Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość friend without benefits

Fuck Freinds

Polecane posty

Gość friend without benefits

http://wiadomosci.o2.pl/?s=513&t=7132 Co myślicie o takim stanie rzeczy ? Ja jestem przeciwny. Przez taki sex bez uczuć robimy z siebie dziwki (meskie i damskie żeby nie było)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze to nie wcale nie jest seks bez uczuć! Na pewno są tam jakieś uczucia - choćby i namiętność i pożądanie - ale pewnie nie ma miłości. Ale przecież przyjaźń to też ważna sprawa. :) I po drugie - tam jest mowa o WOLNYCH osobach, a nie w związku. Pamiętajcie o tym! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludziom juz sie w głowie
poprzewracało, niech wezmą kota , psa czy dziurę od klucza jak chcą się zaspokoić....ważny tylko dla nich sex sex sex i co ja będę z tego miał .... nic więcej... liczy się tylko "ja" "ja" "ja" moje uczucia moje zachcianki, moje potrzeby, rosną małe "narcyzy" i samoluby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myśle ze to lepsze niz seks z kims poznannym na dyskotece. tez mam takiego kolege i w łozku jest OK jak najbardziej ale oboje wiemy,że w zyciu nie chcemy byc razem.Jestesmy wolnymi ludzmi mamy umowe ze jesli poznamy kogos to sie rozstajemy, tak zwyczajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wata cukrowa
ludziom juz sie w glowie - nie zapominaj, ze to nie jest jednostronny uklad :) zeby takie cos zaistnialo potrzebne sa dwie osoby. jesli im taki uklad pasuje, to czego tu sie czepiac? to ich sprawa chyba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brondynka
A ja chciałabym takiego przyjaciela do wszystkiego... Tymczasem faceci chca tylko seksu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli się latami czeka na miłość i jej nie ma, to takie rozwiązanie jest najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do o co mu chodzi
Jak dwie osoby doskonale wiedzą, że to tylko taki układ to jest chyba ok, wszyscy uśmiechnięci i zadowoleni. Wspólne spędzanie czasu, z pewności to lepsze niż spotkanie na szybki numerek dla rozładowania emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm, ja po seksie muszę usłyszeć \"kocham cię\" i móc w to wierzyć, cokolwiek innego skrzywdziłoby mnie strasznie nie mogłabytm kochać się dla samego zaspokojenia, dla odczuć fizycznych to mogę sobie wibrator sprawić i myślę że wiele osób odczuwa coś takiego co ja, tylko nie każdy jest wcześniej świadomy swojego głodu uczuć, wówczas wchodzi w toksyczne układy i jest mu coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak se pisze---> czesto slyszalm po seksie kocham cie i sie okazlo ze kochal nie tylko mnie bo poznalam jego inna dziewczyne ktorej tez to samo mowil a teraz przynajmniej wiem ze nie ma oszustwa:) mi wystarczy jak mi pwoiem Rybko bylas boska:) i mnie przytuli bo moze sie wydac dziwne ale tacy mezczyni robia takie rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest tak, ze liczy sie w zyciu tylko seks, ale nie ukrywajmy, ze kazdy ma te potrzeby. Natomist nie kazdy chce byc w zwiazku, takie rozwiazanie jest wygodne i uczciwe. Sama mialam takiego \"kolege\", przyjaznilismy sie i chodzilismy do lozka, wszystko bylo jasne, jestesmy przyjaciolmi do tej pory i nigdy nie bylo pomiedzy nami niezdrowych emocji :) W przeciwienstwie do moich bylych :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie na każdym etapie życia potrzebujemy miłości. Nie każdy marzy o związku, stałym partnerze. Jeśli mam ochotę na sex a przy okazji na jakąś czułość i zrozumienie, a nie chcę się wiązać, to co? jestem nienormalna? A jeśli do tego znajdę faceta, który myśli podobnie i odpowiada mu taki układ? Uważam, że jeśli nie krzywdzimy innych ludzi, to możemy robić co chcemy. Tak myślę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nesaja, gdybym bawiła się w seks bez uczuć, nie mogłabym na nie liczyć a ja tak nie potrafię, wolę mieć kogoś na stałe i czuć się kochana a że to może nie być prawda lub że miłość się skończy, to inna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz kazdy z nas niech zyje tak jak mu sie podoba ja ci tylko usiluje powiedziec ze slowo Kocham w ustach wielu facetow to tylko slowo tak samo jak talerz albo jade do mechanika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo... jak mówi \"talerz\" to myśli \"talerz\", jak \"jadę do mechanika\" to \"jadę do mechanika\", jak \"kocham\" to \"kocham\" ;P albo i nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość another one
Zwróciłam uwagę na ten topic bo jestem w sytuacji, którą tu opisano, tzn. mam przyjaciela, mogę porozmawiać z nim o wszystkim, zwierzamy się sobie, wspieramy nawzajem, słowe czujemy się ze sobą świetnie. Wszystko byłoby super, ale jest między nami taka chemia, że gdybyśmy tylko mieli okazję na pewno wyladowalibyśmy w łóżku. Były juz pocałunki, pieszczoty, itd. i oboje mamy ochotę na seks, wcale tego nie ukrywamy. Pomijając juz fakt, ze i on i ja jesteśmy w stałych związkach, obawiam się, ze mogłoby to zniszczyć naszą przyjaźń, ale z drugiej strony ta chemia.... Sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam przyjaciół
więc zwrotu "fuck friends" użył bym w innym kontekście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam przyjaciół
Miało być "użyłbym" oczywiście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ktoś chce seksu z przyjacielem, jego sprawa. Ale dorabianie do tego ideologii, że jest moda na \"fucking friends\" i robienie z tego zjawiska wydaje mi sie idiotyzmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caffedelmar
to jest pójscie na łatwiznę... hm... mam przyjaciółki... ale dlatego właśnie, ze jestesmy przyjaciółmi nie poszedłbym z zadną do łóżka... wtedy to już nie jest przyjaźń...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salaman
no dobra to zwrot z angielskiego tam na kolege tez sie moj friend wiec??dlaczego od razu seks z przyajcielm?? ja mam kolege do lozka i jest ok jestem kobieta mimo niku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziara
witamy we współczesnym świecie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coolvampirek
jak dla mnie to calkiem fajne rozwiązanie, dwa w jednym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caffedelmar
kolega to nie to samo, co przyjaciel :P jeśli tej róznicy nie odrózniasz, to już... trudno... przyjaciela pieprzyć? fuj... ale jak na gościa, którego pieprzysz mówisz 'kolega', to niech ci bedzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON_24_FF
Jest może jakaś chętna pani z woj. śląskiego aby poznać mnie w ramach takiej przyjaźni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej malo to sympatyczne
romantyczne i apetyczne...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×