Szukam fajnych facetów!!!

A co z szarymi to już od macochy-hę?;-)

Suknia nabyta??????To cudownie, ale...mam nadzieje,że nie ważyła za dużo, bo wiesz,że na początku będziemy musieli żyć oszczędnie:D

No niby nie od macochy, ale jak wówczas będą współgrały z błękitem moich gał ocznych?:)

Na żonie będziesz oszczędzał-dusigroszu jeden!;-) (przynajmniej mam nadzieję ,że w innych sferach życia małżeńskiego ,taki oszczędny to nie będziesz?!;-)

Nie mam wątpliwości ,że będą się pięknie uzupełniać!:-) Dea gdzieś zagineła!?

Dea kochana -jak długo mam na zdjątko czekać-hę:-)

Różyczko na innych sferach nie będziemy oszczędzac;) Wiem doskonale o co Ci chodzi i mogę Ci tu przy świadkach obiecacać, że będziemy się równo dzielić obowiązkami domowymi i nigdy nie odmówię Ci satysfakcji wynikającej z pracy młotkiem, wiertarką, czy też innymi przedmiotami. Pełne równouprawnienie Skarbie:D Cieszysz się???

Nawet nie wiesz jak bardzo(chociaż po głębszych przemyśleniach zamierzam więcej czasu spędzać po za domem-a wiertarki i insze wkręty pozostawić Tobie!;-)Cieszysz się?;-)-poczujesz się jak prawdziwy mężczyzna słonko!;-)

Dzięki Dea z czystym sumieniem stwierdzam ,że jesteś śliczna!:-)

Ależ, aby poczuć się prawdziwym mężczyzną wystarczysz mi ty, lodówka pełna browarów, sprawny telewizor, ażebym nie przegapił żadnego odcinka Mody na sukces i cepłe pantofle;)

Ależ, aby poczuć się prawdziwym mężczyzną wystarczysz mi ty, lodówka pełna browarów, sprawny telewizor, ażebym nie przegapił żadnego odcinka Mody na sukces i cepłe pantofle;)

Wymieniacie się zdjęciami? To jednak rady Adamanta nie okazały się daremne:) A dla mnie to już pewnie fotek nie starczyło, co?;)

Jesteście okrutne:D Wy chyba musicie być rodzeństwem;) A jak Was pomyle na ślubie, to co wtedy?

Ralph -trochę cierpliwości a kto wie ,kto wie...;-) Dea-biedny ten Charakter oj biedny;-)

Ooooo wróciła nasza pełna radości i ufności maskotka.Witaj gościu specjalny;)

Ralph -ani mi się waż!!!Podobne fizycznie raczej nie jesteśmy;-),ale poza tym to ...podobieństwo poniekąd jest uderzające!;-)

Czysta Panna Młoda i Czarna Wdówka;-) ( Dea -nie bij!;-) )

Cierpliwość to moje drugie imię Słońce;) Żebyś wiedziała jak walczyłem, żeby w jednym kawałku wrócić do Ciebie z pola bitwy w Kopenhadze;)

Drogie panie muszę się Wam do czegoś przyznąć. Mam taki mały, aczkolwiek krępujący problem... Adamant nie masz pojęcia jak się cieszę, że wkońcu nam uwierzyłeś i zaufałeś. Inteligentna z Ciebie bestyja;)

Trochę się wstydze Dea...

Dea-piękna czarnula będzie mile widziana -dla kontrastu;-) (tylko narzeczonego mi nie bałamucić proszę;-) ) Drogi Ralphie-mam nadzieję że wszystkie twoje kawałki czują się dobrze i nie były nadmiernie eksploatowane!;-)

Ralph-no mów kochany!;-)

Gości-zanudziliśmy!!!;-)Jaka szkoda!!!;-)

Dea :D

Kwiatku eksploatowałem się rozsądnie;) To była istna sieczka...jeden smok, drugi, hiena...kangur, Viking ...wszystkiego po trochu...ale byłem dzielny! Machałem szabelką jak opętany, ona rozgrzana do czerwoności...nie było chwili wytchnienia, ale...już podczas walki myślałem o powrocie do mojego niebieskiego różanego pączusia:) i to dodawało mi sił. Wróciłem cały...choć z zakwasami;)

Każdy tu jest kim chce być tak jak w internecie. Mam nadzieję że niedługo w realnym świecie będę mógł odważniej funkcjonować bez animowości

Abox, tak sie robi http://forum.o2.pl/emotikony.php

OK, powiem Wam o moim problemie... TAK mówicie co chwila, blondynka, brunetka, niebieskooka, czerwonooka, czarna sukienka, biała, różowa i wszystko było by fajnie...ale ja jestem, no ten...tego...no właśnie... ...DALTONISTĄ:(

Dea -- Ja nie podczytywaczka, gwoli scislosci:P

Ralph-i dopiero teraz mi o tym mówisz???;-)!!!( NO TERAZ TO NA BANK Cię przywiąże ...do siebie!!!;-)