Porady mechanika.

1987, poj 1600

Kumpel z pracy ma takiego samego, ten sam silnik lecz 3 lata młodszy i w bagażniku nie mam żadnego zbiornika, ja kiedyś też takiego miałem i naprawde nie stwierdziłem tam jakiegokolwiek zbiornika. Naprawde nie mam pojęcia.

Noaster, dzięki raz jeszcze :) Jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy, na pewno jesteś mechanikiem z zamiłowania, prawda? :) No tak, masz rację, pisać to sobie można w nieskończoność, gdybyś był z mojego miasta, to bym podjechała, powiem Ci, że ciągle coś wyskakuje, w przyszłym tyg. jestem już umówiona z blacharzem-lakiernikiem, rozstanę się z Essim na cały tydzien (jak nie dłużej), dobrze, że chociaż będzie auto w zastępstwo :P A tak, dopóki auto się kula, to się kula, ciągle jakiś wydatek wyskoczy, wiadomo jak to jest. Napisz z jakiego regionu Polski jesteś. Pozdrawiam!

fhniogfgojfpovbjm - może zapytaj na forum essiego :) http://www.fordescort.org/

Naprawde to drobiazg, samochody to moja pasja a że komuś jeszcze pomogę to naprawde miłe uczucie ja jestem ze śląska, co racja to racja auto to jest wydatek szczególnie jeśli ma już ładnych pare latek. Pozdrawiam i polecam się na przyszłość.

Ze Śląska, to szkoda. Nawet nie bywam w tych rejonach. Ja bardziej na północ ;)

No trudno, tak więc pomogę tylko teoretycznie, oczywiście jeśli tylko będę umiał.

w żadnym samochodzie na desce rozdzielczej nie ma kontrolki sodny lambda

Może źle się wyraziłem i nie zrozumiałeś, mając na myśli kontrolkę sondy lamda miałem na myśli kontrolkę układu oczyszczania spalin, jeśli ta kontrolka na desce rozdzielczej się zaświeci to świadczy to o uszkodzonej lambdzie tak więc jest to kontrolka w pewnym stopniu sondy lambda. A jeśli uszkodzona lambda to spalanie wzrasta bo sonda nie podaje informacji do układu elektronicznego sterującego wtryskiem paliwa. To tylko ogólniki nie jestem elektrykiem.

Witam :) I podnoszę :)

Ja to mam normalnie ostatnio szczęście do tych Escortów, dzisiaj był jeden na wyminie tuleji wahaczy, cała dniówka zleciała a auto przeszło przegląd :) niby prosta rzecz a jednak czasu troszkę zajmuje.

Hej Noaster :) A u mnie dziś Punto sie zbuntowało, to Punto, które mam mieć w zastępstwo, gdy Escort będzie u lakiernika. Alternator umarł. Mam nadzieję, że go naprawią przez ten długi weekend.

Witam dieselka, widze że masz szczęście do samochodów a szczególnie do problemów związanych z nimi, znów alternator heh pozdrawiam.

Bry Noaster :) Właśnie się dowiedziałam, że punciak naprawiony. Nowy alternator + robocizna (mechanik przyjechał pod dom, postawił diagnozę :P, załatwił alternator, przyjechał, zamontował) = 350 + 100. Właściciel punto tak zadecydował, że ma być nowy, z regeneracją starego byłoby trochę roboty, nie wiadomo, ile by posłużył, a znowu jakąś używkę wstawiać... Ja może podjęłabym inną decyzję, ale nie moja sprawa ;) Noaster, powiem Ci, że nie wiem, czy prześladują mnie problemy z samochodami. Jak tak porównuję do innych, to nie wypada tak źle :P Mężczyźni, którzy znają się bardzo dobrze w temacie, kupują używane auta, a często mają więcej problemów później niż ja. Escorta kupowałam sama, na giełdzie w dodatku :O Mialam po prostu szczęście. Bo tak ogólnie to nie mogę na niego narzekać. Niestety, zawsze coś by się znalazło do poprawek, ale w końcu to 11 letnie auto, więc nie wymagajmy cudów ;)

Aha, mam pytanko. Wytłumacz mi, proszę, jaka jest różnica miedzy moim paskiem (tzn. escortowo-dieslowym) klinowym a paskiem w benzyniaku? Mój jest wieloklinowy, tak? Co to znaczy? Jaki jest zatem w benzyniaku (w takim np. punto)? Martwi mnie to sprzęgło.. Coraz mniej \"płynnie\" zmienia się biegi. Tak jak pisałam, przy zmianie biegu dostaje na moment wyższych obrotów, po chwili spada i dopiero potem idzie w górę. Denerwuje to strasznie...

obroty silnika w fiacie punto 1,2 z wtryskiem wielopunktowym nie są stabilne, zwłaszcza gdy się zapala i silnik łapie temperature, czy to może być coś z sondą lambda ??

czy alternator od Punta pasuje też do innych fiatów ? Jesli tak to do jakich ?

Do dieselka, nie ma różnicy pomiędzy paskiem klinowym w benzyniaku a dieslu, wyglądają tak samo na wewnętrznej stronie są kliny w kształcie trapezu.

Do Mojra, są tysiące powodów które mogą spowodować że obroty nie są równe, te które występują najczęściej to: rozregulowany zapłon, rozregulowane wtryski(układ elektroniczny sterujący nimi) możliwe też że walneła sonda lambda, nic więcej Ci nie pomogę bo możliwości jest naprawde bardzo dużo, a szegułów jak na lekarstwo.

Do jeszcze ja, nie mam pojęcia czy alternator od punto pasuje do innych Fiatów.

W tym punto, którym teraz jeżdżę, właśnie tak jest już od dawna - w momencie odpalenia są bardzo niestabilne obroty - na początku o wiele wyższe, po jakichś 4 sek. normuje się. Noaster, ktoś mnie ostatnio zbulwersował, bo stwierdził, że problem ze sprzęgłem powstał w wyniku hamowania silnikiem :O Co o tym sądzisz?

akumulatora ? Wiadomo -odpalić nie można, a światła np:sie zapalają ?

Dieselka że na początku, przy odpalaniu, te obroty są wyższe to ponoć prawidłowo u mnie jest tak, że jak silnik zaczyna się nagrzewać, to obroty się zwiększają, za chwile zmniejszaja, znowu zwiększają, taka \" huśtawka \"

Mojra, dokładnie tak jak mówisz. Ja jak zwykle źle się wysłowiłam. W tym moim-nie moim punto jest właśnie tak jak mówisz - \"huśtawka\". Albo np. zatrzymuję się na światłach, a on zaczyna odstawiac takie szopki. jak sie objawia wyczerpanie - jeśli jest zupełnie \"wydojony\" to nawet światła się nie zapalą. Ale jeśli jeszcze trochę \"żyje\", to światła jeszcze się załączą, a gorzej może byc z odpaleniem. Noaster, popraw mnie, jeśli kłamię :)

Witam dieselka, hamowanie silnikiem nie powoduje zużycia oraz uszkodzenia sprzęgła, są oczywiście chwile w których sprzęgło narażone jest na bardzo duże przeciążenia, mam na myśli to jak ktoś redukuje przykładowo z 5 na 3 i szybko puszcza sprzęgło, auto bardzo "ładnie" hamuje ale sprzęgło dostaje ostro po dupie, tylko w takich przypadkach może uszkodzić się lub zużyć sprzęgło, normalne hamowanie silnikiem nie powoduje kompletnie nic złego. Pozdrawiam (a co do tego akumulatora to oceniam na 5+ Twoją diagnozę)

Hej Noaster :) Wiadomo, ze nie z 5 na 3, bo to az boli ;) Ale tak spokojnie, po Bozemu :P Phi, wiedzialam, ze ta osoba nie do konca wie, co mowi! Pozyczony punciak zaczyna dziwnie skrzypic przy skretach :O Cos z ukladem kierowniczym? I czuje delikatne luzy w kierownicy. A w ogole moje wrazenia po przesiadce ze zwyklego diesla na niego: odejscie ma niezle, nie to co moj klekot, ale komfort jazdy pozostawia wiele do zyczenia. Przy wiekszej predkosci (120) \"majta\" nim troche.

Witam dieselka, możliwe że to układ kierowniczy, są jakieś luzy na drążkach i dlatego ten hałas, coś może być też z zawieszeniem, idzie to bardzo łatwo sprawdzić na podnośniku, może powiem tak - szybko znajduje się przyczynę hałasu, "majtanie" jak znam życie spowodowane jest właśnie usterką w układzie kierwoniczym lub zawieszeniu ale raczej w kierowniczym skoro na kole kierownicy jest wyczówalny zbyt duży luz bo luz musi być zawsze, nie szalej zabardzo bo z układem kierowniczym nie ma żartów. Pozdrawiam

musze wymienić olej w skrzyni biegów mam polo 98 rok ale nie mam pojęcia jaki jest teraz błagam o pomoc

Do sonia123, witam najlepiej będzie sprawdzić w książce jakie oleje leje się do Twojej skrzynki biegów, taka książka jest na każdym serwisie, napisz jak masz silnik w tej polówce to jutro sprawdzę jak będę miał chwilę czasu ale nie obiecuje.:) Pozdrawiam

A tak poza konkursem, dlaczego chcesz wymieniać olej w skrzynce biegów?