Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adanakar

niepełnosprawność a seks

Polecane posty

Gość Stawka większa niż życie
Też tak myślę maalutka. Jest takie powiedzenie - tyle o sobie wiemy na ile nas sprawdzono. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adanakar
tak naprawde odeszliśmy bardzo od twematu choć niby wszystko się z nim łączy... mówicie o zwiazkach o podziwie nie widze w tym nic dziwnego ani godnego podziwu ze z nim ejstem to wspaniały człowiek na wusku czy zanim stało si eto co sie stało.... nie widze w nim zadnej ujmy powypadku a juz tmy bardziej by był gorszy w czymkolwiek od innych fizycznosc nigdy nie bedzie sobie równa ale gdybym miała oceniac kogokolwiek tylko po tmy co jest w stanie zrobic fizycznie a co nie musiałabym chyba byc nieco pusta tak czy siak kocham tego człowieka a siebie sama nie dowartosciowuje tym ze mimo jego wypadku wciaz z nim jestem dl amnei nei było nawet chwili zastanowienia martwiłam sie raczej o to czy bedzie zył.... czy wydobrzeje czy sie nei załamie.... wracajac jednak o kwestji seksu znów zaczelismy nie tak danwo temu On widzi po mnie jak jest mi dobrz enigdy nei umiałam ukrywac stanu uniesienia fakt z eejst inaczej niz rzed wypadkiem ale znalezlismy odpowiednie wygodne pozycje i przyjemne dla obojga ale kiedy patrze na neigo i widze jego wzrok utkwiony we mnie to ze ejst mu dobrze a jednoczesnie skrywa w sobie taki smutek.... :( dwa razy nie wytrzymałam i popłakałam sie w trakcie tak chciałabym zeby było mu dobrze w swiadomosci nie fizycznie bo tak jest tylko w tej swiadomosci by dotarło do niego ze nie przestałam go kochac z enie kocham go mniej ze to z enie jest jak dawniej nei sprawia mi problemu jako takiego samego w sobie problemu przez który seks wydawałby sie gorszy.... seks to tlyko seks ale miłosc to miłosc to jest dla mnie najwazniejsze.... czasmai boje si ez eon sie boi z eodejde bo nie moze mnie dotykac tak jak keidys bo bede chciała czegos wiecej.... :( to smutne gdy te jego wpatrzone posmutniałe oczy mówia tak mi dobrze ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Szymborska:) wielokrotnie robimy coś wręcz przeciwnego od deklaracji wiec to są tylko puste słowa, Japonka że jest trudniej to kazdy zdaje sobie sprawę, szczególnie że infrastruktura u nas nie rozpieszcza- i tylko z tego powodu trudniej, nie wyobrażam sobie tez życia z nastawieniem poświecenia i wyrzeczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stawka większa niż życie
No właśnie próbowałam Ci powiedzieć jak to wygląda z tej drugiej strony. Wszystko tkwi w głowie i zapewniam Cię że On widzi Twoje zachowanie, czułość, podniecenie itd. ale ciągle odczuwa strach. To jest silniejsze od niego. Twoja rola w tym aby mieć duuuzo cierpliwosci i za każdym razem udowadniać mu jak Ci jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taką niepewność odczuwają wszyscy ludzie a on większą- musisz go zrozumieć, ludzie zdrowi tez się boją, zresztą w umysle nie ma nic pewnego, nie może być, bądź naturalna, emocje nie potrzebują słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stawka większa niż życie
Dopiszę jeszcze dwa słowa. Każdy niepełnosprawny jest bardzo wyczulony na swoją niepełnosprawność. A otoczenie nas nie rozpieszcza. Teraz już jest dużo lepiej a i tak zdarzają się komentarze i zdziwienie na widok takich związków. To wszystko przekłada się również na seks. Sama miałam takie chwile kiedy chciałam uciekać w trakcie kochania ale cierpliwość i delikatność mojego M. pokonały moje bariery psychiczne. To że Twój chłopak sie zamyśla , czy robi się smutny to normalne i kiedyś minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jęcz i krzycz z rozkoszy
nie dosc ze go dowartosciujesz to i kompleksów mu ubedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×