Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość buuuukaaaaa

co kojarzy wam sie z dziecinstwem??

Polecane posty

Gość buuuukaaaaa

...jakies sytuacje, osoby.....a moze charakterystyczne przedmioty?? ja najmilej wspominam moja BABCIE, u ktorej czesto bywalam (tak do 4 r.z.) - pamietam jak kladla mnie spac i przykrywala mnie gruuuba pierzyna (pod ktora normalnie ciezko sie oddychalo:) ), jak robila cieple mleczko z miodkiem, a przed snem czytala mi bajki pamietam jak dziadek zabieral mnie na WIECE MAJOWE:) (to bylo ok 1984-1986r a ja mialam kilka latek) pamietam moj trzykolowy plastikowy rowerek (z zoltymi kolami) pamietam fartuszki w podstawowce i takie badziewne zeszyty z niebieskimi okladkami (innych chyba nie bylo) pamietam wafelki KUKURUKU :):) wiele zeczy kojarzy mi sie z dziecinstwem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosialka27
najbardziej utkwila mi w pamieci lalka barbie ktora mama kupila mi w pewexie za ofromne pieniadze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najbardziej pamietam
gruby , skorzany pas ojca :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosialka27
ohoho ja tez pamietam, ale ten pas nie byl gruby raczej cienki ale nie mial zwyklej sprzaczki tylko taki bolec ktory wciskalo sie w dziurki....i ten bolec nieraz zostal mi w tylku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuruku pamietam
było the best!nawet coś wygrałam ale nie wysłałam opakowania:O a kupowałam prawie codziennie,po po drodze do szkoły było:) ehhh,to były czasy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajny niezwyczajny
babcia budyń powroty ojca z rejsu klocki lego i resoraki kolekcja obrazków z gum turbo komputer atari z magneciakiem oj sporo tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pamiętam zieloną, gumową jaszczurkę której się panicznie bałam, jak miałam gdzieś nie wchodzić to zostawiali tam tego jaszczura i był spokój :D Pamiętam pyszne naleśniki mojej Cioci ;) Moją Babcie, która zawsze siedziała w kuchni. Pamiętam jak siedziałam na drzewie (czereśnia to była ;) ) bo bawiłam się z Rodzeństwen w chowanego i jakoś mnie nie mogli znaleźć więc poszli do domu, a ja tam siedziałam dobrych kilka godzin :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolciaaa
kukuruku to bylo cos!! a do tego serek homogenizowany gra elektroniczna RAMBO (hehe) i magnetofon KASPRZAK!!!- nie do pobicia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuukaaaaa
tez mialam taki magnetofon!! pamietam tez moje niezawodne lakierki z pinezkami powbijanymi w spody....zeby stukaly jak buty na obcasach i guma Barbie z obrazkami lalek- zbieralam kilka lat:) i jeszce kolorowe karteczki ktore sie wyrywalo z notesikow i wymienialo sie z kolezankami i kolegami ale fajnie tak powspominac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
JAK WPADŁAM DO JEZIORKA KOLO DOMU I BRAT MNIE WYŁAWIAŁ A POTEM JESZCZE SIE MU OBERWAŁO ZA MOJA GLUPOTE ALBO JAK OGLADAJAC SMERFY JADLAM KASZKE MANNE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoki na sianko
skoki na siano w stodole (dodam ze z duzej wysokosci) i jazda na dziadkowym ogromnym rowerze gdzie musialam pedalowac bedac pod rama roweru bomialam za krotkie nogi zeby usiasc normalnie....jak ja trzymalam kierownice to nie mam pojecia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i oczywiście
gumy TURBO............:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruska gierka
gra kupiona na bazarze u Ruskich - taka mala czerwona (elektroniczna), w ktorej trzeba bylo lapac jajka do koszyczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcę wspominać bo sie rozkleję, miałem piękne dzieciństwo tyle kolorów, zapachów, smaków, widoków ..........rodzice......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuukaaaaa
ja jakos nie odczuwalam szarego prlu:) zylam sobie normalnie jak dziecko nieswiadoma co sie dzieje, w domu sie nie przelewalo ale i tak milo wspominam moje dziecinstwo, jakos nie czulam sie gorsza od innych dzieci, mimo ze nowe mialam kupowane tylko buty a cala reszta (ubrania, zabawki i ksiazki) byla po kims-tam... a jedlismy tylko to co tata na lewo wyprowadzil z PGRu w ktorym pracowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi się przypomina buka z muminków, kojarzyła mi się z burzą, której bały się dzieciaki z podwórka:) teraz to uwielbiam burzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosialka27
agresywny ile masz lat? 27? bo jesli tak to naprawde nie wiem co mozesz pamietac z naszego owczesnego ustroju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuukaaaaa
a ja wlasnie lubilam buke i straszylam nia inne dzieci hehe za to potwornie balam sie Gargamela!!! co do burzy to bardzo lubilam obserwowac blyskawice (odkad pamietam) -razem z tata siadalismy na parapecie i patrzylismy na niebo, a mama ze strachu zamykala sie w lazience (bo tam nie bylo okna hihi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miećkkka
Nie wywnioskowałam tego fajo z Twojego wpisu na tym topicu lecz z innych, na których obrażasz kafeteriuszki. Na jakiej podstawie wysuwasz wnioski że to k....? Znasz je, naprawde wszystkie? Niewiarygodne!Cwelem jesteś bitym i tyle. P.S. Może zamias przesiadywać na kobiecym forum poczytałbyś Słownik Ortograficzny bo straszne błędy sadzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowa
visolvit wyjazdy nad jezioro z dziadkiem w szkole przed lekcjami gorace mleko w malej butelce, pozniej dawali nam herbate i gruba kuchare ktora to przywozila stanie w kolejce po obiad na stolowce w szkole z numerkiem :) smerfy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcia1982.........
smerfy i gumisie to bylo moje cale zycie:) nie tylko lubilam je ogladac ale mialam tez taka torebeczke ze smerfami i rysowanki,a z gumisiami pizamke niebiesciutka:) stania w kolejkach w ogole nie pamietam i kartek tez nie... i pamietam ze smietana byla w takich szklanych butelkach ze zlotkiem zamiast kapsli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne oczy mego kici
a ja czasy PRLu wspominam wyjądkowo miło, aż się łezka kręci w oku, ludzie musieli rzeczywiście wszystko zdobywać, byli jednak wtedy jednak dla siebie bardziej rzyczliwi i mili niż dziś. To były czasy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozi bobekkkkkkkk
vibovit i visolwit tez pamietam (ale jedzony palcem z papierka a nie wypity:) ) do tej pory jak pomysle o visolvicie to mi slinianki pracuja i kwasno mi sie robi hehe:) i gre w kapsle tez milo wspominam, gral ktos w to??? super sprawa!! agresywny-nie wydaje mi sie zeby okreslenie "ty kurwo" moznabylo traktowac jak pieszczotliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do agresywny
no to cool,teraz sie stoi w kolejce w hipermarkecie czy w kiosku po fajki, wszystko jest , nawet więcej niż byś chciał ale jest tak drogo że połowy ludzi na to nie stać i niby teraz jest zajebiście??? też połowy nie pamiętam z tego czasy ale do cholery to jest dzieciństwo!!!!i chyba logiczne że pamieta sie te dobre rzeczy a reszte pamięć ubarwia!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialem problem z mowieniem
nawet w wieku 3-5 lat i za nic w swiecie nie moglem wymowic m.in. slowa "mgła" i zawsze wychodzilo mi cos jakby "buła" czy "bułka" , nie "dwa" tylko "dła"... :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bannnany
zawsze na swieta przyjezdzala z belgii moja ciocia i przywozila slodycze i owoce-w tym banany, pamietam ze cala rodzina tak sie cieszyla tymi bananami i wszyscy z ochota je jedli a mi one strasznie nie smakowaly:) i wielki to byl dziw ze kasia nie chce jesc bananow (ktorych w polsce nie mozna bylo dostac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosialka27
co do tych cen to pamietam ze ok.1989 roku znajomy wojka kupil magnetowid (on byl wysoko postawionym urzednikiem) a moj biedny tata zaczal wyliczac ile musialby pracowac na takie cudo i wyszlo mu- 9 miesiecy (calutkie 9 wyplat)!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jodełeczka ma
Napewno były wartości jakies wyższe, i ludzie mieli więcej pokory. Ja czasy te wspominam niezwykle miło. :) Co do Ciebie agresywny ( ksywa Twoja świadczy o tym, jak bardzo chciałbyś nim być). Niestety jednak tylko anonimowo potrafisz obrażać, wyzywać. W realu tego nie robisz bo w zęby byś dostał i tyle, a tu chojraka zgrywasz.ŻAŁOSNY JESTEŚ. I tak jak wspomniałam już wcześniej poczytaj lepiej Słownik Ortograficzny bo na lekcjach polskiego chyba spałeś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietam
Z dziecinstwa pamietam kolejki w sklepie miesnym:) a pamietacie te specjalne kolejki dla rencistów,emerytów i kobiet w ciazy?:) fartuszki szkolne z tarczą...serwowit:) pachnace gumki do scierania:) pachnące piórniki chinskie;) oj duzo tego było...:) az łezka w oku się kreci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×