siedze sama w domu i płaczę, jest mi tak źle

mam już dosyć płakałam wczoraj płacze dzisiaj. tak tesknię za ukochanym, będzie za 5 tygodni to jeszcze szmat czasu..helllppp co zrobić by poprawić sobie nastrój? ja juz nie mogę, nic mnie nie cieszy, łzy saame cisną sie do oczu:(

hej ciacho nie płacz 5 tygodni szybko zleci, zobaczysz przytulam

waniliowe ciastko --- ja mam to samo ,od kilku dni mam strasznego dola ,siedze i placze i nie umiem sobie z tym poradzic :(

hej! jestem w podobnej sytuacji jak ty tylko z ta roznica,ze to ja wyjechalam na 5 tygodni. Minely juz 3 tygodnie i zostaly mi jeszcze 2. Czym blizej mojego powrotu tym dni bardziej sie dluza... Nie placz to i tak nic ci nie pomoze... Sama zobaczysz,ze szybko minie te 5 tygodni glowa do gory...

kici wiem ze 5 tygodni to zleci..ale ja juz nie mogę:( niedawno pocieszałam inne dziewczyny stęsknione a dziś sama pękłam..i rycze moze mi ulży, ale czuje się fatalnie, najchętniej bym się położyła spać i kazała obudzić za te 5 tygodni...niestety to niemożliwe...

no po co sie tak zadręczac jest lato wakacje cieszcie sie bo to juz nigdy nie wróci a przecież wszystko przed wami pozdrawiam ;)

dzięki kici wiem, ze masz rację!muszę sie pozbierac i zabrać za coś, coś porobić, cokolwiek by myśli krążyły choć przez chwilę gdzie indziej....ciezko ale postaram się. pozdrawiam