Mam romantyczny zwiazek z facetem 30 lat starszym, czy jest to normalne ?

Mam 25 lat, on 54. Jest po dwoch rozwodach z dwojka dzieci. Z wygladu nie za przystojny (troche lysawy). Za to jest sympatyczny, wyrozumialy, cierpliwy, uczuciowy itd, itd, itd, ustabilizowany finansowo tez. Znamy sie juz 3 lata i kochamy sie bardzo... ale co dalej ? Co bedzie za 10 lat ? Czy ja nie zwariowalam ?

przeszłam, zawiodłam sie i osobiście nie polecam..... u mnie początek był ok, ale mieliśmy inne potrzeby i temperamenty

Ja chyba polecam... mam juz gnojkow dosyc.

ja też tak miałam, zresztą nigdy nie miałam gnojka... ale ten 21 lat starszy okazał się gorszy niż Ci młodsi.... na to chyba nie ma reguły

niezły z niego kozak, puka sobie pannę 30 lat młodszą, ta go kocha i jeszcze wierzy w wielką miłość, respect

rynienka zgadzam się w całej rozciągłości z Tobą :)

ale dziewczyny jak wyglada seks z takim mezczyzna 30 lat młodszym? czasami 30-paro latek nie jest taki wydolny seksualnie jakby chcial, a co dopiero 50 klika. Ja sobie wyobrazam ze on tylko na jezdzca, no albo niewiem jakies akie wygodniejsze dla niego pozycje. Jak to jest powiecie?

ja spotykam sie z 40 latkiem a mam 15 lat mniej-i robimy to w kazdej pozycji wiec chyba nie ma reguly

Ciezko bedzie za te 10 lat, kiedy on juz bedzie dziadkiem , niestety. Nie mam nic przeciwko zwiazkom z duza roznica wieku, ale mysle ze takie zwiazki sa trudne. W kazdym zwiazku cos zgrzyta,ale w Twoim wypadku mysle ze nie przetrwacie zbyt dlugo, niedlugo zaczna sie schody;/