jak powiedzieć chłopakowi o intymnej chorobie

no właśnie-jak w temacie... dodajmy, że chłopak nie jest jeszcze jakiś superzaufany a może raczej ona jest bardzo nieśmiała... myślę, że niejedna kobieta ma taki problem. jak go rozwiązać? oczywiście nie chodzi tu o poważne choroby--kiła, Aids,... tylko o drobne niedomaganie, zapalenie, grzybica...

nie rozumiem skoro ten chłopak nie jest zaufany to poco wogule o tym mówić??????????????

nie jest zaufany ale od jutra juz bedzie bo bardzo hccemy sie kochac, tylko ten zapach na pewno zapyta co jest bo jest bardzo doswiadczony wiec wole mu wszystko szczerze powiedziec

no masz zapalenie czy grzybice bo już niewiem? pozatym najpierw sie wylecz a potem kochaj bo przeciesz możeż go grzybicą zarazić!!!! at

nie zaraze bede uwazac, nie wiem tylko jak mu to powiedziec. to chyba grzybica, bo dzis na obiad z tego co odpadło ugotowałam zupe z boczniaków

,przy niej nie ma smrodku. Idz do lekarza bo to cos gorszego niz grzybica. Moze ten doswiadczony cie wyleczy,wiec mu powiedz jak najszybciej to dobierze leki i po klopocie.Za kilka minut bedziecie mogli sie bzykac.

niedługo koniec wakcji to wszystkie te nieletnie paszczury w końcu pójdą do szkoły i przestaną zaśmiecać forum swoimi urojeniami. Myślisz, ze taki/a zabawny/a jesteś ? Idź policzyć kredki w piórniku.

tylko pierwsza wypowiedź była moja. ech ci podszywacze... chodzi o to, jak odmówić...nie kłamiąc, bo to bez sensu.