Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość massa

Troche glupie pytanie...o samobojstwo, ale potrzebuje tego....

Polecane posty

Gość massa

Witajcie. To nie jest prowokacja. Z gory przepraszam za tematyke... Potrzebuje opinii innych osob na pewien temat. Otoz pisze prace o pewnym samobojcy, ktory skoczyl do rzeki z dwoma ciezarkami w kieszeniach. Utopil sie. Jak mozna uzasadnic te ciezarki? Chodzilo o to, ze chcial szybko sie utopic? Od razu pojsc na dno? A moze nie chcial zeby odnaleziono jego cialo? Zeby nie bylo pogrzebu? Wiem, ze na 100% to tylko on wie... Jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda z twoich hipotez jest możliwa. Ale jeżeli był zdecydowany popełnić samobójstwo przez utopienie, to prawdopodobnie wziął te ciężarki, żeby pójść od razu na dno. Gdyby ich nie miał, w chwili, gdy poczułby że się topi, mógłby próbować płynąć i się uratować, być może bał się, że nie starczy mu odwagi, a te ciężarki miały mu to uniemożliwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massa
Dziekuje za wypowiedz i podnosze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaworzynka
zapytaj niskiego i brzydkiego. on jest specem w temacie "samobójstwo"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość svsd44
Podobno samobójcy skaczący z okna lub z mostu w chwili gdy spadają żałują. Chcą znaleźć się znów u góry i nie robić tego. O ile skacząc z okna już się wyboru nie ma, o tyle z mostu tak, bo z wody można się jeszcze jakoś wydostać. Sądzę więc że on chciał się takiego wyboru pozbawić, iść na dno i nie móc się uratować. To jednak też nie jest pewne, bo przecież pod wodą, gdyby się jednak bardzo zachciało żyć a cięzarki są w kieszeniach, można je wyjąć. Chyba że zaszył kieszenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet w wypadku zaszycia mozna przeciez sciagnac spodnie, no chyba ze zostały one przyklejone do skóry wodoodpornym klejem :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boze jakie to przykre
tez mysle ,ze zalezalo mu na skutecznosci. Raczej nie o pogrzeb chodzilo, bo to nie bylo na pokaz, tylko faktycznie chec odejscia na zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massa
Lunia, to mialo byc smieszne?:O Tez mi sie wydaje ze chodzi o skutecznosc...taka wbrew sobie tez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samobojstwo nie jest dla mnie smiesznym tematem. Smieszne jest teoretyczne rozwazanie akcji jakie mozna podejmowac pod woda w celu pozbycia sie kamieni z garderoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massa
moze ktos jeszcze chcialby sie wypowiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×