Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

najdroższe złoto

ZAWSZE CHCIAŁAM BYĆ W CENTRUM UWAGI

Polecane posty

Senioritka u mnie to z tym pierwszym wrażeniem to kiepsko bo podobno jak się mnie poznaje to odbierają mnie jak zarozumiała pewną siebię panienkę. Lecz mówią że po bliższym poznaniu owszem ma te cechy ale da się z nimi wytrzymać. Co do rad dzięki pewnie z nich skorzystam i zobaczymy co z tego wyjdzie mam nadzieję że przyniosą dobry skutek:) co do prac domowych oo dam Ci przykład byłam teraz kilka dni u rodziny i chciałam coś pomóc żeby nie było że nic nie robie i cokolwiek chciałam zrobić to słyszałam nie ja to zrobie bo popsujesz sobie paznokcie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz np taka że ja nie zadzwonie do kogos żeby sie spotkać to ini dzwonią kiedyś koleś z którym byłam mi powiedział weź ty zadzwon do koleżanki bo wkońcu się odwróci od ciebie fakt troche to zmieniłam ale nie do końca. albo ja mam coś takiego że np mówię kumpelce żeby przyszła do mnie ona sorka wiesz nie mogę teraz moze później ale ja czegos takiego nie uznaje i i tak wkońcu przychodzi wtedy kiedy chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seniorita22
Hehehe, nie pytaj o pozwolenie tylko sama w najmniej oczekiwanym momencie zrób coś nie tylko dla siebie ale innych!! więc teraz na forum o gotowaniu:P i jutro wystawny obiadzik mozesz przygotować!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seniorita22
TRZEBA BYĆ DOBREJ MYŚLI!!:) zobaczysz napewno duzą przyjemność i radosci sprawi ci usmiech najblizszych, no i to zaskoczenie!! Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seniorita22
ja np. ugotowałam dzisiaj obiadek rodzicom bo wiem ze będą w domku dopiero wieczorem i chę sprawić im przyjemność :P (oni juz sie powoli do tego przyzwyczaili i na szczescie juz nie ma pytan typu- to ile potrzebujesz?? cos sie szykuje?? gdzies chcesz isc jechac?? ) aaaaaaaaa nawet ostatnio jak rozmawialam z przyjaciółmi przy pifku, tak sie jakoś zgadało o mnie ;P wszyscy jednogłośnie powiedzieli że zmieniłam się o 180 stopni (na lepsze oczywiscie), a i ja w zwiazku z tym jestem szczęśliwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pomaranczowych krytykujacych !! a wy za kogo sie uważacie zapyziałe psity? krytykujac w ten sposob osoby ktore otwieraja sie i pytaja o rade... normalnie pępki świata z was...nie ma co...wy idealne a reszta to fee...żałosne jesteście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seniorita22
dobrze ze dopisałaś krytykujących bo juz się wysraszyłam ;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto k....a Ty masz 22 lata
i mama robi Ci sniadanie!!!!!!!!!!!!!!!! to mnie przeraza!!!!!! powiem Ci jedno, rozumiem Cie jestes an poczatkowym etapie doatrzegania minusow tej sytuacji. w swim granie bylas ta "naj" a jka wyplynelas na szersze wody, to okazalo sie ze nie jestes taka ksiezniczka za jaka sie uwazalas. ja tez jestem dosc rozpieszczona (mam 2 braci i jestem sama, rozumiesz dziwwczyna i w ogole moj tato jest zakochany w coreczce) ale nie az tak! i tez mam tak samo , wiecej kumpli mniej kolezanek, te zazdrosne spojrzenia itp.ale zawsze trafialam na normalnych facetow, ktorzy mnie kochali. tylko ja nie bylam i nie jestem tak zawistna, nie patrzylam na ludzi z wyzszoscia:O poza tym gadzam sie poniekad z "ze szkołą też Ci szło" mam pyatnie masz faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałam tylko
powiedzieć , że rozwalił mnie argument z pierwszej strony: "nie umiesz włączyć pralki, to jak ty mężowi upierzesz rzeczy?" O żesz ty kurwa ja pierdolę no!!!! Tyle po prostu! Laska ma 22 lata - nie każdy musi uczyć się włączać pralkę żeby MĘŻOWI prać - to akurat jest najsłabsze co może do mnie trafić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam widzę, że poza senioritką i motakini znów zostałam zjechana. Nie rozumiem was to chyba dobrze że potrafie się przyznać do swoich błędów i ważne jest to że chce coś z tym zrobić. Dlaczego na forum o tym mówię bo łatwiej jest po pierwsze napisać o swoich wadach a po drugiej łatwiej takie rzeczy mówić ludziom którzy mnie nie znają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, najdroższe złoto, poczytałam dalej i myślę, że będą z Ciebie ludzie.:) Myślisz, nie boisz się krytyki i szukasz. Widzisz pewne rzeczy. Schodzisz na poziom autorefleksji, na który inny schodzą rzadko. Nie będę nic Ci radzisz - jesteś osobą poszukująca i otwartą. Nawet jeżeli błądzisz, myślę, że potrafisz wartościować i kiedyś dojstrzeżesz jaśniej to, czego w tej chwili być może dostatecznie jasno nie widzisz. Odnajdziesz swoją drogę. Grunt to kwestionować siebie, myśleć i szukać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje albi za dodanie otuchy ja też tak uważam. Kiedyś nie dostrzegałam tego jaka jestem a jak już widzialam jakie prześwity too było mi z tym dobrze i wydawało mi się że jestem szczęśliwa. Dopiero teraz zaczynam dostrzegać swoje wady które zaczynają mi przeszkadzać i chce je zmienić. Mam nadzieję że mi się to uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Złośnicaaaa
Hey...I jak zmiana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałam początek tylko ale autorka ma dużą wyobraznie:P i jest oczywiste że to ściema;) gratuluję fantazji ale takich bajek nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka złośnica jak zmiana sama niewiem jak narazie nie ma większych zmian jak pewnie czytałaś miiałam zrobic obiadek ale oczywiście jak codzień mamcia zanim wyszła do pracy naszykowała gotowe tylko wrzucić do mikrofali więc z obiadu nici:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo tu sie nad soba rozczulasz, jak to wszyscy Cie uwielbiaja i jakto jest cudownie a ja wiem, że tak w zyciu nie ma.Nawet jesli bys wyglądała jak Monica bellucci i była nieprzecietnie inteligentna to nie ma tak, że przez całe zycie wszyscy na Ciebie chychają.Coś o tym wiem-w domu mnie rozpieszczali ale spotkałam ludzi, ktorzy juz tego nie robili. Piszesz o świecie w ktory nigdy nie wkradła się jakis chaos a to jest po prostu niemozliwe. Chyba, że masz problemy o podłożu psychicznym i nie trafnie rozpoznajesz rzeczywistość, która Cie otacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szarlotta gdybyś czytała cały topik wiedziałabyś o co chodzi. Bo gdyby było tak pięknie to jakiś sens byłoby to zmieniac widocznie tak już nie jest skoro chcę to zmienic. Więc zanim wtrącisz swoje słowo najpierw przeczytaj dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I chyba zbyt duża wage przywiązujesz do pewnych rzeczy.Np mam tak, żę wejde i ludzie mnie komplementuja i tak np kilka dni pod rząd a kolezanka idzie na kompromis w sprawie spotkania ze mną-ok ale napewno nie będe z tego wyciągała nierozsądnych wniosków typu:każdy robi to co ja chce, WSZYSCY mnie uwielbiają to straszne:O ludzie lubia przede wszystkim osoby sympatyczne, ciepłe, które okazuja im zainteresowanie i , w ktorych towarzystwie czuja sie dobrze.Powinnaś o tym wiedzieć.Dlatego tymbardziej wszystko co piszesz wydaje mi sie zupełnie nieprawdopodobne bo z tego co piszesz nie jesteś raczej taka osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZARLOTTA zanim coś powiesz zrób to co napisałam a później możemy dysktować bo teraz jest to bezsensu a swoją drogą jak ty wymyślasz jakies bajki to gratuluje ja nie mam takiej potrzeby i widze w tym żadnego celu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja właśnie nie wymyślam!za mocno stapam po ziemi.dobra zaraz doczytam ale wydaje mi się, że sens uchwyciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śmieszna jesteś bo ja nawet nie widzę co w tym może być nieprawdopodobnego że jestem zarozumiała rozpieszczona i zawsze dostaje to co chce. Taka już jestem i nie mówiłam że wszyscy mnie kochają i ubóstwiają to się tyczy najbliższego grona którzy poprostu się do tego przyzwyczaili i zlewaja to jaka jestem ale nie znaczy że klaniają się przede mną tak nie napisałam a pozatym z biegiem lata poznaje coraz to różne osoby którym przeszkadza to jaka jestem więc nie wmawiaj mi czegoś czego nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra dalej nie czytam bo sie przeraziłam - ja jestem osobą, która bardzo potrzebuje wszech akceptacji i podziwu i tu ktos pisal wlaśnie o takich ludziach, ktorzy nie to że to dostaja oni o to ZABIEGAJĄ.a to juz jest chore jesli sie jakoś bardzo o to zabiega. Dlatego chyba sie tak wypowiedziałam bo znam to od sibie-jasne mozna dostawac wszystko i byc uwielbiana ale to nie przychodzi samo-trzeba sie o to postarać. To jest taka chęć żeby właśnie koniecznie byc na pierwszym planei.Ale nie przychodzi to jakos trudno. Nie zgadzam sie z jedna opinie chyba WROM-a że takich lasek nie lubia inne laski-mnie nie lubia dopóki mnie nie poznaja potem stwierdzaja że jestem b.symptyczna i zabawna itp.i tak tez można - mozna zachowywac sie tak, że lubia Cie nie tylko faceci ale babki też. P.S.oczywiście takie akcje biorą sie z ukrytej niskiej samooceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe bo jakbym miała niską samocenę to raczej nie byłabym pewna siebie nie uważasz. Znam swoją wartość a mój egozim w sumie wziąl się z tego że z czasem jak dostawałam to co chce spodobało mi się to i zaczełam to wykorzystywać a sama powiedz jak ktoś np mówi do ciebie chce jechać gdzieś tak? lub słuchaj pojedziemy może ? której wersji łatwiej jest odmówić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj to tylko forum i troche tu sa mieszane pojecia i zachowania.Psychologia itp to skomplikowana sprawa jednak i trzeba uwaznie interpretowac itp. Ja mowie o czyms innym ty o czyms innym chyba. rzeczy, ktore ja opisuje biora się z niskiej samooceny bo zdrowa i zrownowazona osoba nie potrzebuje wiecznie jakis zapewnień i maksymalnej akceptacji.Ty z tym egoizmem też mówisz o czyms innym-ale jedno i drugie to wypaczenia charakteru i biora sie z rożnych powodów. Jedno jest pewne to nie jest normalne bo jest to pewien problem o odbiorem rzeczywistośći. Po prostu chciałaś o sobie pogadac więc tu piszesz;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwna jesteś ja nie napisałam że potrzebuje akceptacji czy że odbieram inaczej rzeczywistość albo chciałam tak sobie pogadać. Można dla ciebie to niebywałe a dla mnie to szara rzeczywistość i wcale nie jest kolorowa. widzisz często słyszę od ludzi jak taka dziewczyna może być nieszczęśliwa czy ma jakieś problemy bo niektórym się wydaje że jak ktoś jest ładny i ma wród niego kręci się wiele ludzi to ma wszystko a tak nie jest. Mimo tego że mam przyjaciół nie mówię że mam problemy udaję przed nimi że wszystko gra nawet wtedy gdy próbowałam się zabić nie dałam po sobie poznać a planowałam to kilka dni wcześniej za nim to zrobiłam . Dla ciebie to bajka to sory coś z toba jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×