Czy to prawda, ze jak sie zastanawiasz nad zwiazkiem to wyrazny znak

by go zakonczyc? Tak slyszalam, a ja coraz czesciej sie zastanawiam.

a ja mam inne zdanie:O jak zastanawiasz sie nad zwiazkiem to znaczy, ze podchodzisz do niego powaznie i Ci zależy... martwilabym sie dopieor gdybym nie zastanawiala sie nad moim zwiazkiem, bo to byloby jednoznaczne z w dupie go umieszczeniem:) nawet jesli mysle, ze sie nie układa, to szukam powodu albo wyjscia z tej sytuacji...

moze masz racje... nie wiem w tej chwili czego szukam, napewno wyjscia, ale nie wiem jakiego. W zwiazku, czy poza nim... dlaczego milosc jest taka skomplikowana? Dlaczego nie jest tak piekna, cukierkowa i kolorowa jak w filmach??? ;)

bo milosci trzeba sie uczyc na co dzien.. milosc to nie pluszowy mis, jak spiewal jeden zespol. swieta racja. milosc to praca na zwiazkiem i wspolnym szczesciem. szczescie samo nie przyjdzie, a milosc sama sie nie utrzyma, jesli nie beddziemy jej pielegnowac

tykko dlaczego ta pielegnacja ma wynikac jedynie z mojej strony? Dlaczego jego prosby sa zawsze realizowane, przyjmuja wrecz forme rozkazu, a moje na blagania wrecz zawsze jest gluchy i tylko robi mi niepotrzebne nerwy i smutki? Dlaczego to ja zawsze mam rozumiec druga strona, a on mnie nigdy nie? Dlaczego to ja mam zawsze byc na zawolanie, zawsze ja mam soe podporzadkowac, a na moje prosby jest tylko kilka marnych przykrych slow???? Nie, ja nie jestem madra, ze zastanawiam sie. Ja jestem glupia, ze tym nie pierdolnelam kiedy trzeba, przynajmniej nie przechodzilabym depresji i zalamania wiary we wlasne wartosci. Ja jestem gupia, ze robie z siebie teraz siostre milosierna. Nie, ja kiblem nie bede, sprzatam to gowno.

dlaczego on nawet nie chce ze mna na ten temat porozmawiac? nie bede go juz tlumaczyc, ze nie potrafi, bo nie mial go kto nauczyc. To dorosly czlowiek... pierdole to, naprawde pierdole i nawet nie wiecie, jak dobrze sie czuje piszac te slowa :D

dostal ode mnie 4 lata mojego zycia, moich pieknych lat, moja radosc, wiare i milosc, ktora sam zdeptal. Pierdole to kurwa, ja mam mnostwo pokladow milosci, ale dla kogos innego widocznie.

ja zastanawiam sie juz kilka lat wiec chyba nie jest to prawda:):):) aczkolwiek to pewnie zalezy od tego kto sie zastanawia:) pozdrawiam zastanawiajacych sie:)

wcale nie jesteś głupia,wręcz przeciwnie.Jestem pod wrażeniem. Tylko się nie złam.Mam nadzieję ,że ta wypowiedż nie jest pod wpływem emocji.:)