Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

hehehe w wielkopolsce znaczy u mnie?;)

auguri, masz racje, trzeba poszukać pozytywów w każdej sytuacji, jak pewne doczytałaś, jestem takim lekkim pesymistą... ale ucze się cieplej patrzeć na świat ;)

Stala, nie rob se jaj ...MUSISZ miec tam neta !!! :) Nie pozwolimy Ci jak Prezentowi zniknac... :P

dokładnie Goździk, tylko jakieś 100km na północ od Ciebie...

Angel, sama wiesz, ze bez neta nie wytrzymam długo i stane na głowie, aby mieć go szybciutko w domku... jak nie, to kupuje sobie laptoka ( ;) ) i iPlusa... hihihi

auguri, jak to się stało, że aż do Aten Cię wywiało? no i co z tym czterdziestolatkiem w Twoim domu...?

W kazdej z nas tego typu historie pozostawiaja glebokie szramy, nie ma tu chyba osoby o naiwnosci i optymizmie 16 latki ( a szkoda ) ;) Mam nadzieje ze opowiem wam kiedys co sie wydarzylo u mnei i jakie to mialy konsekwencje. Powiem tak, im bardizej czlowiek dostal po d... tym latwiej pozniej mu dostosowywac sie do wielu nieprzewidzianych sytuacji ;) Patrz chocby Prezent, ktory nota bene - przepadl.

tak mówią że co nas nie zabije to nas wzmocni, no i nasze stare powiedzonko,że:życie to nie bajka tylko wojna i walka no i jeszcze:live is brutal full of zasadzkach and zakrętas and sometimes kopas w dupas

goździk, skarbnica wiedzy wszelakiej ;) dobrze moje miłe, byłam dziś zapracowana, więc się udzielałam słabo. a teraz idę oblukać Angela w realu ;) relacja ze spotkania jutro. tymczasem miłego wieczoru everybody :)

ps: auguri, ale tych Aten to Ci zazdraszczam ;)

Metaxa ładnie to tak szydzić ze mnie?starszej koleżanki?;)

miłego spotkanka życzę metaxa i angel :D a propos tzw. singli... na urlopie wpadła mi w ręce pewna gazeta, już nie pamiętam tytułu, był tam artykuł nt. singli. Czy wiecie, że istnieje strona internetowa www.polowki.pl (stworzyły ją kobitki, które są same) i tam można się dowiedzieć informacji o różnych spotkaniach w głównych miastach Polski (Wrocław, Warszawa, Poznań, Kraków, Łódź, Trójmiasto, Śląsk), o usługach i produktach stworzonych dla singli, np. wyjazdy z biur podróży. Wyczytałam, że dwa biura podróży organizują wycieczki właśnie dla singli. Ta strona nie jest żadnym biurem matrymonialnym, czy stroną randkową, tylko dzięki niej mogą zaprzyjaźnić się ludzie, którzy np. nie maja jak się zapoznać w realu, są tam tzw. zdeklarowani single, ale też ludziska po przejściach, którzy jeszcze nie szukają swojej drugiej połówki lub tacy, którzy już szukają :) Ale się rozpisałam... :D ale to taka wiadomość chyba głównie dla Angel

hehheee , nastepny portal dla samotnych ,ehh ;) , moze narazie nie bede tam wchodzic ... albo zobacze :P Chcialam napisac ze od razu poznalam metaxe ;) :D .Laska jest jednym zdaniem , i w zyciu nie dalabym jej tyle lat co ma :) ;) . Spotkanko bylo bardzo bardzo mile :) ,czas szybko zlecial , lubie takie babskie ploty ... a okazalo sie ze mamy bardzo podobne spostrzezenia co do facetow ... I nawet dostalysmy na pozegnanie po lizaku , hehehe ,sponsorem bylo Tchibo i ekstrawagancki sprzedawca ;) a propo ..nie piekly Was uszy? czy tam policzki ... :P ;)

Witam wszystkie laski, jak spotkanko? Czy wy generlanie siedziecie tez wieczorami w necie, czy raczej w pracy? Jak leci? Czwwaarrtteeekk ;) ;) ;)

;) czesc . o spotkanku napisalam wyzej ;), moze sie jeszcze gdzies spikniemy na rolki , czy na tance, bo lubimy chodzic do tego samego klubu a co do netu ... nieraz siedze wieczorami ...kiedys na portalu randkowym ,teraz raczej na jakims czacie, albo gadam przez gg z wielbicielami :P tylko czemu ci faceci sa tacy niekonkretni? :O (przynajmniej ci , ktorych ja spotykam ... )

hej :) uprzejmie donoszę ;) że całkiem znośnie przeżyłam spotkanie z Angel i wcale nie marudziła tyle, co zapowiadała (w sumie trudno stwierdzić, która z nas marudziła więcej ;) ) a raczej była to wymiana poglądów i wniosków - o dziwo bardzo zbieżnych :) Angel przygotowała się do spotkania profesjonalnie (praktyka czyni mistrza ;)) i próbowała mnie skusić głębokim dekoltem i głębokimi spojrzeniami w oczy, ale byłam twarda! ;) - mniej twardy okazał się sprzedawca, który na odchodne wręczył nam po lizaku (nieprzypadkowo lizaku śmiem przypuszczać i snuć freudowskie konotacje! ;) ) generalnie - było to bardzo miłe spotkanie :) a na następne postuluję zabranie Zuzy ;)

ps: ja siedzę na necie tylko w robocie, wieczorami zazwyczaj chodzę na randki ;) albo spotkania z koleżankami dla odmiany ;) ps: całkiem spoko ta strona o singlach. dzięki Stała :)

obiecuje zabrac Zuze next time ;) , tylko wtedy musimy isc do jakiegos parku raczej , no chyba ze wezme wieksza torebke, co by ja gdzies niepostrzezenie wniesc :D

no to Angel i Metaxa :):):)pierwsze koty za płoty:D ja też siedzę w necie tylko w pracy,ale to i tak czasem prawie cały dzień;) wczoraj miałam padnięty nastrój(czyżby przeczucie?), okazało się że dobiła mnie końcówka dnia,samochód mi padł i co najmniej do końca tygodnia będzie w warsztacie,nie byle jaka usterka, jak to dobrze mieć rodzinę mechaników,bo inaczej byłabym teraz totalną ruiną finansową,ojczulek wziął furkę w swe troskliwe ręce:) a ja dziś pomykałam do pracy pożyczoną od brata a dziś będę przeżywać jak mrówka okres,bo odstawiłam moje dziecko na biwak,aż do jutra wieczór,ona szczęśliwa,a ja matka przeżywaczka;)

to dwa dni tylko .....;) przezyjesz :D

no to goździk masz wolą chatę - chyba nie zapomniałaś jeszcze, co się robi w takich sytuacjach? ;)

e kobiety co wam będę tłumaczyć,jesteśmy już starym małżeństwem, pewnie on będzie siedział przed kompem a ja przed tv:P wczoraj moje dziecko było w szkole na mierzeniu mundurka, granatowy coś jakby wełniany pulower=36zł

no, no, to faktycznie szał ciał ;) wełniany pulower?... hmm... rozumiem, że wersja na lato to wełniana kamizelka? ;)

hm;)zdaje się że ten pulower to wersja całoroczna mająca się nijak do + czy - pogody

albo welniane szorty :D

albo...wełniane bikini?

Giertych by sie nie zgodzil na bikini w szkole ;)

albo wełniane stringi - perwersja na maxa ;)

hehehe trza by się było wkręcić w posady doradców j.w.pana ministra, to by dopiero szkoła wyglądała;) a tak serio cieszę się tylko,że nie jest to wersja taka jak słyszałam w sąsiedniej szkole czyli kamizelka z długim białym kołnierzem

Gdyby nie fakt, że wczoraj do późna siedziałam w robocie, a dzisiaj musiałam w niej być znów od rana rezolutna na spotkaniu w charakterze prezenterki (przez co nie poszłam na Stones\'ów, a koncert podobno świetny ), to poszłabym Was podejrzeć przez szybkę. :-P Miłego dnia. :-) Te nowe \"mundurki\" i tak lepsze niż stylonowe fartuszki z moich czasów szkolnych. :-0 ;-) I koniecznie tarcza na ramieniu, na niedozwoloną gumkę lub agrafkę (zamiast przyszycia) :D