Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

a to się nagadał... takie zwierzenia niech sobie wsadzi głęboko :O u mnie słońce i lekki mrozek :D

Gozdzik szt dwa - glowa do gory , bedzie dobrze

ps. u mnie pogoda taka sama jak u Stałej :)

Stała, już kiedyś mi ktoś też robił takie wyznania, dodając jeszcze, żebym za szybko nie wychodziła za mąż - a potem sam się ożenił z inną panną. :-0 Czy ja jestem aż tak bardzo dziwna, że nie mogę mieć "normalnie"? :-( W ogóle mam podły nastrój. Od razu widać, że zaraz będzie okres. :-0 Tu też mrozek i słońce. Powinnam się właśnie rozdwoić, a nie mogę. Dziwne, prawda? ;-)

http://video.interia.pl/obejrzyj,film,88726,sortuj,sm,st,35824,pozycja,4,Babcia_raperka coś na poprawę humoru :) a jak budowa? może tam coś się posunęło na przód?

Na pewno fajne, ale nie mogę obejrzeć, bo mam zablokowane takie stony. :-D W domu jest w końcu przykryty dach i wstawione okna! :-D A w temacie prezentów świątecznych nie powiem, co bym chciała, bo i tak nie dostanę. :-P

no to pieknie :D jest szansa, ze już za niedługi czas będziesz popijać winko siedząc na swoim tarasie w fotelu... echhh ... a się rozmarzyłam ;) mieć taki kominek w salonie i móc z winkiem w ręku popatrzeć na tańczące iskierki...

... leżąc na skorze z niedzwiedzia ;)

i mieć na sobie jakis czarny figlarny komplecik... :P

no nic pracusie, idę sobie już stąd, bo nie macie czasu, a ja może zrobię coś pożyteczniejszego ;)

kurcze zajęta jestem...najpierw dokonywałam ostatnecznego wyboru modelu lodówki, bo na dniach musze zamówić... Teraz dopiero co wróciłam z zakupów bo znowu robimy w pracy hot-dogi.. Goździku - znaczy ze jestes przebojową inteligentną kobietą której boją się faceci...Faceci wolą proste głupiutkie przy których czują się jak supermani.

No właśnie gdyby tak było, Kawa, to bym zrozumiała. Ale nie jest. :-) Te, marzycielki, nie galopujcie tak bardzo - ta wizja jest nieosiągalna chociażby z tego prostego powodu, że muszę łazić ciepło ubrana z powodu pęcherza i żadne takie wystawianie nereczek na światło dziennie nie jest wskazane. :-P Poza tym brak odpowiednich akcesoriów. A to \"niedługo\" to dobrze, jak za rok o tej porze się ziści... No i kto to wie, czy dożyję? ;-)

taaa kto wie...moze sie okazac że jak na złość przeżyjesz i moze bedziesz miała blisko siebie kochanego meżczyznę i dziecko w brzuszku :D:D Moze jakies postanowienie noworoczne? zmienic swoje życie? Mówisz ze nie jestes silną przebojową kobietą....to pokaż mi kobiete która sama buduje dom? Ma prace i swietnie sobie radzi bez faceta....

Koleżanka przy biurku obok. :-) Tyle, że nie buduje, bo już ma mieszkanie. Które kupiła samodzielnie. (przypomnę tylko, że buduję, ponieważ jest to tańsze niż kupno mieszkania - a działkę mam rodzinnie darowaną) A postanowienie noworoczne - zrobić kolejną certyfikację w ramach zarządzania projektami. :-)

fiufiufiu Rybko, zaprzeczasz Kawie, ale akurat tutaj nie masz racji... w 100% zgadzam się z Kawką, nie doceniasz siebie to, że działka rodzinnie darowana, to pięknie, ale przecież mogłas ją po prostu sprzedać... a Ty zdecydowałas się na kredyt i na budowę, czego ogromnie Ci zazdroszczę (ale w pozytywnym sensie), to było po pierwsze, natomiast po drugie, masz świetną (mogę się tego tylko domyślać) pracę i co za tym idzie rozwijasz się i wydaje mi się, że jesteś w tym dobra, no i umiesz się odnaleźć w tym pędzie szczurów, a wawa raczej nie należy do spokojnych miast, po trzecie cholernie inteligentna z Ciebie osoba no, to się nagadałam! Goździk szt 1, nieobecność nieusprawiedliwiona ;) :P gdzie żeś zabalowała? dziewczyny wpadam w stres przedświąteczny :O chyba pierwszy raz w życiu

goździk 1 pewnie poszła w ślady Angel i wzdycha dniami i nocami do śmiałka :D ;) :P a może sprawiedliwość i ją dosięgła i musi trochę popracować, a nie tylko ja i ja :P ;) Stała, co za stres? zaprosiłaś rodzinkę na święta i stresujesz się, czy Ci zakalec nie wyjdzie? ;) czy o co chodzi? Rybka, (moja) Panno... ;) jesteś dla siebie jak każda Panna zbyt krytyczna i surowa (tell me about it ;)). jak tak Ciebie czytam, to mam wrażenie, że jedynym Twoim problemem jest związek z tym gościem. w sumie niewiele o nim piszesz, ale.... jakoś niespecjalnie widzę, żeby Cię wspierał i dodawał Ci skrzydeł. a to raczej tak powinno w związku być - no, przynajmniej moim skromnym zdaniem, ale ja zawsze bylam idealistką.. w każdym razie głowa do góry :) jesteś spoko babka i tej opcji się trzymaj :) Kawa, widzę, że postawiłaś na fitness w formie \"bzz bzz bzz\" :P ;) pewnie, można i tak, miłe i pożyczeczne zarazem ;) Stała, a co do Ciebie to nic nie powiem, bo bym Ci znów musiała słodzić, a już Rybce nasłodziłam, także limit na dziś wyczerpany :D ;) ale jak zajrze następnym razem, to będzie Twoja kolej, także jakbym zapomniała, to mi przypomnij :D ;) u mnie jak zwykle wszystko super hiper fantastycznie, mam PSM, ale i tak jest zajebiście ;) z prezentami ciągle w dupie, ale co tam ;) życzę Wam jutro miłego dnia - btw. pierwsza!!! :D ;) :P

uuuuu to zes sie Metaxa rozpisala nie poznaje :D odebralam dzis koszulke sla R. z poczty (szla dwa dni w sumie , bo wczoraj mialam awizo ) . Jest boska

sla=dla * ;)

witam:D Stała obecność usprawiedliwiona,wymieniali jakąś skrzynkę z prądem i zapowiedzieli 5,6godz. braku prądu więc byłam w pracy tylko do 12.00:D i dziękuję za ten dzień,wszystkie prezenty załatwione jeszcze tylko niech dotrą te allegrowe:D Metaxa,ja o nim nie marzę,jak już to on o mnie:P;)

Pada śnieg, pada śnieg, dzwonią dzwonki sań... :D tiaaa u mnie znowu szykuje się zima Metaxa... no nie poznaje koleżanki :D ale postaram się upomnieć, jeśli to będzie coś w stylu słodzenia, to jak najbardziej, ostatnio łasa jestem na takowe słowa :D ;) Co do stresu, to właśnie o coś w tym stylu mi chodzi :O Goździk, a kto to widział, że prądu nie było? wciąż masz NN ;) :P a co kupiłaś ciekawego? może zainspirujesz te z dziewczyn, co są jeszcze daleko w drodze ;) Kawa zapracowana, więc dam jej spokój... Angel, hmm... cieszy mnie, że masz już prezent w domku. Ja czekam na kalendarze, przed wczoraj dostałam maila, że wysyłka w drodze, ciekawe czy dziś dojdzie... bo jeden musi być jeszcze wysłany dalej

we wtorek(i / lub srode) planuje sobie wziac urlop i zrobic w koncu zakupy prezentowe, bo w weekend nie ma co jezdzic po sklepach (ostatnio jezdzilam przez 15 min. i szukalam miejsca do zaparkowania ,wiec w ten weekend odpuszczam zakupy ;) ) u mnie tez pruszy snieg i jest zimno ...troche :/ a poza tym ... jest cudownie :D no dobra, czas wracac na ziemie ;) u mnie w pracy chwilowo (sezonowo) nudy . Kawka , zamowilas lodowke ? :)

Stała,czemu NN?no zlituj się,swięta blisko,nastrój życzliwości itd. no pleasa:);) a dla kogo inspiracji potrzebujecie? teściowa coś w tym stylu,tylko nie z podgrzewaczem tylko na dole jest filiżanka z talerzykiem: http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=280008226

pleasa=please,łe rety:O

Cześć i czołem :-) Aleście mi tu nasłodziły, no no no... Zrobiło mi się ciepło na duszy, jak dawno nie, dzięki piękne :-) Aniołku, no zlituj się, co to za prószenie? Ledwo coś tam dziubie z nieba... Wstałam dziś przed 5tą rano, po niecałych 5 godzinach snu i wcześniejszym chlipaniu. Musiałam pojechać do gazowni pod Warszawę, podpisywać umowę. Oczywiście pociągiem, bo Wiadomy nie mógł, a w moim aucie zdechł bezprowrotnie akumulator. Pozostawiam Waszej wyobraźni to, jak źle dziś wyglądam... Nawet w robocie koledzy zauważyli i skomentowali. :-P Ale mam już wszystkie prezenty! :-D No prawie, jeszcze szwagier mi został, ale to mały problem, bo najmniej mi zależy. Będzie wypasiony Victorinox. Nie wiem, jak reszta, ale ostatnio lubię czytać wypowiedzi Angel. Takie...optymistycznie do świata nastawione! :-D

Rybko :) czemu chlipalas ? Gozdziku szt 1, nie mam inspiracji dla : * Mamy (w sumie zazyczyla sobie obrus/serwete na lawe - oczywiscie w podanym kolorze i rozmiarze , ale narazie nie mam czasu lazic i szukac po sklepach tego ,a w necie nie ma .... i/lub jakies ladne poszewki na poduszki do salonu ;) ) * Taty - zapalonego mysliwego (zestawy piersiowek itp. juz ma ), krawatow nie nosi ..moze ladna koszule ? hmmm *Brata - ma 21 lat , lubi motory , komputery ... *Siostry (27) + Szwagra (30) *Siostrzenca (4 lata ) , z pokoju zabawki juz mu sie wysypuja :O *Babci szt 2 :P ;) - rozne pierdolki do postawienia, swieczki w ksztalcie choinek juz byly :O *R. dla niego juz mam koszulke, mam zamiar dokupic mu jakies perfumki ;) chociaz z nim nie mam problemu :D

Aniołku :-) A tak jakoś wyszło... i mam PMSa na dodatek. ;-) Dowiedziałam się dziś, że moim znajomym urodził się wczoraj synek, ale ma bardzo poważną wadę serca. :-( Na razie chłopak się nie daje, ale jest maleńki, miał już jeden zabieg ratujący życie i teraz leży pod respiratorem na intensywnej terapii. Wszyscy mają nadzieję, ale jest nieciekawie... :-(

wspolczuje rodzicom ... :(

to napiszę co my kupiliśmy,bez szaleństw ale wiem że będą się cieszyć: mama->sweterek tata->piżama brat,szwagier->zestaw czapka+szal+rękawiczki siostra->bluzka babcie->no ja już nie mam...ale może jakiś biovital co? mały->jednak zabawka,za mały na coś innego,klocki,samochód wadera czy coś w tym stylu

dzieki gozdzik :) moze cos z tego wybiore :)

no... :-( A wracając do prezentów: Babciom kup Biovitale albo inne Geriavity (płynne), są takie świąteczne opakowania - żeby były zdrowe :-) Siostra + szwagier - może cos wspólnego, do domu? Zawsze dobre są szklanki + whisky albo jakieś inne fajne kieliszki i pasujący do nich alkohol ;-) siostrzeniec - może jakąś grę planszową dla 4-latka? Jest tego sporo. Brat - możesz kupić kolejnego flash-a, nigdy za dużo takich gadżetów. ;-) Albo scyzoryk, mężczyzna powinien mieć fajny scyzoryk. Tata - koszula, rękawiczki, nóż myśliwski, coś do piersiówki dla odmiany? ;-) Mama - no sama powiedziała, co chce. :-D A jak nie, to zawsze są kosmetyki (np nowa seria Prestige AA, bardzo fajne rzeczy), albo jakiś fajny szal czy coś z biżuterii. :-)