Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

Goździku, a czy to "uwodzenie" chociaż skuteczne jest? :P swoją drogą, to ciekawe jakich sztuczek używa Śmiałek... Kawka, kicia i owszem, ale może jeszcze czegoś poszukaj

e mi się takie kicie,króliki,pokojówki i inne takie nie podobają:P wyrosłam już chyba;) ale pozostałe i owszem:) Stała a co ty masz diablico na myśli mówiąc o skuteczności?hę;)

ja aniołyszek jestem a nie diablica :D nawiasem mówiąc wymigujesz się od odp. :P mnie też kicie itp. stroje nie \"leżą\", ale jak dziewczyny lubują się, to oki

nie wymiguję się,luz;) wiesz może faktycznie jest skuteczne... lubię go i chyba dobrze się czujemy w swoim towarzystwie,rozmawiamy rozmawiamy, zaskakuje mnie że czasem bywa zawstydzony,o co wcześniej bym go nie podejrzewała, uwodzenie fajna sprawa;)

i kto tu kogo uwodzi.... jednym słowem widzę, że wpadłaś po uszy....

dzień doberek :) śniło mi sie dzisiaj że latałam na odkurzaczu :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D::D:D:D::D Czy ja jestem zdrowa na umysle? Hahahhahahaha

czy to jakaś nowsza odmiana czarownicy na miotle? :D :P (sorki, to taki mały żarcik, ale nie mogłam sie powstrzymać) szaro buro i ponuro dziś u mnie, musze ratować się kawą

a ja nawet nie pamietam co mi sie snilo .... ale odkurzacz bym na pewno zapamietala :D ;) dzien dobry :) szkoda ze dzis juz nie ma takiego slonka jak wczoraj.... zreszta... wstaje do pracy - ciemno , wychodze z pracy - ciemno , powinno mi byc wszystko jedno , nie ? :P

Kawa odkurzacz wymiata:D Angel nie narzekaj babo:P dni są już coraz dłuższe i to widać,ktoś ci nadepnął na odcisk? Stała nie wpadłam po uszy,spokojnie bez ciśnień do sytuacji podchodzę w sobotę bal karnawałowy:D

up up

nie będę się spierać z Tobą Goździku, ale jakoś wygląda mi to inaczej i znam to podejście :) ale oki, loozik, jak to pisze metaxa :P fakt, dni są coraz dłuższe :D jeszcze troszkę i będzie można po południu wyjść na spacer

up up zmiana dup hahahhahaa jade dzisiaj popołudniu do Wrocławia, szukam w necie jakis fajnych centrum handlowych...Moze jakies fajne przeceny bedą :D:D:D:D:D Znacie jakieś fajne miejsca we Wrocławiu?

hmm nikt mi na odcisk nie nadepnal ... wrecz wprost przeciwnie ;) ale masz fajnie gozdzik :D , to se potanczysz ;)

nigdy niestety nie bylam we Wroclawiu :) jak bedziesz sie wybierac do stolycy (:P) to z checia Cie oprowadze :D ;)

metaxa - a te źle zaprojektowane loga firm są debeściarskie :D:D:D

nie będę się spierać z Tobą Goździku, ale jakoś wygląda mi to inaczej i znam to podejście :) ale oki, loozik, jak to pisze metaxa :P fakt, dni są coraz dłuższe :D jeszcze troszkę i będzie można po południu wyjść na spacer coś wysiada forum

Kawa myślisz że my śpimy na kasie tak jak ty:P;) i w ramach rozrywki jeździmy po centrach handlowych polski?;) Stała mówisz,że wygląda to tobie podejrzanie?hm sama nie wiem, jesteśmy w punkcie wyjścia,żadnych kroków w przód ale i żadnych w tył;) od poniedziałku nasze dzieciaki zaczynają ferie,ja też chcę... Stała a twoje stosunki jak?poprawnie?;)

hahahah dobre, śpie na kasie i dla przyjemnosci jeżdże po centrach handlowych... szef wypędził Miśka z dokumentami i musi jechac do Wrocławia załatwić cos bardzo pilnego więc mamy spieprzone całe popołudnie, wrócimy pewnie znowu po nocy - więc szukam pozytywów - przy okazji mozna zahaczyc o jakieś sklepy, nie? Nie mam kasy, ale jak sie trafi cos taniego to moze kupie.Po co mam marudzić że znoooowu z sexu nici bo od poniedziałku co chwila gdzieś musimy jechać - poniedziałek Hermsdorf, wtorek Berlin, środa odsypianie i lekarz i dzisiaj Wrocław.Ciezki tydzień. Wole szukać w tym odrobiny przyjemnosci :D Goździku moim zdaniem jesteś juz wkręcona na maxa, ale sama przed sobą to ukrywasz.Rozmowy są gorsze niz sex...

czy podejrzanie? hmm... może nie, ale wiem coś na ten temat, kiedy przychodzi taki moment, że chce się więcej... ale może u Ciebie być inaczej, w końcu jesteś inną osobą, masz inny charakter... i pewnie inną sytuację... u mnie, lepiej, miałam okazję się przekonać teraz, gdy byłam chora, miałam super opiekę w domu... w końcu zaczynam żyć życiem rodzinnym, nie ma już wspomnień o czymś, czego tak naprawdę nie było, otwieram się na męża - no to się wygadałam

pewnie masz rację...hm Kawa wiem że zajarzyłaś że ten tekst o kasie był z przymrużeniem oka:D muszę zrobić przegląd szafy,bo w czym ja pójdę w sobotę...

Stała zaczynasz doceniać to co masz?:)

teraz nagle wskoczyły zaginione posty Angel:D kafe ma świra;)

stała - zobaczysz ze bedzie dobrze :D Nawet głąby kiedyś mądrzeją hehehe goździk ja sie nie gniewam i wiem że nie do końca na powaznie to napisałaś - ale napisałam jak jest. Angel szkoda ze sie do Wawy nie wybieram, w końcu bym Ciebie i metaxiorke na żywo spotkała :D:D:D Kiedys jeździłam conajmniej raz w tyg, ale własnie po to zmieniłam prace żeby nie jeździć bo to było męczące.

ale jaja, faktycznie wskakują posty wczesniejsze, a ja myslałam ze to coś z moimi oczami nie tak ;)

Kawa... czy ja mam się pogniewać? że niby głąb to ja? czy kto?

nie Ty...Twój szanowny wariatko :D

Kawka, już lepiej :) bal karnawałowy... echhhh... pomarzyć... Goździku, to nie to, że zaczynam doceniać to co mam w domu... chyba raczej odwrotnie, ale nie będę tego na nowo wałkować a tak w ogóle, to gdzie jest Rybka???? gdzie jest Rybka? olala czy ktoś widział Rybkę maj???... o metaxę się nie pytam, bo ta udaje, że pracuje, tylko potem ją na gg można zauwazyć ;)

baby a wy to czemu na bal karnawałowy nie idziecie,co?partnerów panie posiadają o ile się orientuję:P więc w czym problem??

Hmm, pomyślmy, dlaczego nie idę na żaden bal karnawałowy?: - bo nikt mnie nigdzie nie zaprosił? - bo nie mam sama gdzie urządzić imprezy? - bo znajomi mają teraz małe dzieci i bawią się w składach małżeńsko-rodzinnych, z których mnie w dość naturalny sposób wykluczono? - bo dyskotek i klubów w takim znaczeniu, w jakim funkcjonują teraz, nie lubię? :-P ;-) Cześć, baby! :-) Dużo roboty, dużo stresu - i w związku z tym znów rozwalony żołądek. :-0 Ale już jest lepiej. :-) Hmm, tak sobie dziś myślałam w tramwaju - wszystkie tak kibicują goździkowej, czy już \"po\", jak tam śmiałek i w ogóle, a ja się zaczęłam zastanawiać, jakbyście się czuły, gdyby w ten sam sposób koledzy Waszych facetów kibicowali im w przejściach z jakąś dostawiającą się do nich panną... :-P Myślę, że określiłybyście ją nieco innym przydomkiem niż \"Odważna\"... :-P Miłego! :-D

Druga nie filozofuj:P kude ja już lepiej tematu śmiałka nie poruszam,uznajmy go za niebyły;) a co ty masz za towarzystwo,że cię wykluczyli z powodów przez ciebie opisanych?do dupy z takimi znajomymi:O p.s. zaprosić cię powinien WIADOMY