ile płacicie opiekunce? za 8 godzin dziennie 5 X w tyg.

550-600 zlotych + premia. Za 7,5 godziny dziennie. Pozdrawiam

czyli 800 na miesiąc dzięki

ale jakieś 2-3 lata temu dostawałam 6 zł na godzinę

7zl/h

Zależy od miasta. W Toruniu stawki wahają się od 3-5 złotych

1120 na ręke w poznaniu - strasznie dużo jestem z aglomeracji więc ceny moga byc chyba niższe dzieki

pomysl realnie za ile Ty bys sie opiekowala, 800-900 to minimum bo to pelny etat...

ale w pozniu tez zarabiasz wiecej niz np w gdansku na tym samym stanowisku.a czemu pytasz.szukasz par y jako niania?

no tyle, ile wynosi pensja miesięczna... myślę, że głupio byłoby zapłacic kobiecie mniej niż 800 czy 900 złotych...

jaKA cena taka jakosc uslug...jak zalacisz komus 400 czy 500 zl to nie spodziwaj sie za wiele po opiekunce.na pewno nie zabaw i spacerow.ani szczegolnej dbalosci o higiene dziecka

Nie koniecznie - u nas po prostu są takie stawki - nasza niania dorabia sobie do zasiłku przedemerytalnego, dostając 600 złotych nie jest więc pokrzywdzona. Praca niani to zazwyczaj dodatkowy zarobek, wiadomo że z reguły nie jest objęta żadną umową o pracę więc ktoś szukając stałej pracy - jako jedynego źródła dochodu nie zaczyna od przeglądania ofert opieki nad dzieckiem !! A co do sposobu opieki nad moim dzieckiem to nie mam do niej absolutnie żadnych zastrzeżeń - moje dziecko nie chodzi głodne czy brudne, nie jest trzymane w domu, wręcz przeciwnie - niania chodzi z nim na długie spacery, na plac zabaw, zapewnia mu w miarę możliwości dużo rozrywek i co najważniejsze dużo go uczy !! uważasz że nie powinna tego wszystkiego robić, bo zgodziła się na stawkę, którą jej zaproponowałam i zarabia u nas tyle ile zarabia ???

pytam bo szcujemy koszty. dziękuje za odp. 800-900 to nie jest najnizsza krajowa, u mnie w firmie ludzie zarabiaja i po 650. Mamy znajoma rencistkę i sądziłam że 700 wystarczy - mieszkamy 50 metrów od siebie.

że trzeba płacić niani np. 800 czy więcej złotych. Bo jeśli zgadza się na 600, to w moim interesie za bardzo nie leży wciskanie jej większej stawki.

dorabianie do emerytury czy renty to pewnie zgodza sie na mniej bez jekniecia.jesli natomiast to mialaby byc podstawowa praca to wiadomo ze inaczej sie to liczy.zreszta te 800 zl to i tak jest na czarno a jakby policzyc z ubezpeiczeniem to wyszlyby marne grosze na reke.wniosek taki ze rzeczywiscie najlepiej szukac jakiejs emerytki lub rencistki.i przede wszystkim patrzec za ile samemu podjeloby sie takiej pracy.bo wbrew pozorom nie jest latwa a w dodatku straszna odpowiedzialnosc za zdrowie i zycie czyjegos dziecka.a przeciez wiadomo ze wystarczy chwila nieuwagi :-(

za prace za godzine mniej niz 5zl i to na czarno to zwykle zdzierstwo i wykorzystywanie ludzi.jak cie nie stac zeby uczciwie komus zalacic to daj dziecko do zlobka

a co to? Przymus pracy? Nie chce - nie pracuje!

pracujesz ze ludzie tak malo zarabiaja ?!

Nie uważam że jest to lekka praca :-( Znam moje dziecko i wiem, że potrafi być wyczerpujące ;-) na szczęście niania od początku nie dała sobie wejść na głowę i trzyma rygor, w każdym razie pod jej okiem jest całkiem innym dzieckiem - a przynajmniej bardzo posłusznym :-) Co do odpowiedzialności - fakt - jest bardzo duża, ale z powodzeniem można sobie poradzić o ile nie zleca się niani dodatkowych zajęć typu prasowanie, czy gotowanie obiadu dla rodziny. My ustaliłyśmy, że obiady dla synka przygotowuję ja i żadnych innych prac domowych nie ma opiekunka wykonywać. Ma mieć po prostu na oku moje dziecko. Fakt, ze niania sama od siebie coś zrobi w domu, ale tylko w czasie, kiedy dziecko śpi.

Do zapłać komuś ----> dokladnie: nie ma przymusu pracy. Nie uważam, że płacąc opiekunce stawkę w granicach obowiązujących w moim mieście krzywdzę ją i wykorzystuję. Nie chciałaby pracować za takie pieniądze, to poszukałaby innych rozwiązań :-)

minimalna stwaka krajowa netto to okolo 640 zł.

nie znam nikogo kto tyle zarabia.nie znam nikogo kto zarabia mniej niz1500.przeciez za to nie da sie wyzyc

troche poczytaj to zobaczysz jakie sa minimalne stawki.

niektórzy, to życia nie znają. Żyja jak pączuszki w maśle i oby im to jak najdłużej tak zostało.

moze i takie sa ale nie wiedzialam ze ktos za tyle faktycznie pracuje.to tak jak jest srednia krajowa ale nie wszyscy do niej dobijaja.to tak jak z cala reszta wskaznikow :-)

a dlaczego wobec tego niania a nie zlobek lub przedszkole ? jak sie tak malo zarabia to lepszy jest zlobek.teraz zlobki nie sa jak z koszmaru sennego. a po tych objasnionych zarobkach to faktycznie poczulam sie jak paczek w masle :-(

- ja na przykład... Jestem nauczycielem. I pracuję za 735 zeta - i co Ty na to??

mam wrażenie że zyjecie w nieświadomości. jak ktos napisał wyżej niania zazwyczaj dorabia do innego swiadczenia.

ja nie zarabiam 650 ale tez nie 10000 dlatego liczymy sie z kasą