Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kraska 01

Kupowac czy nie?

Polecane posty

Gość Kraska 01

W mojej pracy pracuje ze mna duzo sympatycznych osob nawet tych ktorych nieznam wydaja sie sympatyczni. Usmiechamy sie do siebie itd. Panuje slowem mila atmosfera.Zawsze jak ktos mnie poprosi to zrobie herbate czy kawe albo cos podam zamowie jedzonko etc. tak samo kiedy ja poprosze kogos tez mi wyswiadczy usluge. Ale w czwartek pewien znajomy zpracy poprosil mnie o rzecz neco dziwna .Jego prawie nieznam pomimo ze jest juz w mojej pracy pol roku. Chce abym wybrala i kupila prezent dla jego siostrzenca bo ma urodziny a on kompletnie nie wie co kupic bo sie niezna na dzieciecych sprawach. Ja mu z poczatku oswiadczylam ze tez za bardzo niewiem co bo niemam swoich na razie a tym bardziej skad ja moglabym znac upodobania tego jego siostrzenca. W srode mam dac mu odpowiedz. Chodzi o to ze ja nie bardzo rozumiem dlaczego ja mam mu pomoc czy jestem osoba ktora latwo wykorzystac? chyba raczej nie. A jak zgodze sie i kupie cos co nie bedzie sie podobac jemu i rodzicom? No co byscie zrobili na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on cie podrywa
jak ci sie podoba to mozesz z nim krecic a jak nie to niech spada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kraska 01
Nie powiem nie jest zly. Ale zastanawialam sie wlasnie czemu mam mu wybrac przeciez teraz sa takie odgodnosci w dzisiejszych czasach. Wejdzie do sklepu z zabawkami a ekspedienci mu pomoga. Moze mu tak odpowiedziec? tylko ze obawiam sie ze jak by mu nie pomoc on moze stac sie zaborzczy wobec mnie w miejscu pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coś ty
jak mu pomozesz to go zachecisz i zrobi astepny krok - czyli cie gdzies w rewanzu za przysluge zaprosi albo conajmniej kupi na poczatek prezent:) a jak mu odmowisz to facio pomysli ze nie jest w twoim typie i sobie moze dac spokuj zwlaszcza jak jest niepewny siebie ,bo jak podryacz to bedzie probowal dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważam że gośćiu beznadziejnie
się zachował. Jak można zwalać na kogoś wpół obcego kupno prezentu ? :O Nie rozumiem takich ludzi. Ale wiem że są takie ewenementy, bo spotykałam się z takimi dziwnymi prośbami czy wymaganiami nie raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kraska 01
Wiecie pomoc mozna ale czemu odrazu tak. On nie jest wcale rozgadany ale wydaje mi sie ze tupet ma skoro poprosil mnie o taka sprawe :( Wogole nie rozmawiamy ze osba odkad pracuje u nas a pracuje juz pol roku. Zawsze suche ''dzien dobry'' ''dowidzenia'' dziekuje itd. Ale podkreslil na wstepie tak. Wiesz jak byc miala chwilke czasu to poprosilbym cie o cos. Ja mowie do nie go sucham wiec nawijal mi ten swoj plan. wiec ja powiedzialam mu ze zobacze jak sie mi ulozy jak znajdzie sie czas to mu pomoge. No a w srode mam mu dac odpowiedz czy tak czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważam że gośćiu beznadziejn
No właśnie uważam że tylko ludzie z wybitnym tupetem potrafią składać takie dziwne prośby. Ale wiesz co ? Uważam że należy takie zachowania tępić i sprytnie się z tego wykręcać, bo moim zdaniem ktoś kto o takie rzeczy prosi to ma przerośnięty tupet, a ten kto takie prośby wykonuje to jest już zwykły frajer lub ktoś z bardzo niskim poczuciem wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kraska 01
Racja. Bo wiesz skoro ja bym byla zrzyta z nim to czemu nie pomoc ale on jest poprostu obcym czlowiekiem i wszystko.A ze pracujemy wtym samym miejscu pracy nieswiadczy ze sie znamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssd
to jakiś świr, uważaj na niego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kraska 01
Raczej z waszych wypowiedzi wynika by sie wycofac z tego przedsiewziecia. I chyba tak zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kraska 01
Tylko tu nie ma co sie go bac bo jak coz najedzie na mnie to mu powiem cos co mu sie raz na zawsze odechce. Moge kupic i przy spelnieniu jego prosby dorzucic pikantne slowo ze nie zycze sobie nastepnych takich prosb. Jak myslicie dobry pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wycofaj się z tego
nalepiej ściemnij coś uprzejmie że masz nawał obowiązków po pracy i że nie masz czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssd
jak uważasz, ale on czegoś od ciebie chce ;) i to nie chodzi o ten zakup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cokolwiek on od niej chce
to poświadczyło tylko o tym, że gościu jest dziwny i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kraska 01
ojjjj narobiliscie mi teraz mieszanych uczuc w zwiazku ztym facetem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm hmm hmm
Oczywiście,że Cię podrywa :) Pewnie godzinami myślał biedak jak by się do Ciebie zbliżyć,i wpadł na dość głupi pomysł,ale jeślii Ci się podoba,to chyba możesz dać mu szansę.... Najwyżej zaproponuj,że możesz z nim iść i pomożesz mu coś wybrać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kraska 01
No moze masz racje. Isc znim i najwyzej ja bede typem doradcy dla niego. Chociaz on nie wspominal nic otym ze nie kogos zeby mu pomogl. A moze mu powiedziec tak: to niech dziewczyna ci doradzi co wybrac. Powiedziec tak czy to go urazi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm hmm hmm
nie mów tak na razie...Co Ci szkodzi zaryzykować.Nawet kup już jakąś pierdółkę,i zobaczysz jak się sprawy potoczą...Ale najlepiej by było jakbyście poszli razem :) Wiadomo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i z czego ty robisz aferę? Poprosił, jak nie chcesz spełniac prośby to nie spełniaj ale po co się zastanawiasz czy on chce cię w szerokim pojęciu \"wykorzystać\"? Może chce cię poderwać, ale chyba raczej nieszczególnie trafił:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kraska 01
No a ty bestarde nie mialabys dylematu czy pomoc czy nie? czy chce cie wykorzystac czy nie? napewno bys miala chwile zastanowienia. Chce byc mila ale jednoczesnie zeby nie dac sobie w kasze dmuchac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kraska 01
Ok. napisalam do niego emaila. bo wiem ze moglabym sie rozmyslec do srody. A tak juz postanowione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kraska 01
Dzis wlasnie ide cos wybrac. Tylko zeby bylo stosowne to co kupie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kraska 01
Angela masz racje tez mi sie tak wydaje ale raczej nie mam checi na takie zabawy. Na razie mi dorze samej sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×