czy facet umowi się z dziewczyną która poszła z nim odrazu do łóżka?

Jak widzicie mamy swoje zasady .

chyba jestes wlansie nierozgarnieta jesli myslisz ze wystarczy facetowi nie wskoczyc do wyrka na pierwszej randce zeby zostac zona czy dlugodystansowa partnerka na to ma wiele wplyw wiele czynnikow, podobnie jak u plci pieknej a pytanie bylo konkretnie o sex na pierszeje randce.

wiem jakie bylo pytanie.

no to sobie za duzo do niego nie dopowiadaj i czytaj odpowiedzi

no z tego co przeczytałam to w 80 % dziewczyna jest skreslona, jesli idzie dołóżka na pierwszej randce.....czy może sie mylę?????

Dobrze przeczytalas , nikt nie szuka dziwki na zone i matke dla swoich dzieci .

Statnie zdanie jest najwazniejsze "Ofiaruję mojej dziewczynie Rodzynki, krewetki, mandarynki Palcami obejmę jej skronie, gdy na stole płonie węgierski puchar Duży w polewie czekoladowej, w nim orzechy mrożone Jesienna niepogoda, a my na przekór tej sytuacji Idziemy bezwiednie, zjadamy jagody, one narzeczone bitej śmietany Jak gdyby nigdy nic, ponieważ kiedy spotkają się nasze dłonie Ja się nie boję, ty się nie boisz, ono się nie boi Popołudnie próbuje nas gonić, jemy szybciej szczęśliwi w pogoni Moja dziewczyna, tak tylko ona jak jedwab jest nieskażona "

Tylko ci dziwkarze jak z z kims pieprza na pierwszej randce to znaczy ze nie szukaja zwiazku i milosci , proste ?

romantycy...buahahahahahaha:D gdzie sa Ci romantycy bo nie widze!!!! raczej wyrachowani realisci!!!!!!!!! Myślicie, że dziewczyna, która nie idzie dołóżka na piereszej randce to gwarancja na wierną zonę:D nic bardziej mylnego:p

bucu

Ale szansa jest wieksza niz taka co sama Ci rozporek rozpina , prawda :)

a kto tutaj mówi o rozpinaniu rozporka i do tego każdemu....bleeeee złudzenia, złudzenia......

a tak w ogóle romantyku...to gdybyś był taki romantyczny....to wiedziałbyś, że pojście z kobieta do łóżka to już obietnica czegoś więcej. A jak o tym nie wiesz to zapraszam do przedszkola.

Czego wiecej jak jej nawet nie znam :O Ja slyszalem dokladnie odwrotnie stwierdzenie ze w ten sposob kobieta daje Ci sygnal ze nie bierze Cie powaznie :)

co!? kto tak uważa??że to znaczy że kobieta nie bierze Cie poważnie?!jezu jakie straszne sa te wszystkie uogolnienia. Ja faceta, którego poznałam wziełam na serio,po fakcie(przez sie nawet nad tym nie zastanawiałam bo było super).

ZOBACZIE CO ZNALAZLEM http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=4881722 takie same wnioski :D

teraz cytaty "....Oczywiscie to jest tylko moje zdanie i nie wszyscy musza sie ze mna zgadzac w tej kwestii-dla mnie laska, ktora idzie do lozka po kilku spotkaniach to dno i porazka. Nie sztuka jest zablysnac dupa,ale sztuka jest zablysnac inteligencja-a to juz dla niektorych dupodajek to wyzsza szkola jazdy No i co z tego,ze dasz dupy skoro w moich oczach bedziesz lala na kilka razy a potem wypad....Wychodze z zalozenia,ze skoro taka panna wskakuje mi do lozka po jednym spotkanku to co stoi na przeszkodzie zeby dupy dala mojemy koledze. Ja lubie wyzwania-laska,ktora sie szanuje to dopiero wyzwanie Nic mnie tak w zyciu nie cieszy jak zbobywanie czegos stopniowo,z wysilkiem-taka "zdobycz"sie doceni,a co to za radosc miec cos bez specjalnego sie starania w kilka minut? ....Radosc taka sobie i satysfakcji niewiele. Podsumowujac moja wypowiedz-NIE SZANUJE kurestwa, ktore daja na prawo i lewo. Szanuje te szanujace sie i znajace swoja wartosc i to wlasnie dla Was pozdrowki "

ale np ja nie ide z każdym facetem odrazy do łóżka! to była nowość. zresztą z tego co tu mogłam poczytać to juz wole nie mysleć co ten chłopak myśli o mnie

"punktu widzenia faceta to wygląda tak, że dzieli się nowo poznane kobiety na 2 grupy - te które są na krótko (raz, kilka razy i do widzenia) oraz takie co na długo (na stałe). Jeśli facet nie czuje potrzeby ustatkowania się, ewentualnie nie widzi w kobiecie cech, których oczekuje od kogoś z kim mógłby być na stałe - wtedy im szybciej ona ulegnie, tym bardziej jest "ceniona". Gdy facet już bardziej dojrzeje i staje się mężczyzną, wtedy zaczyna szukać czegoś na stałe. Wtedy te niedoceniane wcześniej cechy nabierają znaczenia. Wystarczy zapytać dojrzałych mężczyzn w stałych związkach, czemu właśnie są z tymi kobietami. Co je ce@@@e. Najczęściej okaże się, że one po prostu nie poszły do łóżka na pierwszym, 3cim, 5tym spotkaniu, przetrzymały ich na dłużej. Ps. szanujący się mężczyzna nie chodzi na przydrożne k***. Panny które idą do łóżka z pierwszym lepszym są o krok od bycia takimi przydrożnymi k***. Ps2. niektórzy zaliczają "łatwe" panienki, by poprawić swoje ego, wynikające z braków tu i ówdzie."

to przeczytaj co napisała autorka topiku. Bardzo wygodne stanowisko....zrzucac odpowiedzialnośc na kobiete. Nalezy troszke poznać psychike kobiety. Kobieta oddając sie facetowi ofiarowuje mu całą siebie...czyli wszystko co posiada:) a on jesli w to wchodzi powinien o tym wiedzic, że daje jej obietnicę czegos wiecej niż tylko seks. Oczywiście bywaja panienki lekkich obyczajów........ale nie brakuje tez takich facecików!

Z tego co tam przeczyatalem tylko jeden mezczyzna mial troszke inne zdanie , widzicie teraz jak my rozumujemy , musze odszukac wczorajszego nicka

Twoje wypowiedzi świadcza o tym, że masz jakies 20 lat:D

OK , mam Wy myslicie inaczej , my inaczej , jest tylu mezczyzn ze na pewno znajdziecie jakiegos ktory bedzie rozumowala tak jak wy :)

jeszcze raz powtarzam...złudzenia, złudzenia:D

Mam takie podejscie do kobiet jakie mam i dobrze mi z tym , zle na tym nie wychodze .

czy moge prosić o rozwinięcie myśli, że jak dziewczyna idzie odrazu z facetem do łóżka to daje mu do zrozumienia, że nie bierze go na poważnie. Czy serio ktos tak mysli i skąd to się wzieło????

bo jeszcze nie dojrzałes do pewnych rzeczy....najpierw trzeba byc dojrzałym psychicznie i odpowiedzialnym. Kiedyś zmienisz zdanie...jak dojrzejesz.

Czyli jedyna dobra kandydatka jest taka ktora daje sie zaliczyc na pierwszej randce ..... bede o tym pamietal .

nie upraszczaj....nie jedyna, ale to kiedy sie idzie do łóżka nie może być jakims wyznacznikiem:)

ja juz wiem napewno, że lepiej grać niż byc sobą.Poza tym rozumiem co piszesz \"romantyku\" tylko to jest niesprawiedliwe uogólnienie.Można wiele stracic. Poza tym to ja jestem bardziej romantyczka bo wierzyłam, że mimo tak\" życiowego\" może być coś więcej i może być fajnie. Zwłaszcza, że dla mnie było dość wyjątkowo. Ty nie jestes romantykiem tylko zimno kalkulujesz, był seks to nie ma o czym gadać. Że też kobiety muszą być takie wrażliwe....faceci nie maja takich problemów