Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nocna smutna zmora

Proszę o pomoc, bo sama nie daję sobie rady

Polecane posty

Gość nocna smutna zmora
No tak tylko z drugiej strony - mam kilku dobrych kolegów, i patrząc to co robię jak sie zachowuje w związku to nie raz mówili, że - kurcze ale On musi mieć z Tobą dobrze... (no nie każdy wie, że jestem taką chora zazdrośnicą:D) Moja Mama sama mówi, że nie powinnam sie tak całkowicie poświęcać, że powinnam zająć się sobą - eh inni widzą moje zalety tylko nie On:( On widzi tylko to, że nie może wyjść z kumplami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm o mnie tez tak mowia:) wszyscy jego koledzy:):):) hehe ,ja tez jestem \"za dobra\" tylko ze piekelnie zazdrosna:) hmm daj mu ta swobode.Jesli faktycznie czuje sie tak zniewolony,to na razie moze widziec tylko to... tak samo Ty jak go nie puszczasz,to myslisz tylko o tym co kiedys zrobil jak byl pijany a nie o tym jak Ci w czyms ostatno pomagal ani jaki byl czuly itd...musisz to sobie przypominac i pomyslec ze jemu tez w koncu nalezy sie nagroda:) jak go puscisz,to napewno bedzie Ci wdziecznyi pomysli ze jestes wyrozumiala i kochajaca i ze zalezy Ci na jego szczesciu- a to zaprocentuje... A swoja droga to masz poslusznego chlopaka,skoro Ty mu zabranaisz a on nie wychdzi:) Moj sie mnie nie slucha,jak chce wyjsc to wychodzi:))) hehe dobrze ze ja na razie z tego zabraniania wyroslam i oboje uczymy sie pieknej sztuki kompromisu...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uwaga.....
00:24 nocna smutna zmora * wcześniej jak nie był ze mną to wiem, że po pijanemu nie raz szedł do łóżka z dziewczynami *nie potrafi wypić 2 piwa i na tym koniec, jak już pije to tak żeby się zataczać Powiem ci tylko tyle: zaobserwowałaś dostatecznie dużo. Jest taki jakim go widzisz. Ma inklinacje i nie licz na to, że się zmieni. Znam parę kobiet które borykają się w takich związkach. Liczyły na zmianę...nie doczekały się i biadolą. On po prostu lubi bywać w takim stanie ma zadatki na pijaka. Ale czy chcesz być pomimo to z nim? Twoje życie Twoje decyzje Twoje wybory. " Każdy widzi jaki jest koń"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie wczesniej,jezeli sie tak nie zachowuje jak jest w zwiazku, to bez przesady!!!hmm kazdy popelnia bledy, a facecie jak nie maja zaobowiazan to lubia sobie poszales.teraz jest zajety i jesli w ciagu tych trzech lat to wyglada inaczej,to nie mozna kogos tak skreslac.Moj chlopak zanim mnie poznal czasem palil ziolo fuj!!!Powiedzialam mu ze jak mamy byc razem to nigdy wiecej!No i faktycznie mial propozyjce nigdy nie skorzystal, bo wiedzial ze wtedy z nami koniec! jesli Twoj chlopak teraz zahcowalby sie tak jak kiedys,zanim Cie poznal to rzuc go i uciekaj jak najdalej i sie nie mecz!Ale na razie zaufaj i obserwuj dyskretnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna smutna zmora
Uwaga..... Już pisałam, że to wyolbrzymiłym, ale nie chce mi sie tłumaczyć ani siebie ani Jego... A co do pijaka, alkoholizmu i wszystko co jest z tym związane wiem więcej niż Ci sie wydaje:( Gdybym widziała, że pije za dużo reagowałabym... poprostu mam tysiące obaw *że mnie zdradzi (ehh mam za niską samoocenę) *że upicie sie raz w miesiącu oznacza, że w przyszłości będzie pił... -- chłopak nie ma czasu na picie -- no ale jak raz w miesiącu nadarzy sie ku temu okazja to wypije troche za dużo, a picie raz w miesiącu to nie początek alkholizmu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna smutna zmora
Własnie każdy mówi, że zmienił sie o 180 stopni praca, szkoła, dom Ustabilizował się, myśli o przyszłości tylko czasami brakuje mu wyjść z kolegami, bo kiedy za długo siedzi np. przed domem to krzyczę żeby szedł spać bo jutro do pracy... Czuję sie jak mamusia z malutkim dzieckiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facecikkkkkkkk
no kyrna jak laska pisze ze ma zaufanie do niego to niech se ma!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facecikkkkkkkk
jej problem jak kiedys zadzwoni do niej dzieciak jej faceta i bedzie chcial poznac tatusia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz,sama sobie odpowiedzialas na swoj problem:))wiesz ze warto mu zaufac,to postaraj sie tak zrobic.Albo po prostu czasem zacisnij zeby,policz do 100 i zajmij sie soba i swoimi przyjenosciami.Jak ostatnio moj poszedl beze mnie do klubu to ogladalam wyciskacze lez i sobie wmawialam ze rycze przez te filmy a nie przez obsesyjna zazdrosc:)Chlopak byl grzeczny,nic sie nie stalo a ja w jego oczach jstem wyrozumiala i kochajaca i powiedzial ze teraz beze mnie nie wychodzi:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitko nie chodzi o to tylko jak czesto pije,ale o fakt,ze zawsze gdy pije -pije ile wlezie:-( sama napisalas,ze pije tyle,ze sie zatacza uwierz,to jest juz alkoholizm,jedna z poczatkowych faz tylko dlatego,ze w polsce wszyscy pija prawie,takie poczatki nie sa uwarzane za alkoholizm:-O no coz,w rosji alkoholizm jest dopiero gdy ktos musi byc odratowywany w szpitalu przynajmniej raz na 2 tygodnie:-D zartuje:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna smutna zmora
Jeju wypił dzisiaj 5 piw i chrapie ... przez sen zapytalam się czy mnie Kocha - odpowiedział, że bardzo Kocha... heh Slodki jak spi :) Kiedyś powiedział, że jest jak Ojciec, Kochający i wierny! Kocha mnie i jest wierny ... to ide przytule się ... zdradzi mnie - to trudno nie wybaczę, przynajmniej przekonam się, że KAŻDY FACET TO ŚWIANIA:d Martusiaaa84 Nie wliczam do nich Twojego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze problem tylko w piciu,bo co do wychodzenia osobno to zastanawiam sie co w tym zlego? powinnas tez wychodzic z kolezankami,jest o wiele wiekszy ubaw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uwaga.....
30.07] 01:14 Martusiaaa84 ", a facecie jak nie maja zaobowiazan to lubia sobie poszales.teraz jest zajety....." Jeśli jest się z kimś to są zobowiązania. A skoro w dalszm ciągu imponuje mu towarzystwo kolegów i upijanie się... to o czymś to świadczy. W pijanym widzie nawet nie będzie pamiętać czy zdradził czy nie. Radzę przemyśleć czy przyszłość w takim związku satysfakcjonuje autorkę tego topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna smutna zmora
agais No to wg Twoich statystyk co 2 nastolatek będzie alkoholikiem, nooo bez przesady... Ja dzisiaj nie piję, mam wstręt szczególnie do wódki a 5 lat temu chodziłam jak żul na mete i zaopatrywałam się w wódke i ogórki, a to nie było raz w miesiącu a kilka razy! Dzisiaj nie uważam się za alkoholiczkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe moj facet to tez swinia!!!i to jaka;) hehehe oj ilez my klotni mielismy,ile razy takie mile rzeczy mi mowil ze ryczalam jak glupia przez pol nocy a swojego czasu bralam leki na sen,zeby moc wogole zasnac:))) no coz,ale pewnie ja tez nie zawsze jestem \"mila\".Na szczescie sie zmienilam i juz tak tego nie przezywam:) a co do tego piwa..to mam nadzieje ze on tak nie za czesto?;) ale ja mysle ze faktycznie to jest oddzielna sprawa jak mowi agais-co inneggo wyjscie bez Ciebie co innego alkohol...moj nie pije,wiec nie wiem co powiedziec do Uwaga... mialam na mysli sytuacje w ktorej jeszcze nie sa para,to nazwalam brakiem zobowiazan,czyli brak partnerki! teraz ma dziewczyne,wiec ma zobowiazania i teraz podobno nie szaleje z innymi dziewczynami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze:-O tak sie wkurzam czytajac takie bzdety ze zaraz cos pogryze chyba:-O \"faceci tak lubia zaszalec\" \"faceci sie upijaja raz w miesiacu\" \"faceci chodza do lozka z kim popadnie\" aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!! ciekawe,czy twoj slodki gdy spi po 5 piwach chloptas bylby to samo o tobie powiedzial,gdybys sypiala po pijaku z jakimis facetami i lazila gdzie chcesz i zataczala sie w drodze do domu jesli bylby z tym ok to w porzadku problem w tym,ze to tylko oni maja do tego prawo,a czemu???przez takie wyrozumiale,wychowane w ten sposob panienki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna smutna zmora
no dobra zaczne od początku bo troche nieporozumień tutaj jest - Jestem zazdrośnica to po pierwsze Po drugie - nie imponują mu koledzy ani alkohol - ale człowiek czasami chce "wyjśc ot tak do ludzi" - a tu jest problem BO JA NA TO SIĘ NIE ZGADZAM Z przyczyn wiadomo jakich wcześniej już wspomnianych. I wcale Go nie bronie - bo sama jak to napisałam - "Na swój babski rozum - kurcze fakt co ja mam Go zatrzymywać, niech idzie dobrze sie bawi - tak powinnam myśleć ... On wyjdzie ja wyjdę, jesteśmy młodzi musimy się wyszaleć... ale jak wbic do tej mojej pustej głowy takie myślenie?" No i przyszłam tutaj po rade jak wbić sobie to do głowy a dowiaduję się, że mój chłopak to przyszły alkoholik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uwaga.....
01:15 nocna smutna zmora "A co do pijaka, alkoholizmu i wszystko co jest z tym związane wiem więcej niż Ci sie wydaje" No skoro wiesz... A wiesz jaka jest różnica między pijakiem a alkoholikiem? Pijak pije bo lubi. Alkoholik pije bo musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna smutna zmora
Każdy miał swoją przeszłość kiedyś... Ale przeciez ja nie zaprzeczam, że dziewczyna może bawić się, dziewczyna może upijac się i chodzic do łóżka - no tylko potocznie nazywana jest k*** heh, no niestety facetom uchodzi to wszystko plazem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez pilam kiedys duuuuuzo,ale nie za kazdym razem gdy szlam do pubu wracalam pijana i zawsze mialam kontrole nad soba tak,ze nie zrobilam nic czego moglabym zalowac a w polsce polowa doroslych facetow to alkoholicy wyjedz zagranice to sie przekonasz jaka jest roznica w polsce nie mozna juz ocenic kto pije za czesto i za duzo,to tak jakby trzymac nos w smrodzie-przestanie przeszkadzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna smutna zmora
Pijak pije bo lubi. Alkoholik pije bo musi. Moja siostra lubi wino - - jest PIJAKIEM Moja siostra lubi piwo - - jest PIJAKIEM Pod klatką na dole siedzi młodzież - Oni piją bo lubią - to pijacy :) hmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna smutna zmora
Po co mam jechac za granicę - (no fakt jade na miesiąc) skoro wszedzie sa już polacy zachlani :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech to mpja ostatnia wypowiedz:P z tego co ja zrozumialam to ten chlopak tak nie szaleje od kiedy sa razem,czyli 3 lata.w tym czasie podobnoe nie poszedl z inna panna do lozka, co do alkoholu to sie nie bede wypowiadac,bo nigdy nie mialam do czynienia z taka sytuacja,ale jezeli Twoj Luby tak codziennie po 5 piwek to bym sie zastanowila... a ze faceci lubia poszalec, to jest wzgledne co znaczy poszalec! wiem ze inaczej facet postepuje jak jest sam a inaczej jak jest z kims w zwiazku.Jezeli on niejest w stanie tych dwoch satnow od siebie odroznic,to trzeba od takie uciekac. A co do zazdrosci to jak jest nadmierna to zawsze trzeba sobie z nia radzic i nie wazne czy to ten facet czy nastepny,problem zazdrosci moze powrocic nawet jak nie ma powodu,takie sa juz niektore kobietki:) i ja wlasnie chcialam napisac jak sobie radzic z nadmierna zazdroscia...jezeli sa podstawy ku niej to trzeba dac sobie spokoj a jak nei to wytrenowac w sobie zaufanie.jezeli autroka uwaza ze ma podstawy zeby zaufac to niech to zrobi to jest jej wybor i ona go zna najlepiej!!! ja tylko powiedzialam co ja robie jak jestem zazdrosna bo ja w swoim odczuciu wiem ze moja zazdrosc nei jest proporcjonalna do potencjalnych powodow zazdrosci,krotko mowiac-wiem ze przesadzam,ale to ja sama doszlam do takiego wnisku i autroka postu ytez sama musi sobie przemyslec,czy chce ufac czy nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna smutna zmora
Owszem zastanawiające jest to, że kiedy raz na jakiś czas wyjdziemy sobie wypije jedno, dwa trzy cztery piwa, ponieważ ma słabą głowe upija sie szybko. Kiedy mówię dosyć - On sie denerwuje i ja też ale odstawia. Ale znam wiele par gdzie chłopak po pracy siada przed tv z piwem i pilotem w reku i to jest ok, One nie widzą w tym problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli siostra lubi smak wina i jak ono od czasu do czasu(a nie za kazdym razem) uderzy jej do glowy-to po prostu lubi wino ale jesli ktos pije po to tylko,by sie upic,a gdy sie upije traci wszelki umiar w tym co robi-i lubi ten stan--jest pijakiem. ja naprawde sama sie co jakis czas upijam i nie jestem jakas antyalkoholowa dzialaczka kwestia lezy w samokontroli-a pisalas,ze on ja traci i to za kazdym razem gdy pije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna smutna zmora
Martusiaaa84 Dlaczego nikt mnie nie słucha.......Pomocy !! Gdyby On pił 5 piw codziennie to chyba zbankrutowalibyśmy - mówilam tłumaczyłam - pije --------RAZ W MIESIĄCU przy dobrych wiatrach i wypłacie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna smutna zmora
-------kwestia lezy w samokontroli-a pisalas,ze on ja traci i to za kazdym razem gdy pije------- hmmmmm......... nie potrafi wypić 2 piwa i na tym koniec, jak już pije to tak żeby się zataczać to napisałam a co do samokontroli napisałam, że ...... po pijanemu mógłby (?!) niekontrolować swoich zachowań - nie wiem jak jest z Jego kontrolą bo zawsze jak spożywał piwo był w mojej obecności:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra ,to jak dzisiaj to bylo raz na miesiac to spoko;)po prostu myslalam ze mu nei pozwolilas wyjsc i nie wyszedl i tak sobie popil w domku a nie moiwlam czy pije w domu i jak czesto...wiec nie wiedzialam:/ ale nie ja juz nic nie pisze...ech,nie znam sie totalnie na problemach alkoholowych...pije rzadko czasem z umiaraem,czasem na troszku wiecej ale bardzo rzadko...mialam okres ze przed dwa miesiace wyhodzilam na piffko co piatek wracalam do domkuw nocy,moze bylam troche skolowana,ale napewno nie wpadlam w nalog:)czasem pije czasem nie...nie wiem co wiecej dodac...a co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powinny widziec problem pisze wyjedz zagranice,bo to naprawde pomaga zauwazyc roznice pomiedzy zdrowym piciem i picie po slowiansku. moze jest to zabawne i fajne we wczesnej mlodosci,ale potem...wiekszosc kobiet zmaga sie i ukrywa problem alkoholowy przez lata,cale zycie nawet na zachodzie nienormalne jest picie poza weekendami.czasem piwo lub wino do obiadu,ale pojedynczo i to saczone pomalu a zataczaja to sie tylko nastolatki,ktore dorwaly piwo pokryjomu dorosly facet -to wstyd serio pisze,bo czuje,ze ktos ci to musi powiedziec,dziewczyno nie zmarnuj zycia nie daj z siebie zrobic typowej polki-ukrywajacej jaka jest nieszczesliwa \"przeciez on pije nie wiecej niz inni\"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×