SPADAJĄ RÓŻOWE OKULARY I... CO WIDZISZ?????

PO JAKIMS CZASIE BYCIA W ZWIĄZKU ZAUWAZA SIE PEWNE WADY U DRUGIEJ OSOBY KTÓRE ZACZYNAJĄ MNIEJ LUB BARDZIEJ PRZESZKADZAC. a WAM CO NAJBARDZIEJ PRZESZKADZAŁO KIEDY OWE OKULARY PRZESTAŁY JUZ BYC TAKIE RÓZOWE?

Bałaganiarstwo i upór - straszne wrrr :)

Ciemnoooooooooość zobaczyłam:P

Tak całościowo zobaczyłam jaki z niego dupek. I głupek. :O

nom w dodatku tak szybko spadły te okulary. JAk tylko poczuł się pewny swego to skończyło się rumakowanie... i znów jestem sama:(

rozowe wtedy gdy on pisze mi wiersze, poezje, piosenki, rysuje dla mnie, sle buziaczki i kwiatki:) a ja znam jego charakter, on zna moj wtedy nie ma ze jakies okulary nam spadly. wiem jak sprzata i kiedy;) itp fajnie przynajmniej tak nierutynowo bedzie:)

najlepsze były teksty w stylu stoi przed lustrem i pyta czy jest tak sexowny ze inne laski patrzą. Ja mu mówie ze po co mu to w ogóle skoro ma mnie. A on mi powiedział: No wiesz kochanie nigdy nic nie wiadomo;\\ dupexxxx

a mnie zaden facet nigdy nie napisał wiersza:(((((

oj moj tak, dla innych te pisal:P no tak te zachowanie przed lustrem.. ale moze ma taki sposob zartu:)? ale licyz sie ton wypowiedzi i kieyd to mowi:) moze ty jako zakochana zanadto wzielas to do siebie, a to zart był

po 2 latach jak bylismy razem kiedy zamieszkalismy wspólnie kompletnie przestala o siebie dbać:( tak jakby jej juz nie zalezało, chodzi jak wycierus i wszystko jej przeszkadzac zaczeło. Nie wiem juz jak mam do niej podejsc...

Wodna Lilio to nie były żarty bo ja rozumiem ze mozna tak pozartowac, ale np kiedy idziemy gdzies razem a on tylko wodzi wzrokiem za spódniczkami to chyba juz cos jest nie tak. Kiedys taki nie był:(

kwiatku trudno mi oceniac z dali, musialbym to widziec. Ale jak znam facetow to niektoryz sie tak zagapaiaj niby fajnie bylam ostatnio w kauflandzie.. i to panowie z duzym stazem mazlenskim az oczy wpatrywali tak z 5 minut sie parzyli a zona obok. nawet nie zadbali o dyskrecje. a mlodzi stazem? co zauwazylam ida z naprzeciwka on zerkka- tylko zrenice nie glowa, ale zaraz wraca wzrokiem do jej, a ona i tak to widzla bo jemu zaglada w twarz. No i coz zrobic.. nie cieszy mnie to bo to obcy faceci, mysle sobie co czuja ich ukochane..dziwne nie? a jednak mysle co one czuja. To nie jets mile dla kobiety bo np za nia mimo ze ładna juz tak sie nikt nieoglda zze przez pol hali ma odworcona w bok glowe albo patryz w oczy a zona obok. tyle z relacji. i potem jets zal, bo na nia nikt i maz tez nie patrzy...

Widna Lilia mieszkasz na Karpackim?:D

tak:) na podlarpaciu:)

rozbiły sie