Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

no Druga teraz to pojechałaś po całości;) ale dobre pytanie,punkt za czujność

A, bo mi coś tu dziwnie pachnie. :-P Zmienne nastroje (nigdy nie było aż tak, a przecież okres miewa od dobrych kilku lat :-P ), dziwne samopoczucie, jakby miała być chora... :-P Zostaniemy ciotkami, he he. :-D

I jeszcze jedno, bo chyba mi umknęło - a gdzie ten Twój psycholog tak lata bez przerwy??

nie powinnam byc w ciazy :) a moj psycholog hmm roznie se lata . Teraz nie pracuje jako psycholog (skocznyl pozniej drugie studia ) ,tylko w firmie farmaceutycznej ,zajmujacej sie ogolnie mowiac preparatami okulistycznymi (najbardziej znany produkt to soczewki Vision) A lata se roznie ... Od czasu naszego poznania byl w Maroku, Bulgarii, Pradze, na Litwie gdzies .Wczoraj po poludniiu wrocil z Wroclawia ...(byl tam od poniedzialkowego poludnia) . Jutro ma byc Brno (2 dni) , a w niedziele wylot do Syrii (do piatku) .... oczywiscie za chwile sie moze okazac ze leci np. nie jutro ,tylko w piatek i nie do Brna tylko np. do Wiednia ... Obiecal mi ( ) ,ze jak bedzie lecial w jakies bardziej \"egzotyczne\" miejsce (bo zdarzal sie tez Singapur czy np. Dubaj w przeszlosci) to mnie zabierze (po prostu kupi 2 bilety, bo sam sie tym zajmuje...) ... chociaz po ostatnich moich \"wystepach\" moze sie roznie okazac ... ;) :P

Co on, wszędzie te soczewki rozrzuca? Jak dla mnie to i Syria, i Maroko, a nawet Praga są już wystarczająco egzotyczne... :-0 Nie powinnaś, mówisz? Ale pewności nie masz? ;-)

poza tym - tak se mysle ... na objawy ciazowe to chyba za wczesnie by bylo ... hmm no nic... okres mam dostac jakos w weekend ;) a teraz jest mi zimno (mam dreszcze) i chce mi sie spac...

on sie akurat soczewkami nie zajmuje i ich nie rozrzuca ;) , tylko spotyka sie z kontahentami ,czy filiami tej firmy ... wiesz gozdzik szt dwa - nie ma 100% antykoncepcji , takze nie ma tez 100% pewnosci ze nie jestem w ciazy :P Ale bym sie zdziwila :O

no moja kumpela zajmuje dośc znaczące stanowisko w firmie farmaceutycznej ale jeździ tylko po kraju.Zagraniczne wycieczki ma tylko w ramach premii za dobrą sprzedaż albo w ramach pseudo-szkolenia. Teee a moze on w jakiejś mafii pracuje heheh ;) A co do ciaży - ja myśle że zwykły PMS - tyle że juz dawno nie miała PMS z facetem na którym zaczyna jej tak mocno zależeć. Swoją drogą, jakby mi facet tak ciagle latał po swiecie to bałabym się że co port to inna laska :O A jaka mucha? Hahahahahaa no mam swoją biurową tresowaną muchę na oknie. Nazwałyśmy ją Mariolka i czasem śmiejemy się rzucając głupimy tekstami. Np gdy cos nagle zaczyna stukać i ktoś pyta co to? to odpowiadamy że Mariolka chodzi w szpilkach ;) :D:D Metaxa na pytanie o życie intymne zwiała.. Tez sie dzisiaj kiepsko czuję a w ciaży nie jestem :P

taa ja też czekam za relacją Metaxy;):P idę wieczorem kapkę się opalić,bo zaczynam wyglądać jak własna śmierć:O;)

No, ale spotyka się w jakimś konkretnym celu - w jakim? Zajmuje się sprzedażą? Marketingiem? Brandingiem? Strategiami? Dystrybucją? Produkcją? HRami? Mam nadzieję, że nie zadałam kłopotliwego pytania... :-) To jak, trzymać kciuki za ciążę, czy jej brak? ;-)

heheh w sumie to nie wiem za co trzymac :D ;) zajmuje sie hmm dobre pytanie - ale to co robi najbardziej podpada pod marketing i sprz edaz :) chyba :D

No, to żeby wyszło tak, jak dla Ciebie będzie najlepiej, Aniołku :-) A zajmuje się jedną marką/rynkiem/segmentem produktów/klientów? ;-) Ale jestem upierdliwa :-P :-D Ale to tak, z zawodowej ciekawości. :-)

o matko ! wiesz... nigdy go o to nie pytalam , w sumie nie bylo mi to do szczescia potrzebne :D , jak nie zapomne to go zapytam :) ;) powiem ze kolezanki z forum pytaja :P

Nie pytaj. Chociaż...no w sumie dobrze byłoby wiedzieć, czym zajmuje się potencjalny ojciec Waszych przyszłych dzieci... ;-) :-D Udaję się na służbowy bankiet. Miłego wieczoru, koleżanki! :-)

nie zwiałam, tylko byłam zajęta knuciem :D ;) a intymnego życia ostatnio nie posiadam, toteż nie mam o czym pisać. bo że exy się odzywają co jakiś czas to norma, nawet przestało mnie to jakoś specjalnie ruszać. a teraz wybaczcie, ale lecę na koncert Maanamu do Hard Rock Cafe. dostałam od szefa wejściówki VIP i żal by było zmarnować :) pa

Metaxa - boskiego masz szefa udanej zabawy :) Ja mam nadzieje byc dzis \"spokojna\" , moze se meliske wypije zawczasu ? :P Zanim sie spotkam z R ? ;)

no i jak Angel, wypiłaś meliskę? pomogła? ;) na koncercie było spoko, zresztą już kiedyś widziałam Maanam na żywo, także bez specjalnych uniesień. ALE na koncercie był też Jeden Sławny Aktor i mam z nim fotkę ;) jak jakaś małolata ;) na swoje usprawiedliwienie mam jedynie tyle, że byłam wtedy już po dwóch drinkach ;) a dziś mam urlop, dentystę i drugi etap rozmowy o pracę miłego dnia pracusie ;) dziś ja się polenię dla odmiany ;)

poprosimy o fotke ze ZNANYM AKTOREM na maila ;) meliski nie wypilam :D , ale jest ok. Dogadalismy sie i nie bedzie po prostu juz takich sytuacji , jakie mialy miejsce i dzieki temu wyeliminowal sie powod mojego stresu :)

a co to za powód? jak już zaczęłaś Angel, to gadaj wszystko :P Witam pracusie i koleżanke po fachu (ten jeden dzień ;) ) na Śląsku mroźno, ślizgo (czy ślisko... :D ) i jeszcze za śniegiem wczoraj przeżyłam lekki szok i nadal w nim jestem, odezwała sie do mnie moja kumpela z podstawówki i z lat młodzieńczych... jest w moim wieku, a przybrało jej się, że hoho, nie spodziewałam się i stąd ten mój stan zaszokowania

Powod byl w sumie glupi ;) nawet nie warto o tym pisac :) , wazne ze juz go nie ma :D :P . Po prostu byl \"spor\" w jednej kwestii ,ale R. zrozumial w koncu moje podejscie do tematu ... i tyle :) a teraz dowcip : - Co dostaniesz pod choinkę? - Dzieciaka. - To pewnie jesteś szczęśliwy? - Nie za bardzo. - Dlaczego? - Zona z sąsiadem złożyli się na prezent. :P ;) ;) ;) ;)

no, w końcu wzięłas się w garść Angel i postawiłas się swoim strachom :) dowcip dobry :D :D :D :D :D no to i ja się dorzucę: - Kochanie, co byś powiedział, gdybyśmy wzięli ślub w samo Boże Narodzenie? - pyta dziewczyna swojego chłopaka - Rybko moja, daj spokój! Po co mamy psuć sobie święta...

No wiesz, Stała? To wcale nie było śmieszne, Brutusie... :-P ;-) Cześć koleżanki! :-) Zimno, ślisko, ale przynajmniej słonecznie. Miłego dnia!

:) czesc dziewczynki Zdjęłam sobie tipsy wczoraj i czuję się goła na rekach. Dziwnie jakoś. Dzisiaj albo w weekend zrobie sobie nowiutkie :D bo od poniedziałku przychodza do pracy nowi - dwaj faceci :D:D:D no i oczywiście od razy fryzjera umówiłam na sobote :D:D:D:D:D:D Świeże mięskoooo Metaxa fajnie że byłaś na koncercie :D. Ja dostałam wejsciówke VIP na balange z koncertem Perfektu w Poznaniu na ten czwartek, ale nie skorzystam..Nie chcę wchodzić w paradę komuś kto tez będzie ale nie ze swoją żoną.... ;-) Życie...

Fajnie macie z tymi wejściówkami VIP czy nie vip... echhh... jakie ja szare życie prowadze, no ale może kiedyś sie to zmieni :) Rybko... to nie było do Ciebie z tym kawałem... oj... czuje się jak Brutus... :D :D :D Kawa, czy już widziałas to mięsko? jest na czym oko zawiesić? bo może się okazać, że te starania będą na marne :P :P :P kurcze, właśnie wzięłam się za odpisanie na mail od kolegi z lat młodzieńczych i utknęłam... po prostu zabrakło mi słów czy weny twórczej ;) Goździku pomóż, może Ty cos wymyślisz... hahahahahhaha ale mnie dzisiaj głupawka od rana wzięła

stała - no oczywiscie że ich widziałam :D:D:D:D Jeden jeszcze taki młodziak, ale drugi całkiem całkiem. Mila odmiana :D:D:D:D ;)

:D :D :D :D :D to suuuuper tylko, hmm... co na to Misiek??? :P ;)

Misiek pewnie juz jest zazdrosny ;) Stala- dowcip super :D dla odmiany plecy mnie bola :O

Misiek nie jest zazdrosny bo bedzie mnie mial na oku ;)z resztą szczypta zazdrości mu nie zaszkodzi, prawda ?;) Jejku marzę o solarium...jestem blada jak śmierć już :O Jakoś szkoda mi kasy ostatnio. Ciągle wyskakuje mi jakiś pilny wydatek że już mam dosyc zbierania kasy na ta pieprzoną lodówke...

a jeszcze jej nie kupiłaś? może po prostu wpłać to co masz, a reszte weź na raty? bo tak nie uzbierasz, zawsze sie jakas okazja znajdzie :)

nie chcę na raty. Myślę że na święta już kupię. Ciąglę sie z resztą zastanawiam jaką chcę... Kurde stopy procentowe kredytów znowu poszły w góre...:O Misiek dzisiaj bedzie na angielski jechał więc mam wolny wieczór..Co by tu...