Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prezent

Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

Polecane posty

Gość Kawa z mleczkiem
no kiedyś czytałam o takich dziewczynach i układach w claudii...Studentki dostają mieszkanko, nawet kieszonkowe, ciuchy, kosmetyki...Jedna sie wypowiadała ze miesięcznie wyciaga od 7do 12 tyś zł. Cieszka ze mają kozaczki za 800zł czy nowe okulary przeciwsłoneczne za 1200zł. I żadna niedopuszcza do siebie myśli ze przecież to prostytucja! Jedna nawet zakochała sie w takim sponsorze a on po roku powiedział ze chce zmienić ją na inny model, ale niech się nie martwi bo ją "przygarnie" na tych samych warunkach jego kolega z biura bo wpadla mu w oko..Wtedy pierwszy raz poczuła się przedmiotowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze tu ma tylko mieszkanie - zadnych prezentow , wyjsc, czy wycieczek .... ani kasy.... sex za mieszkanie ... dla mnie to prostytucja... tak samo jak przypadki opisane przez kawe ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
samo życie, a ludzie bywają różni to co dla jednych jest nie do przyjęcia i nie do zaakceptowania,u innych przechodzi bez mrugnięcia oka,jeszcze inni będą się przed samym sobą usprawiedliwiać i w końcu uwierzą w wyższość celu nad sposobem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
Różnym ludziom różne scenariusze pisze życie. I tak jak mówi Goździk dla jednego to normalne, dla drugiegi już nie. Kiedyś miałam na studiach taki przedmiot jak "patologia społeczna". Mówiliśmy o prostytucji. Wywołałam oburzenie stwierdzeniem, że popyt rodzi podaż. Patologiom w większym stopniu nie jest to, że te dziewczyny się na to godzą, ale to, że Ci panowie to proponują. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
Jak się pisze - patologiom, czy patologią? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
Niech będzie patologią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
Właśnie policzyłam :O Zostało 37 dni do ślubu :O Aaaaaaa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
:D "zapomniałam" o tym wszystkim :D A jeśli na 100% zdecydujemy o wyjeździe do Francji, to termin wyjazdu jest 28 grudnia :( Moi rodzice jeszcze nie wiedzą... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prezent... sa telefony przeciez, a raz w miesiacu i tak bedziesz w Pl... pamietaj tylko net sobie szybko zalozyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa z mleczkiem
🖐️ widze że nie tylko ja jestem zawalona robotą :O Ale mnie mój facet zdrzaźnił przed chwilą 😡 nie ma to jak wspólna praca..:O Wqhwjhwquegqebjbqjbejhqbejh%$%%$#%@@&^%&%*%*!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ mnie moj zdrzaznil wczoraj... na maxa 😡 nawet nie chce mi sie pisac o co poszlo ... ale oby tak dalej ,.... to raczej nie bede mogla liczyc na prezent na urodziny ,bo go normalnie spakuje wczesniej 😠 ...a dzis ciag dalszy rozmowy...bo wczoraj juz nie mialam sily z nim o tym gadac .... takze weekend sie szykuje niezly :) :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
dziewczynki pozdr.weekend tuż tuż a u Was takie zdoliniałe humory:O spijam kawkę i wcinam rogala naszego marcińskiego,znacie ten smak?pychota:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
🖐️ Ja tam jestem w dobrym nastroju, choć w poniedziałek czeka mnie powiadomienie szefa o wyjeździe :O Wczoraj byliśmy u moich rodziców :O To bylo straszne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
opowiadaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
O czym? :O :P Rodzice oczywiście przerażeni, że jak sobie damy rade. Ojciec rzucił tekstem, że to podejżane- ślub i ten wyjazd jakoś tak dziwnie się zbiegły w czasie :O Matka płakała, bo jej malutka córeczka gdzieś tam pojedzie i pewnie się zgubi w tym wielkim mieście :P Ojciec wyskoczył zaczął się dopytywać, czy my przypadkiem nie mamy tutaj jakiś problemów, zrobił wywiad ze mną, czy ja jestem pewna jakie to mój przyszły mąż robi interesy :O Hehehe :D To mnie rozbawiło ;) Komedia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
eee panikujesz,nie było tak źle jak widzę:P i co decyzja podjęta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
Na to wygląda, ze tak ;) Do mnie to nie dociera za bardzo ;) Jutro odbieram kiecke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
rewolucja w życiu:) 1.ślub 2.niespodziewana przeprowadzka a to Ci się porobiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
my zostajemy na posterunku,i dużo od Ciebie nie wymagamy tylko: po pierwsze - zdjęć ślubnych po drugie - żebyś o nas nie zapomniała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
Taaa... Aż się boje co będzie następne :O Jakaś bomba atomowa, wybuch nuklearny, cy cuś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
O Was się nie da zapomnieć :D Przestałam się cieszyć tym ślubem. Mieliśmy zostać tydzień w górach, a teraz będziemy musieli wrócić i się pakować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
co?przestałaś się cieszyć tym ślubem?obudź się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
No ciesze się, ale nie tak jak wcześniej. Ślub został przyćmiony światłami Paryża :P:P:P Rozumiesz Goździku o co mi chodzi? Nie ma napięcia związanego ze ślubem tylko z wyjazdem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goździk sztuk jeden
no wiem o co chodzi... będzie dobrze,zobaczysz,a Paryż Paryżem ale emocje związane ze ślubem przyjdą i meliske spijać będziesz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa z mleczkiem
Prezent - po pierwsze - fajnie ze za jednym podejście przejdziesz przez te dwa stresy - potem już będzie ulga - niż np. ślub a po pół roku wyjazd. Poza tym nie żałuj gór - będziesz miala miesiąc miodowy w Paryżu. :D :D :D Ja nie bałabym się zadnego wyjazdu byle bym byla z moim Miśkiem. Liczy sie zaufanie. Twoj facet staje się Twoim MĘŻEM - będzie miał obowiazek dbać o Ciebie, poza tym sama na tyle pewnie go znasz ze mozesz mu ufać i liczyć na niego w każdej sytuacji- więc skad obawy? Jedyną sytuacją kiedy bałabym się takiej przeprowadzki na dłużej - to sytuacja kiedy nie miałabym zalegalizowanego zwiazku i balabym się że on mnie zostawi np. po pół roku i musialabym radzić sobie całkiem sama.PAryż to nie koniec świata. Mój Misiek co chwila jeździ do Anglii, Holandii..teraz będzie mecz w Belgii..i jakoś uświadomiłam sobie niedawno ze świat tak naprawdę nie jest aż taki duży-wszędzie można dojechać (dolecieć).Będziesz się czuła w tym PAryżu jak np. w Warszawie na wyjeździe - tyle ze będzie ładniej, drożej i ludzie bedą śmiesznie mówić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
Kawa a ko powiedział, ze po ślubie on nie może mnie zostawić? :p Żaruje oczywiscie ;) Będzie dobrze kobiety. Już taka moja natura, że się stresuje na zapas. Najbardziej chba stresuje się tym, że na razie nie mam tam pracy... Nie chcę być na czyimś utrzymaniu, a druga sprawa, nie należe do tych ludzi, którym siedzenie w domu sprawia przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent
miało być *kto, a potem *żartuje... ;) Analfabetyzm wtórny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa z mleczkiem
rozwiniesz swoje pasje.............. :P :D Ja bym np. w takiej sytuacji malowała :D :D :D robiła na szydełku...robiła biżuterię.... jest masa rzeczy które mozna robić w wolnych chwilach aby sobie zorganizowac czas :D Odkryjesz nową pasję i wtedy właśnie w nieodpowiednim momencie znajdą Ci prace :O hiehiehie Nie bedzie na utrzymaniu - w zamian za to że on pracuje (mąż głowa rodziny w końcu, nie?) Ty będziesz zajmowała sie domem hahaha (gotowanie, sprzątanie, szykowanie kolacji niespodzianek z sexem na dywanie):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×