Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wrześniowa praktykantka

praktyki w hotelu

Polecane posty

Gość wrześniowa praktykantka

właśnie czy ktoś z Was je odbywał? Jeśli tak to co robiliście, jak chodziliście ubrani i czy w ogóle wam się podobało? Proszę podzielcie się wrażeniami :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to bedziesz chodziła
na pokoje :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka z piątego piętra
ja miałam praktyki w hotelu, fajnie było :D super ludzie, atmosfera ok sporo sie musialam nauczyc na poczatek w praktyce, ale dalam rade :D a robilam rozne rzeczy - od sprzatania, prasowania, ukladania roznych rzeczy, skladania serwetek... na koniec postalam na recepcji dopiero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrześniowa praktykantka
dzięki za odzew:) a musiałyście jakoś specjalnie sie ubierać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liiliia
do hotelu.. podstawowy stroj biala koszulowa bluzka, plus czarna spodniczka przynajmniej do kolan, badz tez czarne spodnie na kant,buciki elegnackie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ide od 1 na praktyki do hotelu... na 2 tygodnie i tam mi powiedzieli, ze bede wszedzie, tzn troche na pokojach, troche na gastronomii i na recepcji (dzisiaj bylam kupic czarna spudnice, bo nie posiadalam... wydatek 150 zl.. ciekawe czy mi zwroca?? :P ) ... ale pozniej ide na praktyki na 3 tygodnie do nastepnego hotelu i tam juz mi powiedzieli ze bede albo na recepcji albo w biurze, o chodzeniu \'na pokoje\' nic nie mowili :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrześniowa praktykantka
no tego się obawiałam, tzn ze będę musiała zainwestować w ciuchy:) no ale jak mus to mus:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liiliia
ja tam lubie w ciuchy inwestować:P . gorzej jak sie ma puste kieszenie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie zainwestowala mama... bo ja grosza nie mam.. lipa troche.. mogli by placic chociaz symbolicznie za te praktyki... :( w ogole ja musze do obrony licencjackiej wyrobic 15 tygodni praktyk.... masakra... wy tez macie tyle tego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam też praktyki w hotelu. Od razu dostałam się na recepcję i byłam tam przez m-c. Niestety jako praktykantka też musiałam pracować po 12 h jak pracownicy i oczywiście za friko ;-( jedyne pocieszenie,że napiwki były dzielone na wszystkich ze zmiany :-) tak samo jak odpowiedzialnosć za kasę ;-) ubranie rzeczywiscie biała bluzka i ciemna spódnica . Niektóre hotele mają swoje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany, siedzialas po 12 godzin?? moja uczelnia ma takie umowy z hotelami, zeby przeciwdzialac takiemu \'wyzyskowi\'... my siedzimy ok 6 godzin.. ja sobie zalatwilam zebede 5 godzin dziennie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no siedziałam :-) i jeszcze byłam zadowolona, bo moje koleżanki pracowały w pokojach albo kuchni a ja w recepcji :-) jednak ta praktyka skutecznie wyleczyła mnie z pracy w hotelu, już wiedziałam że takie życie nie jest dla mnie i potem zrobiłam inną szkołę i nigdy w hotelu nie pracowałam :-) choć poznałam tam ludzi którzy całe życie żyli w taki sposób i byli zadowoleni - ja wolę pracować po 8 godzin za znacznie większe pieniądze niż płacą w hotelach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche mi napedzilas stracha.... bo ja studiuje hotelarstwo... dokladnie zarzadzanie hotelarstwem i gastronomia.. :P a jak to takaa straszna praca (bo wiadomo ze jakos tam trzeba dossc, wiec i gdzie indiej popracowac) ... no ja mam byc wszedzie po trochu... boje sie pietra... bo jestem alergikiem i moge dostac uczulenia na jakies srodki czyszczace... nie mowiac o kurzu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrześniowa praktykantka
ja mam 4 tygodnie do odbycia:) i mam zamiar siedzieć tam max po 6 h na dzień, w końcu ja praktykuję a nie pracuję:). A miała któraś z was staż w hotelu? Bo ja się zastanawiam i ciekawi mnie czy w umowie jest określona ilość godzin jaką się wtedy przepracowywuje? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa praktykantka
upppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×