Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sandra0101

kara za oszustwo

Polecane posty

Gość sandra0101

złapałam wczoraj swojego faceta na kłamstwie i mu o tym odrazu powiedziałam (rozmowa przez telefon), po czym on napisał mi smsa że jestem zbyt podejrzliwa i nie bedzie mi nic na siłe udowadniał. Dzwonił jeszcze wieczorem ze 2 razy ale nie odbierałam. Chce go przetrzymać by zrozumiał swój błąd, bo jeżeli mu teraz popuszcze to będzie to robił notorycznie. Czy miałyście podobną sytuacje? i jak to rozegrałyście? Potrzebuje wskazówek, ile czasu go przetrzymać i czy odbierac wogóle telefon??? Pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
halo czy nikt nie ma nic do powiedzenia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy jakie to kłamstwo
a poza tym Ty zawsze jesteś z nim szczera aż do bólu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet_
przetrzymaj go jak najdłużej, to zrozumie ze nie ma zartow.. Taki okres niepewnosci zmienia facetow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
dodam jeszcze że to już nie pierwszy raz, ale teraz poprostu czuje ze jeśli nie zareaguje to bedzie sie czuł zbyt pewnie. Wygląda na to że czuje sie bardzo pewnie, dziś sie jeszcze nie odezwał, wiem że jeśli ja zrobie ten pierwszy krok to tak jak bym przyzwalała na to ze mu wszystko wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
zawsze jestem z nim szczera, wkońcu na tym polega związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
do Dea:jeśli zrezygnuje to znaczy że mu nie zależy, wydaje mi się że tak to właśnie można wytłumaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
jak narazie zabardzo sie nie wysilił (telefonował tylko 2 razy i jeden sms-wczoraj) dziś nawet nie próbował.On myśli ze ja sie pierwsza odezwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
To było drobne kłamstewko, ale wychodze z założenia że od takich sie zaczyna, potem może być znacznie gorzej. Ja na złość mu nie robie, tylko jak napisałam wyżej może jeśli go przetrzymam zacznie ważyć to co mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
ile czasu go przetrzymać/ czy któraś z was robiła podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorosl;ego człowieka chcesz wychowywać?? :) Lepiej z nim porozmawiaj zamiast stosować manipulacje i sztuczki. To bardzo niedojrzałe zachwoanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
on ma 25 lat, ale czasem zachowuje sie dziecinnie, więc mysle ze jest szansa by go jeszcze wychować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
mam na myśli nauczyć prawdomówności. Nie mam zamiaru mu matkować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wgog
karze się, przetrzymuje, wychowuje, tresuje psy a ty masz do czynienia z człowiekiem i to takim którego chyba kochasz, skoro jesteście ze sobą dojrzej wreszcie warto m.in. żebyś zastanowiła się dlaczego on kłamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
może i tak, tylko fakty są takie ze jest to jego pierwszy poważny związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
no dzięki, teraz to sie zdołowałam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
wiesz ja chciałabym właśnie sprawdzić jak bardzo mu zależy...jeśli nie zrobi pierwszego kroku to myśle że powinnam to olać, wkońcu nic mu złego nie zrobiłam, powiedziałam tylko ze mnie okłamał.Wczoraj nie odbierałam po tym telefonu od niego, a dziś już sie wogóle nie odzywa.I co ja mam o tym myśleć????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
to nie były poważne kłamstwa, ale jednak kłamstewka.Wczoraj poszło o to że kręcił ;mówił że jest w domu a gdy zachwile do niego oddzwoniłam okazało sie że jest w samochodzie z kolegami i początkowo mi sie do tego nie przyznał, dopiero gdy sie zdenerwowałam powiedział że mi nie mówił że jest w domu-mataczenie. Potem mu napisałam smsa ze dopóki nie oduczy się krętactwa to nie mamy o czym rozmawiać, odpisał mi że jestem chorobliwie podejrzliwa i szpieg nr.1,no i że na siłe nic mi nie bedzie udowadniał skoro i tak jest krętaczem.Ja juz nic nie odpisywałam, potem po kilku godz.dzwonił jeszcze ze 2 razy ale nie odbierałam, a na koniec napisał smsa ze widzi ze sie strasznie na niego obraziłam skoro juz nie odbieram od niego tel oraz że cóż pozostaje mi życzyc ci miłych snów.Tak to wyglądało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonzooo77
czy wy nie macie powazniejszych problemow tylko takie dziecinady odstawiacie? :o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
mi jest z tym bardzo niedobrze, już za nim tęsknie, ale jak uważasz ?chyba nie powinnam sie do niego odzywać, bo inaczej straci do mnie szacunek i zacznie pozwalać sobie na więcej, bo dojdzie do wniosku że wszystko mu bede wybaczać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jAHdjkshhjf
przetrzymaj go jeszcze mój facet tez sie kiedys tak zachowywał - jak 16 -latek mi cięzko było nie odbierac telefonów i sie nie odzywac bo mieszkalismy razem ale nie odzywałam sie do niego po 3 dni , tak kilka razy i teraz nie ma juz tych małych kłamstewek :) przynajmniej nie daje sie złapac póki Cie nie przeprosi nie odpuszczaj i nie dzwon pierwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
on u mnie też mieszka, wczoraj został w domu rodziców jak sie ta akcja rozegrała, tylko widzisz dał sobie spokój najwyrazniej-dziś kompletnie nic z jego strony, strasznie sie męcze.Jak mam to przetrzymać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój facet jak ja sie nie odzywałam uważał ze sie nie odezwie pierwszy bo juz probował i czekał az mi minie twoj pewnie tez czeka nie martw sie, poczeka, przemysli, zrozumie i odezwie sie jak Ty sie nie odezwiesz pierwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
ile go przetrzymałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
rozwala wtedy gdy komuś nie zależy, czy nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
bo mi z tym ciężko, nigdy nie zdarzyło sie żebyśmy tyle czasu milczeli, związek z 6-miesięcznym stażem, ale już mi słabo na samą myśl jeśli on sobie darował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
Z moją dumą wszystko wporządku i chyba czasem dużo przez nią trace, ale skoro on sobie darował i juz nawet dziś nie szuka ze mną kontaktu po takiej głupocie to dochodze do wniosku że mu nie zależy.Nie wiem, może sie myle.Czuje sie już fatalnie, chyba zaraz sie rozbecze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata------
sandra0101 powiem ci ze dobrze robisz, ja swojego tez przetrzymuje jak nabroi, wtedy ma czas na przemyslenie sprawy, trzeba miec szacunek dla siebie samej , jak ci sie nie podoba jego zachowanie to okazac mu to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata------
a rada "zostaw go" w tej sytuacji to nie jest zadna rada, z powodu takiej glupoty sie nie zostawia;] na pewno mu na Tobie zalezy bo jednak dzwonil, nastepnym razem jak sie odezwie mozesz juz sie odezwac, ale poczekaj az on to zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra0101
druga sprawa taka, ze on tez jest cholernie dumny, tak naprawde to nie znałam jeszcze tak dumnego faceta jak on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×