?-?-?-?-?-?-?-?-? JAK TO MOZLIWE ?-?-?-?-?-?-?-?-?

pomozcie mi to zrozumiec... :( chodzi o to ze od jakiegos roku mam przerosniety instynkt macierzynski... mecze mojego faceta o dziecko tak usilnie ze on juz nie daje rady... ostatecznie zgodzil sie na 2008 rok. dodam ze on takze bardzo pragnie dziecka ale jeszcze nie teraz... moj ukochany nalezy do tych co to najpierw praca, samocchod, mieszkanie, potem dziecko... nasz zwiazek liczy juz ponad 5 lat i jest bardzo udany.. ale ostatnio zdazyla nam sie wpadka... :( a ze byly to dni plodne moge byc w ciazy... i panikuje.... boje sie !! a ukochany mnie uspokaja ze wszystko bedzie dobrze... a ja mam wrazenie ze jeszcze nie chce dziecka... :(

zabezpieczać!!!!!!!!!!wariatko!!!jak nie chce jeszcze to nie, a nie go zmuszasz, teraz cie pewnie zostawi:p

nie zostawi.. :p kocha i chce dziecka.. "co ma byc to bedzie" a zabezpieczac to sie zabezpieczamy.. ale i tu moga byc wpadki,,,

zostawi:p

jak nic cie zostawi dla kelnera z Ratuszowej :-P

zosatwi dla pani Zosi z Lidla

:) on nie z takich...

zostawi cię dla Genowefy z kantoru wymiany walut w Wąchocku

jakby mial zostawic to by juz to zrobil ... pare lat temu tez byla wpadka :)

Zenobii z Wytwórni Lodów pod kłobuckiem

widze ze tu wszystkie bolesnie doswiadczone przez los...

łączcie się.. moze nowy watek... "dla kogo mnie zostawil??"

jak nic zna kelnera Daniana. zapytaj go a zobaczysz jakiego buraka na paszczy strzeli :-P

nie zostawi mnie, bo usilnie go poproszę by tego nie robił, będę go błagać na kolanach, ratunku, moj związek sie wali :( buuuuu

zostawcie mnie juz w spokoju wy zazdośnice, zazdościcie mi bycia samotna panną z dzieckiem

znam ZROZPACZONA ... ktos tu sie usilnie pod nia podszywa... moze kelner??

no nie tego juz za wiele!!!on nie z takich!on mnie kocha!zostawcie nas w spokoju!!!

zrozpaczona panna ---> czuję się tak jakbym sama siebie czytała :( :( :( :( wszystko się zgadza oprócz tej ewentualnej wpadki bo zazywam tabletki anty i coraz czesciej nachodzi mnie mysl, żeby kilku zapomniec i wiesz oszukac mojego faceta ale nie zrobie tego, bo to nie fair :( :(

nie mam w zwyczaju sie podszywać :-0 ps1 : Damian jest jest bardzo przystojny ps2 : mam na imie Damian

zaciągnę go do ołtarza:p

Hmmm to ja czegoś tu nie rozumiem :( Napisałaś że bardzo chciałabys mieć dziecko a jak jest możliwość że jesteś w ciąży to piszesz że jeszcze nie chcesz dziecka :o ... Więc jak to jest ? Zresztą nie każda wpadka musi oznaczać ciążę .... i wydaje mi się że przy takim podejściu to lepiej żeby w Twoim przypadku nie oznaczała :(

i tak zaciągnę go do ołtarza!!!!11111

DO PYTANIE Z INNEJ BECZKI --- widze ze wiecej jest nas ... ale ciezko tu pogadac bo wiele osob sie podszywa i robi zamieszanie..

myślicie że ożeni sie ze mną?

wiesz mój mowi to samo , ze mieszkanie, że to że tamto samochod juz mamy (ale dopiero go splacamy), on zaczal rozkrecac swoj biznes, ja jestem na stazu i w listopadzie sie okaze czy zostane czy nie a latka leca (ja mam 23 juz) :(

chcę wrobić go w ciąże pomimo ze on bardzo nie chce mieć jeszcze dziecka - jestem chora:o

ale tu zrozpaczonych....

czy uda mi się mój misterny plan??zajdę w ciążę w tajemnicy przed nim i zaciągnę go do ołtarza!

h

nikt mi nie odpisze????