Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Noaster

Porady mechanika.

Polecane posty

to ja sie osmiele prosic o jeszcze jedna opinie, chodzi o escorta 1.8TD \'96 - pochodzenie nieznane - alternatywa dla 306 slyszalem ze zawieszenie slabe - w moim miescie sa takei dziury ze zawieszenie zuzywa sie 2x szybciej nize gdziekolwiek indziej, no i nie wiem jak bedzei z zapalaenim w zimie - do czyneinia mialem z fordem fiesta 5 lat starsza tez 1.8 ale bez turbo i zima byl problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noaster
Do "nananka" sprawa jasna i klarowna wyrobiony synchronizator biegu wstecznego, dużo roboty z wymianą tak jak u poprzedniczki, można z tym żyć ale trzeba pamiętać że nie należy szybko wrzucać wstecznego gdyż te zgdzyty to zazębiające się koła zębate skrzynki biegów ich prędkości nie są wyrównane(jedno kręci się szybciej drugie wolniej) i dlatego ten zgrzyt, synchronizator ma za zadanie wyrównanie tych prędkości aby zgrzyt nie następił, dlatego też w 100% to synchronizator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noaster
Do "jak_zapicowac_lakier" nie jestem lakiernikiem ale są specjalne kredki którymi wypełnia się rysy, można też zastosować wodny papier ścierny który wygładzi drobne ryski, nie oriętuje się w lakiernictwie tak więc to tylko tyle na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajeczko o tak
a ja mam jeszcze jedno pytanie gdzie powinno brać sprzęgło na dole w środku na górze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noaster
Do " niepoprawny politycznie" szczerze nie polecam escorta miałem 1,6 w benzynie i więcej nerwów straciłem aby tego złoma doprowadzić do stanu urzywalności niż on był tego wart, a co do disela na dodatek turbo, to w zimę będzie problem grzać te świece a i tak nie wiadomo czy odpali, z nowoczesnymi diselami nie ma takiego problemu z tym teoretycznie też nie powinno być ale nie wiadomo co przeszedł, szczerze odradzam mam nauczkę co do escortów i odradzam je z reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noaster
Do "jajeczko o tak" powiem tak, nowe sprzęgło chwyta na dole im bardziej zużyte tym wyrzej, a jak już łapie na samiutkiej górze to szykuje się wymiana( tarcza sprzęgłowa, docisk, łożysko - cały komplet) ale znałem takich inteligenów co prz dobrym sprzęgle potrafili je spalić w miesiąc jadąc 200 metrów na pół sprzęgle heh, to nie ma regóły jak ktoś dobrze jeżdzi to i nawet prz bardzo zużytym sprzęgle pojeżdzi jeszcze cho cho. Wszystko zależy od kierowcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananka
dziękuje Ci noaster :) jesli jesteś mechanikiem może zdradzisz jaki jest przybliżony koszt naprawy tego synchronizatora? boje się że kiedyś cała skrzynia mi padnie przez ten wsteczny ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noaster
Do "nananka" chętnie podał bym Ci koszt wymiany synchroniazatora ale nie mam pojęcia, u nas na serwisie wygląda to tak że dostajemy robote i trzeba to zrobić choćby miał się człowiek w poprzek przestawić, ceną za usługę się nie interesujemy nie ma na to czasu, w biurze się tym zajmują. Ale za tanie to chyba nie będzie zależy to też od tego komu zlecasz usługę, najdrożdze są firmowe serwisy danego koncernu samochodowego np. Toyota, Ford itp. itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile kosztuje..
...wymiana oleju w Golfie III w Gdansku ??? proszę o szybką odp. Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość citroen zx
ja mam zlozone pytanie,a mianowicie od jakiegos czasu przy szybkim dodaniu gazy trzepie calym samochodem tak jakgdyby byly zatkane jakies dysze lub jakby nie mogl tego paliwa przepalic lub mial go za malo.samochod posiada wtrysk paliwa.moje przypuszczenia -czy moze byc to spowodowane problemem z katalizatorem(jesli to co jest w tym katalizatorze uleglo by zniszczeniu i przytykalo go) -moze to byc wina filtru benzyny lub powietrza a raczej smieci tam znajdujacych sie -cos z elektronika zwlaszcza,ze ostatni stwirdzilem jakiec zwarcie gdyz pol roku temu zakupiony akumulatro(centa futura) rozladowal sie po kilku dniach postoju -moze to byc spowodowane problemem ze "spalaniem oleju" gdyz ten samochod ma juz troche lat:) -moze wina swiec byly wymieniane 5lat temu;) dzieje sie to zwlaszcza przy naglym dodaniu gazy przy stopniowym nacisku na pedal duzo rzadziej. druga sprawa to mam wrazenie ze olej miesza mi sie z plynem chlodzacym(jak wlalem do chlodnicy wode z ludwikiem w celu wyczyszczenia jej-tak mi doradzili w warsztacie po wymianie uszczelki pod glowica-to po pewnym czasie mialem tam tluste plamy.a ha jezdzilem na tej wodzie tylko 150km i w tym czasie wymienialem ja 3 razy i plamy oleju nadal byly) czy jest to wina uszczelki pod glowica czy moze byc inna przyczyna(uszczelke mialem wymieniana i nadal mam wyciek w tym samym miejscu).czy tylko uszczelka umozliwja kontakt oleju z plynem chlodzacym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile kosztuje..
..proszę o odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noaster
Przykro mi ale nie wiem ile kosztuje wymiana oleju w gdańsku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noaster
Do "citroen zx" sprawdz układ paliwowy ale skoro przy powolnym dodaniu gazu nic się nie dzieje a przy szybkim wciśnięciu pedału gazu silnikiem zaczyna szarpać to możliwe że coś się stało z przepustowością wtrysków lub wtrysku, możliwe że przepustnice się zawieszają, aparat zapłonowy mógl się o pare stopni przestawić więc polecam w pierwszej kolejności wyrególować zapłon i kąt otwarcia przepustnic, możliwe że pompa paliwa też nawala bo to ona jest odpowiedzialna za podanie paliwa na wtryski lub wtrysk. I wymian świec obowiązkowo 5 lat to za dużo. Chłodnica i ludwik - nie polecam. Jeśli uszczelka była wymieniona to wyciek oleju nie ma prawa wystąpić widocznie ktoś może ją źle założył lub głowica jest pęknięta ewentualnie kadłub wystarczy małe pęknięcie trudno zauwarzalne i wyciek następuje możliwe jest też nie dokładne dokręcenie głowicy do kadłuba. Jeśli mówisz że w płynie chłodzącym są plamy oleju silnikowego to nastąpiło połączenie się magistrali olejowej z płaszczem wodnym silnika widocznie w kadłubie jest jakiś przeciek, ale tego tak łatwo nie da się sprawdzić bo trzeba by było wyciągnąć tłoki i tuleje cylindrowe i dokładnie zbadać kadłub najlepiej go prześwietlić bo małe pęknięcie trudno można zobaczyć wyłącznie wzrokiem, a skoro auto liczy już pare latek to jest to poprostu nie opłacalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAJECZKO O TAK
DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość escortowy pasek klinowy
Hej! :) To i ja sie dorzuce z pytaniem. Escort diesel. Pare miesiecy temu byl naprawiany alternator, naciagany 2-krotnie pasek klinowy. Wszystko jest ok, alternator laduje, tylko pojawia sie problem podczas deszczu - pasek sie chyba slizga - sa momenty, czasem nawet dosc dluzsze odcinki, gdy obrotomierz spada ponizej 1000, dopiero po chwili wskaznik wskakuje na swoje obroty, co poprzedza charakterystyczny dla paska klinowego pisk. Podobno rolki czy jakies kolka sa juz wyrobione i stad ten problem? Czym to grozi, czy mozna jezdzic nie przejmujac sie, ewentualnie co radzisz? Wymiana tych kolek? Jesli tak - jaki to bylby koszt? Z gory dzieki, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noaster
Do " escortowy pasek klinowy" pasek klinowy napędza alternator, kilkakrotne naciąganie go mogło spowodować jego zużycie ale jest to mało prawdopodobne, koła o których pisałeś to rolki plastikowe które zwane są napinaczami ich wyrobienie może powodować ślizganie się paska, pasek powinien ugiąć się gdy naciśniemy na niego palcem około 5 mm czyli około wartość grubości paska, wymiana paska i rolek nie powinna sprawić problemu dlatego też nie trzeba odwiedzać warsztatu. Martwi mnie co innego, a mianowicie te spadające samoczynnie obroty i po chwili wracające, pasek nie ma na to wpływu więc przyczyna tkwi gdzie indziej. Nie ma obaw o ten pasek poślizgać się może nic mu nie będzie, oczywiście jeśli nie ślizga się cały czas, profilaktycznie podciągnij pasek (jedna śruba przy alternatorze, ona naciąga pasek) i powinno być OK, jak coś to daj jeszcze znać czy pomogło, jeśli nie to coś jeszcze pomyślimy. Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Noaster :) Wielkie dzięki za odpowiedź :) \"Escortowy pasek klinowy\" to ja :) BTW - jestem kobietą :P Alternator był naprawiany w dobrym serwisie specjalizującym się w rozrusznikach i alternatorach :) Zaraz po tej naprawie problem z tym charakterystycznym \"piskiem\" nie zniknął, więc podjechałam do nich i poprawili pasek - powiedzieli, że dobrze, że przyjechalam, bo wlasnie krotko po naprawie alternatora pasek powinien być naciągnięty (??). BTW - zauważyłeś, że gdy pada, na ulicach częściej słyszy się ten \"pisk\" paska klinowego? Może nieprecyzyjnie się wyraziłam z tymi obrotami: podczas deszczu wskaźnik obrotomierza często \"spada\" poniżej 1000 obr, ale auto oczywiści \"trzyma obroty\". Po chwili pojawia się ten \"pisk\", po czym wskaźnik obrotomierza wskakuje na swoje miejsce ;) Mówisz, że to nie jest problem paska? Dzieje się tak tylko podczas deszczu. W weekend przejechałam w deszczu kilkudziesięciokilometrową trasę i większość drogi wskaźnik obrotomierza spadał poniżej 1000. Mam do Ciebie jeszcze jedno pytanko. W moim dieslu od pewnego czasu zauważylam, że gdy jadę na biegu jałowym, czasem słyszę taki dźwięk, nie wiem, jak go określić - warkot, stukot. Znika to momentalnie w momencie wduszenia sprzęgła. Czy może to być początek problemów z łożyskiem? Ponadto sprzęgło od dłuższego czasu zaczyna się \"ślizgać\", jakby problemy z płynną zmianą biegów - zmieniam jak trza, a nie wchodzi tak jak powinien na obroty - na początku są delikatnie wyższe, po chwili dopiero się normuje. Noaster - jeszcze jedno pytanko. No, może dwa :P Jak to jest z paskiem rozrządu? Czy to prawda, że kupując używane auto powinno się go jak najszybciej wymienić? Dla własnego spokoju? Co prawda wg tego, o czym zapewniał sprzedający i co widnieje na naklejce, jeszcze w moim essim nie pora. Ale spotkałam się z opinią, że powinnam już go na samym początku wymienić. Jak to jest? Bo faktycznie, jeśli pasek by poszedł, byłby spory problem :O No i obiecane drugie pytanie :P Powiedz mi, jak wytłumaczyć komuś, kto twierdzi, że zjeżdżając z górki, powinno się zjeżdżać na luzie? Bo wtedy auto mniej pali? Wg mnie mogą się przegrzać hamulce (wytłumacz, dlaczego, bo tego już nie wiem :D). To po pierwsze, a co do spalania, to zawsze hamując silnikiem (chociaż oczywiście nie we wszystkich autach - nie w dwusuwach), czy np. zjeżdżając z górki bez \"gazu\" ale na biegu, spala się mniej. Co Ty o tym myślisz? :) Z góry dzięki za odpowiedzi :) Fajny topic załozyłeś, mam nadzieję, że nie zginie :) Ja przynajmniej mu nie pozwolę ;) Na pewno jeszcze nieraz się do Ciebie odezwę, jeśli pozwolisz :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noaster
Odpowiadam dopiero teraz bo właśnie wróciłem z pracy. Zgadza się jeśli alternator był naprawiany(wymontowany z pojazdu)to trzeba naciągnąć pasek po naprawie, jeśli pada deszcz ślizganie się paska jest znacznie częście zauwarzalne gdyż rolki są mokre co sprzyja poślizgowi paska, gdy obroty silnika spadają poniżej 1000obr./min. przy słabo naciągniętym pasku pisk występuje natomiast gdy obroty silnika są wyższe to pisk zanika to normalne przy luźnym pasku, jeśli pasek był już kilkakrotnie naciągany a poprawa nie wystąpiła oznacza to że kliny na pasku są już poprostu wyrobione i następuje poślizg paska, problem jest z tymi obrotami podczas deszczu o których piszesz i tu spraw wygląda dość dziwnie aż sam się zdziwiłem już Ci mówie o co chodzi jeśli występuje poślizg paska(słychać pisk) to obroty powinny wzrosnąć gdyż silnik nie ma dodatkowego obciążenia związanego z napędzaniem alternatora a Ty piszesz że obroty maleją i występuje pisk to troche dziwne ( mówimy o sytułacji gdzie całkowicie brakuje ingerencji z naszej strony poprzez wciskanie pedału gazu) jedna rada wymiana paska klinowego pożądnie go naciągnąć i po problemie bo z tymi obrotam to chyba się nie dogadamy hehe , jeśli chodzi Ci o ten warkot to widocznie sprzęgło zabrdzo się zużyło i docisk nie odbija możliwe że przez zużyte łożysko lecz także przez wyrobione koło słoneczne na docisku(wymiana - komplet łożysko,tarcza i docisk) napewno pomoże, zasada jest taka jeśli kupuje się auto i właściciel nie ma pojęcia kiedy był robiony ostatnio rozrząd(wymiana paska zębatego i napinaczy) to należy to bezwłocznie zrobić, ale skoro wiesz że masz na to jeszcze czas to nie śpieszył bym się z tym, gdyby było by inaczej podczas zerwania paska rozrządu tłoki powybijały by zawory i remont kapitalny jak w banku, jeśli zjeżdzasz z górki na luzie to silnik pracuje na tzw. luzie nawet jeśli masz wrzucony bieg (oczywiście odpowiedni nie za niski) to i tak silnik pracuje na luzie gdyż nie napędza kół które same się napędzają tocząc się z góry, liczy się odpowiednio dobrany bieg bo jak będzie za niski to obroty wzrostą i zarazem wzrośnie spalanie ale tyle co nic tak więc jest to zupełnie bez znaczenia, hamulce mogą się przegrzać dopiero wtedy jeśli przy zjeżdzie z górki naciskasz delikatnie pedał hamulca w celu spowolnienia pojazdu lepiej to zrobić silnikiem, talk nie pomoże wytrze się szybciej niż myślisz. Widze że znasz się na rzeczy, pozdrawiam i przepraszam za pomyłkę dotyczącą płci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noaster
Najlepiej jak bym widział auto, wtedy diagnoza trwała by 10 min a tak możemy rozprawiać się w temacie co nie miara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chrysler Voyager 24 - benzyna
rocznik1999 - wymienili uszczelke kolektora ssacego na dorobiona - nie -oryginalna ....czuje , ze jest troche slabszy - czy ta wymiana moze byc przyczyna ?? i pracuje jakby glosniej po tym ....- normalne ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem...
A co to jest hamowanie silnikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noaster
Do "Chrysler Voyager 24 - benzyna" jeśli była robiona wymiana uszczelki kolektora ssącego, i nie została ona wymieniona na oryginał ewentualne zamiennik tylko na jakąś "dorobioną" to widocznie nie ma szczelności i silnik zasysa lewe powietrze, zmiejszyło się podciśnienie ssania i dlatego spadła moc, poprostu część powietrza zasysana jest przez nieszczelność . Porada - wymiana uszczelki na oryginał lub zamiennik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noaster
Do "jestem..." hamowanie silnikiem jest to redukcja biegu na niższy, jednym słowem silnik hamuje koła bez użycia hamulców, wzrastają obroty silnika maleje prędkość samochodu. To tak najprośćiej, książkowej definicji niestety nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chrysler Voyager
dzieki Noa :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhniogfgojfpovbjm
mam forda i w bagażniku znajduje sie jakiś pojemnik a widać włąsciwie tylko zakrętkę, chyba w środku jest jakis płyn, pojemnik jest wmontowany w samochód, co to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noaster
Do "fhniogfgojfpovbjm" to jest lewy zbiornik paliwa służący do szmuglowania taniej benzyny, a tak poważnie nie mam pojęcia pierwszy raz o takim czymś słyszę, a jaki to ford?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhniogfgojfpovbjm
escort

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×