co robic?

Otoz spoznilam sie z tabletka,nie pamietam jednak czy minelo 12 czy 13 godzin. Bylo to ok 2 nocy. Nastepna wzielam dzis o 22. I teraz mam watpliwosci. Bo jezeli nie minelo 12 godzin to wszystko jest w porzadku. Jezeli jednak pominiecie przekracza 12 godzin(tu byc moze 13)to co zrobic? czy wystarczy ta jedna tabletka teraz o 22 czy powinnam wziac jeszcze jedna?

Strasznie się nocną porą udzielam:)))Tabsy to nie witaminy,a zabezpieczenie daje regularne przyjmowanie.Jak możesz nie wiedzieć???A masz ulotkę?Pisze tam,o zapomnieniu w 1 tygodniu,2 tygodniu,3 tygodniu:)

kiedys spóźniłam sie 16 godzin, było ok, jesli sa to pierwsze tabsy z opakwownia, dodatkowo pare dni uzywaj prezerwatywy

No dobrze,w takim razie nastepna tabletke mozna przyjac 24 godziny od tej. Wiec ja wzielam te o 2 w nocy a potem dopiero dobe pozniej. I kurcze mam watpliwosci czy dobrze. Czy moze powinnam wziac te o 2, potem jak zawsze. A wzielam 24 h od tej o 2 w nocy.

zawsze bierz tak samo o tej samej godz jezeli sie nie spoznisz 12 godzin jestes w pelni zabezpieczona a jezeli tak jak piszesz 13 to wez zaraz nastepnie ta nastepna o tej samej godz co zawsze bierzesz ale wtedy musisz przez tydzien sie zabezpieczac

Wiec jezeli sie nie spoznilam z tymi 12 godzinami,to czy nie zaszkodzilo ze kolejna wzielam 24 godziny pozniej? Mysle ze nie bo przeciez trzeba je co 24 godziny wlasnie brac...

no nie ...no trzeba brac je co 24 godziny ale jak np ja biore o 21 to jak sie spoznie np to przypuscmy ze o 16 wezme ta nastepna tabletke musze wziac o stalej porze czyli tego samego dnia o 21

No to klops... Ech..niech ten tydzien koszmarny sie juzskonczy bo mi juz glowa wysiadla.... W takim razie co powinnam teraz zrobic? Ja wzielam nastepna w ciagu doby od tej o 2 w nocy. Dzis wiec tez tak musze wziac. A moze powinnam przerwac i zrobic przerwe? Bo jezeli chodzi o dodatkowe zabazpieczenie to nie bedzie z tym problemu natomiast martwi mnie jedna rzecz,a mianowicie,ze moj organizm takie spoznienie potraktowal juz moze jako 7 dniowa przerwe? A teraz znow tabletka nastepna ?

Aha,musze dodac,ze w zadnym z wypadkow,czas spoznienia nie przekroczyl 12 godzin od poprzedniej.

nie mozesz tak robic!! wziac pare tabletek potem przerwa nie nie.. jutro smigaj do ginekologa

a dzisiajn wez o stalej porze

wlasnie dowiedzialam sie ,ze mam byc spokojna. Czas spoznienia/przesuniecia tabletki nie przekroczyl 24+12 godzin,zmiescilam sie w czasie,wiec jest wszystko ok. Teraz moge brac juz co 24 h od ostatniej

:) no widzisz :)

Wystraszylam sie nie na zarty. Teraz sobie taki alarm-kogut zamontuje,bedzie wyl i sie swiecil-w zyciu juz nie wezme po czasie. Zastanawia mie tylko,czy teraz wystapi jakies krwawienie. Jezeli tak,to czy przerwac branie abletek czy brac dalej?

bierz dalej.. no co Ty nic Ci nie bedzie.. to dlaczego akuret wybrałas sobie taka pore dnia?? nie lepiej by Ci bylo zanim ójdziesz spać???

Oczywiscie ze byloby lepiej. To mialo byc o wczesniejszej godzinie-jednak zapomnialam... Przypomnialam sobie dopiero o tej 2 godzinie. Wczoraj jeszcze sie konsultowalam i chlopak mnie zapewnil,ze 12 godzin napewno nie minelo(spoznienia). Tak wiec zmiescilam sie. wczoraj wzielam juz o czasie,24 godziny po poprzedniej. Dzis tez tak wezme. Ech...same problemy.

hehe oj Biedna.. Na Twoim miejscu przesunełabym sobie godzine.. ale niestety nie jestem pewna najlepiej przy okazji jak Bedziesz u lekarza to sie spytaj jak masz to zrobic.. bo Biedactwo tak dłużej nie pociągniesz wstawac w nocy..

Dam rade:) Ja jestem nocny marek:) Przed 2 w nocy nie klade sie nigdy-bo i tak nie zasne...

aha heheh chyba Ze tak. mnie nic i nikt w nocy nie obudzi ;)

ja cierpie na bezsennosc:) Ile bym nie spala,to i tak jestem nie wyspana. Czy spie 4 godziny czy 10