Z czym do NFZ ????

Zawsze chodziłam do ginekologa prywatnie, teraz chce iśc na NFZ, tam nie przyjmą mnie bez legitymacji ubezpieczeniowej a ja jestem studentką i jedyna legitymacja jaka posiadam jest wspólna z mamą i z bratem, którzy mieszkają kilkaset km ode mnie, nie moge im tej książeczki zabrac, więc z czym mam iść do lekarza, wystarczy nr ubezpieczenia i studencka ksiązeczka zdrowia? może ktos mi coś poradzi...

wydaje mi sie ze wystarczy ci sam nr ksiazeczki ubezpieczeniowej to zalezy na jakiego lekarza trafisz:) ja jak bylam ostatnio w NFZ (a mialam ta sama sytuacje ze jestem wpisana do ksiazeczki mamy) to trafilam na takiego lajtowego gina ze nawet nie spytal sie mnie czy jestem ubezpieczona a tym samym o zadnej ksiazeczce nie wspomnial. ale jak by to nie przeszlo to zawsze mozesz "pozyczyc" ta swoja ksiazeczke i przy rejestracji oni spisa to co jest im potrzebne i bedziesz mogla oddac ksiazeczke rodzince. to jest potrzebne tylko jednorazowo do zalozenia karty.

Dzieki za odpowiedź, no mi już telefonicznie powiedziano że mam cos takiego przynieść a pożyczenie tej legitymacji kurcze będzie ciężkie bo w domu bywam raz kiedyś, mam nadzieje że sam numer wystarczy...

a jak nie to poczta