Do wszystkich pół-dziewic, które mają taki problem jak ja.

niedoświadczonych próbuje się kochać:P

no to palcem tego sie nie przebije????/albo dwoma??? przy pieszczotach na przykład??? ja byłam strasznie zdzwiwiona bo kiedys jak byłam młodsza poczułam takie lekkie ukłucie i myslałam ze to juz a teraz jak rozpoczełam współzycie to myslałam ze nie bedzie problemu i za pierwszym razem nie bolało tylko troszke a on mi powiedział ze tego nie przebił a potem kazda próba juz bolała strasznie:(

mi juz rece opadaja...pojde chyba jutro do gina i dam wam znac co sie dowiedzialam:D nikt nie wie jak wyglada to przebijanie u gina?

On wcześniej miał już dziewczynę, niedziewice, i nie było takich problemów. A ja owszem, jestem niedoświadczona, ale jakoś trzeba to doświadczenie nabrać ;-)

przepraszam bardzo ale mój facet jest doswiadczony a nie robi tego bo wie ze to bardzo mnie boli

moj tez jest doswiadczony,mial partnerki przede mna ale mnie boli i nie chce mi pchac na sile:(

Mi palec wchodzi ok, tylko na samym początku lekko czuje się niemiło, jak zahaczy paznokciem albo coś :D, ale jak już ejdzie, jest super :D 2 palce to wchdoza ciężko, ale wchodzą, moze nimi ruszać w środku i mówi że wtedy czuje błonę. ale jakoś nie chce sie przebić, czy jak? Normalnie sie kochać nie możemy, on nie może mi włożyć. Moze ma jakiegoś strasznie szerokiego?

mi nawet palcec nie wchodzi...nawet pol palca... nie wchodzi nic!!! :(

nie robi tego na siłe bo ni ejest chamem:) ale to jest problem kobitki bo nas to bardzo boli i sie nie da przebic:( a ile macie lat jesli moge wiedziec???? slyszałam ze z wiekiem powinno pójsc łatwo ale to cos jest nie tak ja mam 23 lata.....

Też myslałam, że mam za sucho, próbowaliśmy ze śliną :D i nic nie dało ;P

ja mam 22 a partner 29

ja też nie wspominam pierwszego razu jako czegoś miłego. ból jak cholera. co do budowy błony dziewiczej to jest tu artykuł dotyczący badania fizykalnego dzieci i są zdjęcia i ryciny, na których macie przedstawione rodzaje błon dziewczych http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid=13906&_tc=9C9FDB43B6724B039E91E58EF1E86D9D

No mój też nie chce pchać na chama, bo wie, że mnie to boli. Mam 19 lat. Przez długi czas próbowałam sobie sama włożyć palec, zobaczyć jak to jest, ale nie szło nijak, ani tampona, ani nic. Potem chorowałam na grzybice pochwy i lekarz zbadał moja błonę, żeby sprawdzić, czy moge brać tabl. dopochwowe, i powiedział, że jest taka tylko przy brzegu, z dużym otworem! I próbowałam włożyć te tabletki ale nie mogłam, bolało strasznie, w końcu jakoś sobie włozyłam palec i od tego czasu sama swój palec jak i tampon spokojnie mieszcze... i Myślałam, że skoro mma taką "fajną" błonę, to pójdzie łatwo....

oj, wiem doskonale co to za bol, bo przechodzilam przez to samo:/ koszmar nie do porownania z niczym:/ a co ja sie opłakałam, ze niby ze mną cos nie tak....:/ eh:/ przy kazdej probie zniechecałam sie coraz bardziej, az pewno razu......gdy bolało jak cholera, ale starałam sie o tym nie myslec, bylo coraz bardziej przyjemniej, mialam nieziemski orgazm i bach.....patrzymy a on calutki we mnie!!! poryczałam sie jak głupia ze szczescia:))) od tamtej pory nie mamy z tym zadnego problemu:)

tez tak mialam..na samym pozcatku tez niewiele wszedl...ale mysle ze to kwestia nawilzenia...moze za malo siepiescic albo ty niejestes wystarczajaco rozgarzana....albo uzyjcie rublykatu

ja czasami mam juz dosc prob przebijania tej blony i przytulamy sie i idziemy spac...ale ile mozna tak zyc? ja chce normalnego seksu!!!

ale u mnie ni ema problemu z wkładaniem palca albo dwóch nawet dosyc głęboko i tampony whcodzą spokojnie i takie globulki dopochwowe tez wiec nie wiem co sie dzieje ze on nie moze caly wejsc:(

mi nic nie wchodzi, nawet palec na centymetr bo wije sie z bolu. moze cos ze mna nie tak :(

no oki do gina ale jak to wyglada i czy tez bedzie tak strasznie boalo????

no wlasnie...jak to wyglada u tego gina? czym to przebija i czy boli? wie ktos?

teraz wiem jedno- jak sie o tym mysli to sie na pewno nic nie uda! podstawa to całkowite rozluznienie! oj, a jak potem jest przyjemnie.....mhm...chyba do konca zycia zapamietam tamten moment:))) i ON tez:) powodzenia! i niczym sie nie przejmujcie!

Staram sie rozluźnić mięśnie, ale zastanawiam się, moze z bólu sie jakos zaciskam? A jak próbuję obejrzeć swoją błonę w lustrze, to wcale żadnej błony ani otworu nie widzę ;P

no ja widze wejscie do pochwy i ma srednice paru milimetrow, tez tak macie?

teraz to juz zgłupiałam jest ta błona u mnie czy nie?????:( a z ginem sie wstydze o tym rozmawiac jakos mi to nie pasuje nie mam problemu zeby tam isc na normalne badanie i po tabsy anty ale nie bede o czyms takim z nim gadac!!!!

Papierowa Martusiu, a byłaś w ogóle kiedyś u gina? Bo ja wcześniej też tak miałam, a on mi tam włożył palec żeby coś sprawdzić, bolało tragicznie, ale potem samej mi było lepiej wkładać te tabletki.

bylam u gina i tez mi cos wkladal i bolalo wiec zakonczyl badanie, ale nie skomentowal... wiecej nie bylam:(

A i zastanawiam się teraz ile czasu odczekac, żeby znowu nie było "po strupach", żeby się wygoiło...

a ten gin robi to na miejscu u siebie w gabinecie czy po jakis chirurgach trzeba biegac?

No dobra Dziewuszki ja się kłade spać już :) Dobranoc i udanych prób :D

DOBRANOC:D ja moze sie jutro wybiore do gina i dam wam znac jak bylo i CO bylo... tylko boje sie strasznie