bo ostatnio w domu mam tak jakby granat wybuchł. Pozdrawiam was serdecznie.

Dzień zakończyłam 100 zł mandatem i 4 punktami karnymi. Dobranoc :D

light zazdorszcze... my dostalismy 6 punktow karnych i 300 zeta i kierunkowskaz nie dziala i zderzak odstaje :( :D:D:D:D

Czesc kobity... mialam dzisiaj straszny dzien w pracy...myslalam, ze nie wygrzebie sie z dokumentow do 16...i tak bede miala przez najblizsze dwa tygodnie. Light - uuu poprosze fotke Karolki w nowym wozku. Kamcia poki co jezdzi swoja nowa spacerowka po domku, bo u mnie na wiosce nie ma co sie wypuszczac nim. Nie doczekalismy sie jeszcze drog i mamy tylko blotna kraine! Dzieki dziewczyny za wasze menu! Martwilam sie, ze Kamcia je za duzo mleka...bo u nas jest tak 7:20 mleko 10:00 kaszka gesta podawana lyzeczka 11:30 deserek 13 mleczko 2 R 16 obiadek (zupka i inne dobrocie przygotowywane przeze mnie) 17:30 przekaska - deserek (zazwyczaj jablko z ryzem, jablko z bananem, kisielek.. generalnie ciagle jablko bo to nie sezona na owoce -hehe) 19:30 kaszka z butli Zrobilam przed chwila salatke Gyrosa...mowie wam, jak ja nigdy nie lubialam takich ciezkostrawnych salatek, tak ta jest wysmienita! Ide sobie wpalaszowac troszke!