Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monka81

pomocy!!!infekcje pęcherza w ciąży-co robić???

Polecane posty

Gość monka81

dziewczyny! mam pytanie odnośnie zapalenia pęcherza, od wczoraj męczę sie z tym, jem urosept, urovit, nasiadówki z rumianu robię, nie moge sie skontaktowac z moja gin bo jest na urlopie, wizyte mam na wtorek i nie wiem, co robić, czy leczyc sie dalej sama, bo wiem, że to tak szybko nie przejdzie, czy pojechac na pogotowie? bo dzis to juz żaden lekarz mnie przyjmie, tylko na pogotowiu. czy taka infekcja jest niebezpieczna dla dziecka?pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze po prostu
jedz na pogotowie,mialam to samo i pękł mi przez to pechcerz płodowy,urodzilam za wczesnie,na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze po prostu
taka infekcja a dokladniej bakterie czy to grzyby moga spowodowac odejscie wod plodowych,wiec do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem,że to może byc niebezpieczne w ciąży lepiej jedż na dyżur do szpitala najlepiej na oddzial ginekologiczny, lepiej nie zwlekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze po prostu
skąd pewnosc ze to zapalenie pecherza a nie np drog moczowych? cewki? lekarz jak najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka81
no nie wiem, czy pęcherz czy cewka, ciągle czuje parcie na mocz, chodze co pół godziny sikać, brzuch mam taki napięty, ale nie mmam temp. no wystraszyłam sie troche teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka81
no nie wiem, czy pęcherz czy cewka, ciągle czuje parcie na mocz, chodze co pół godziny sikać, brzuch mam taki napięty, ale nie mmam temp. no wystraszyłam sie troche teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mialam \"chory\" pecherz, nic przyjemnego, zwlaszcza w zawansowanej ciazy bralam urosept, chyba 3xdziennie po 3 tabletki (tam mi sie wydaje) + wit C, tak zalecil gin, po tej kuracji bylo juz lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka szybko do lekarza
to niebezpieczne! szybciutko kochana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka81
ja jestem w 9 tyg, boje sie tego pogotowia:( bo nie wiem, czego sie moge spodziewac, ale skoro tak wszystkie mnie wyganiacie, to chyba nic mi nie pozostaje jak jechac. tylko boje sie ze mnie wysmieją, że panikuje, bo taka infekcja to conajmniej 2 dni trwa, ja to setki razy miała, ale w ciązy pierwszy raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka szybko do lekarza
no wlasnie-w ciazy- jedz i nic sie nie martw,dostaniesz jakies leki a bedziesz spokojniejsza,wiesz odpowiadasz nie tylko za siebie ale i za dzidzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka81
no racja, nie ma mnie kto zmotywowac, mąz za granicą i taka bidula sama jestem:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedz na pogotowie, przeciez Cie nie zjedza, nie wiem jak Ty przechodzisz ta infekcje, ja przechodzilam znacznie mniej dramatycznie, dlatego mi te tebaletki pomogly, ale musialam je brac 2 tygodnie, cudow nie spodziewalam sie po 1 czy 2 dniach ale dodam ze bylam juz w bardziej zawansowaniej ciazy, lepiej poradz sie lekarza tak bedzie najlepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka81
tak zrobie, pojade, bo martwie sie ze taki mam brzuch napięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana jedź na to pogotowie, jelsi jeszcze nie byłaś. Bo ja zwlekałam kilka dni z takim zapalonkiem aż w koncu zaczęłam siusiać krwią, poszłam do lekarza a ten mi urosept doradził, co mi oczywiscie nic nie pomogło i w końcu i tak na pogotowiu wylądowałam. Dostałam antybiotyki bo innej rady już nie było. To było w 16 tyg ciazy, dziś jestem w 30 i dzidzia ma się ok. Ale ta historia nauczyła mnie, że z niczym nie wolno zwlekać. Co róznież Tobie radzę :) Trzymaj się cieplutko i daj znać co z Tobą 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka81
juz sie zbierałam na pogotowie, ale jeszcze wpadłam na pomysł, zeby zadzwonic do takiego ginekologa, który jest męzem mojej doktorki rodzinnej. powiedzialam mu wszystko co mi jest, co zazywam, stwierdził, ze skoro w nocy sikałam co 15min a w dzien juz co pół godz.ztn, ze jakas poprawa jest i leki działaja. kazał mi dalej kontynuowac leczenie, a gdyby sie pogorszyło, gdybym jakieś bóle miała, to wtedy na oddział ginekologiczny a nie na pogotowie bo tam ginekologa nie ma i nikt bymi nie pomógł. no i musze powiedziec, ze chyba jest poprawa, bo juz prawie całą noc przespałam i sikam juz co godzinę!i lepiej sie czuje, tylko słaba jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×