Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość abigejl

bardzo wrażliwa sutki a karmienie piersią

Polecane posty

Gość abigejl

mam szalenie wrazlwe sutki, nawet mój mąż nie moze ich dotykać. kiedy sie myję to dotykam (całą dłonią), ale tylko dlatego, że wiem że muszę. nigdy przenigdy nie dotknełabym palcem w brodawkę!!! jestem przerażona wizja karmienia piersia. naczytałam sie o pękających i krwawiących brodawkach i choc do porodu mam 6 miesięcy juz sie boję. czy któras z was też tak miała? jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmiaca piersia
Tez tak mialam. Bolało przez 3 tygodnie karmienia, w ciazy ocywiscie tez. Teraz synek ma pawie dwa miesiace i karmienie to przyjemnosc. Z pierwsym dzieckiem mialam tak samo, karmilam go 16 miesiecy. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abigejl
dzieki1 mam nadzieję, że miłość do dziecka zagłuszy troche ból :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powodzenia
Musisz hartować brodawki poprzez masaż, delikatne szczypanie. Jest masa publikacji na ten temat, a co do pękających brodawek to jest to kwestia złego przystawiania do piersi. Zresztą karmienie piersią jest sztuką, której trzeba się nauczyć, najlepiej jak trafisz na fajna połozną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to okropne
Absolutnie nie wolno masowac brodawek w ciąży, bo może to wywołać przedwczesny poród. To jeden z przesądów naszych babć, położna w szkole rodzenia surowo przed tym przestrzegała, bo jest to bolesne, nieskuteczne i ryzykowne. Mnie, niestety, sutki bolały przez całą ciążę i przez cały okres karmienia, choc później mniej. Szczęśliwie ominęło mnie pękanie i krwawienie, więc niekoniecznie musi być tak źle. Sądzę, że wiele zależy od dziecka. Jeżeli ma dobrze wykształcony odruch ssania i prawidłowo się przsysa, to dolegliwości są dużo mniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dla mnie
co do hartowania, to też słyszałam, ze może zaszkodzic bo przyspieszy poród i laktacja moze pojawić sie juz w 6,7 miesiącu ciaży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powodzenia
Jestem mamą dwójki dzieci. Stosowałam się do zaleceń lekarza tzn. hartowałam sutki urodziłam w terminie i karmiłam z powodzeniem każde dziecko po półtora roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powodzenia
Mam radę, śpij w staniku zapobiegnie to deformacji piersi. Naprawdę warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d_o_r_a
Na mniej więcej miesiąc przed porodem stosowałam lanolinę firmy Medela - po prostu smarowłam nią sutki po każdej kąpieli. Po urodzeniu Oskarka nie miałam problemów z pękającymi czy bolącymi sutkami. Myślę, że jeśli tak jest, to jest to powód nieprawidłowego przystawiania do piersi. Karmię już 8 miesiąc i używam dodatkowo wkładek Medeli (w zasadzie służą one do bolących i poranionych piersi). Polecam. Dodam że w ciąży miałam bardzo wrażliwe sutki. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nakładki z Aventu są naprawde super moja córka ma miesiąc i cały czas ja przez nie karmie polecam :) nic nie boli i nie pęka !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dara..
dziewczyny pewnie juz o tym wiecie ale dla pewnosci napisze:) dobre na wrazliwe sutki jest wlasne mleko z piersi... trzeba smarowac sutki tym mlekiem codziennie a napewno pomoze:) wyprobujcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zainwestuj w nakładkę silikonową na brodawki. Sprawia, że Twoje sutki będą w nienagannym stanie, nie będą bolały ani krwawiły. Produkt dostępny jest na CoZaCena –www.cozacena.pl w niskiej cenie. Chcesz mieć pewność, że kupiłaś najtańszy model na rynku, skorzystaj z porównywarki cenowej CoZaCena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×