Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cindy17

mój mały dramat

Polecane posty

Gość Cindy17

Witam wszystkich:) Nigdy nikomu nie opowiadałam tego co chcę teraz tutaj napisać , postaram się cała moją historię ubrać w jak najodpowiedniejsze słowa i mam nadzieję , że napisze to wszytsko w miarę jasno:) Mój dramat zaczął się w drugiej klasie podstawówki i trwa do treaz a jestem obecnie w drugiej klasie liceum.To już wtedy musiałam iść po raz pierwszy do kosmetyczki na oczyszczanie twarzy,musze powiedzieć ze teraz jest już lepiej o wiele bo jestem na kuracji hormonalnej,ale na mojej twarzy nie ma ani jednego gladkiego miejsca ,wiecie jak to bolało jak patrzyłam na koleżanki ktore miały i mają piękne cery,a wiecie co jeszcze mnie denerwuje to to , że mam pełno rozszerzonych por to jest tragiczne bo niewiadomo jakiego pudru czy podkłądu użyje mój makijaż trzyma góra dwie godziny i nadaje się do zmycia i zrobienia nowego...to naprawdę jest tragiczne bynajmniej dla mnie;/ może wy mi pomożecie ?? Przepraszam,że tak długo,ale naprawdę tego potrzebowałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam atopowe zapalenie skóry, które teraz zaczęło pojawiać się równiez na twarzy. Brzydkie czerwone plamy, krosty, syfki, zaskórniki. Raz przetłuszczam sie, raz suszę. Wyglądam okropnie, maści są drogie. Nie mogę używać normalnych kosmetyków bo po dwóch posmarowaniach się uczulam... Nie jesteś sama. Choć to nie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cindy17
widzę , że łączy nas jeszcze Twój topik bo ja też miewam omdlenia ,ale wracając do problemów skórnych to już chyba nie mam sił walczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsssss
hej jesli macie azs polecam stronke www.atopowe.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cindy17
ja nie cierpię na atopowe zapalenie skóry moim problemem są zaskórniki i rozszerzone pory i to doprowadza mnie do szału oraz to ze mam juz chyba z 20 roznych podkładów i zaden sie nie nadaje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) No proszę, ile mdlejących. A takich z problemami skóry też jest trochę. Ile pieniędzy trzeba zainwestować, na leki, make up, żeby jakoś wyglądać. Tułam się od lekarza do lekarza, jeden twierdzi to , inny tamto..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cindy17
ja doszłam do wniosku że u nas w polsce lekarze to strata czasu...nic tylko ręcę idzie załamać patrząc na ich średniowieczne metody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_mialam_ten_problem
1) przejdź na dietę - problemy skórne to w dużej mierze skutek zaburzeń hormonalnych i przemiany materii. Precz z fast foodem, czekoladą, ostrymi przyprawami. Dużo wody, warzyw i owoców. Uwaga - na początku, na dwa-trzy tygodnie, może zrobić się gorzej. 2) jeśli zaburzanie hormonalne leżą u podstawy, to warto zasięgnąć porady endokrynologa 3) idź do dobrej perfumerii i weź próbkę naprawde dobrego podkładu - czytaj: drogiego. Polecam Clinique Stay Fit oraz Lancome Maquimat. Zobaczysz, jaka to róznica w stosunku do podkładów za 30 zł... Do tego noś przy sobie bibułki zbierające sebum, np. Art Deco. Albo przynajmniej chusteczki higieniczne, którymi, przykładając i przyciskając je do twrazy, zbierzesz nadmiar sebum, nie niszcząc makijażu. 4) nawilżaj skórę - często problemem nie jest przetłuszczanie, ale właśnie przesuszenie skóry, na które reaguje ona zwiększoną produkcją sebum. Nie polecam więc toników na bazie alkoholu itp. 5) po przyjściu do domu oczyszczaj cerę dobrym (łagodnym, nawilżającym) kosmetykiem - w powietrzu jest mnóstwo pyłu który się osadza. Następnie nawilż kremem. To chyba główne środki walki z syfami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cindy17
dzięki za porady ja zażywam Diane 35 na moje problemy i jest dobrze znaczy nie wyskakują pryszcze lecz mam tlyko zaskorniki i rozszerzone pory, czesto robie rozne maseczki , piligni stosuje różne kremy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas w przychodzni jest nowa lekarka. Starsza babka, ale fajna. Mam nadzieję, że to taka z \"prawdziwego zdarzenia\". Mam też problemy z pękającymi ustami i wysuszonymi, zaropiałymi i spuchniętymi powiekami. Nie pomagają kremy i pomadki, nawet drogie, nawet dla alergików. I ona poradziła mi tak: witaminki: 1) B complex 3x na dzień po dwie tabletki przez dwa tygodnie (jeśli po tygodniu zauważę poprawę to przejść do 2) 2) B complex 3x na dzień po 1 tabletce, potem 2 x po 1, 1 x 1, w tym samym czasie 3) B 2 3x na dzień po dwie tabletki przez dwa tygodnie (jeśli po tygodniu zauważę poprawę to przejść do 4) 4) B 2 3x na dzień po 1 tabletce, potem 2 x po 1, 1 x 1, w tym samym czasie 5) Witamina E 400 (tylko na receptę) 1 kapsułka na dobę. + neomecyna na powieki. Stosuję trzecie dzień, z oczkami jest poprawa. Taka kuracja fajna. Biorę tabletki anty, więc mam większe zapotrzebowanie na wit. B Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×