Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość robi6000

Czy śmieszą was brzydkie dziewczyny które patrzą tylko na wygląd?

Polecane posty

Gość robi6000

I szukają super przystojniaka (nieosiągalnego dla nich). Ja wiem, że on tez mają prawo do szczęścia itp.. ale mnie to śmieszy. A was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr docent
mnie tesz, to jest niepojente jak one mogom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za marzenia
nie karają ,głupcze :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jest tu jedna taka
mnie smiesza faceci....z brzuszkami po 170 ogladajacy sie za taka laska jak ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robi6000
chyba nie karzą jeśli coś www.pwn.pl - polecam tę stronę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najładniejszy kumpel jakiego mam ma brzydką dziewczynę :D niepojęte? hehehe ... miłość nie wybiera ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehhhh tak
Mnie to bardzo irytuje ponieważ uważam że aby mieć łądnego partnera nalezy również dobrze wyglądać. By móc od kogoś wymagać należy najpierw siebie doprowadzić do takiego stanu by nie mieć sobie nic do zarzucenia. ja bardzo długo się starałam by osiągnąć łądną figurę i poprawić cerę bo nei zamierzam związać się z kimś kto mi się nei podoba bo na lepszą osobe mnie nie stać. Kiedy miałam problemy z cerą i figurą poprostu nie chciałam miećchłopaka bo nei chciałam mieć jakiegoś byle jakiego a sama wiedziałam doskonale że łądny chłopak potrzebuje łądnej dziewczyny, więc wzięłam się za siebie i teraz jest w porządku :) Wyznaję zasadę " Najpierw wymagaj od siebie, potem od innych "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cenzuros
a ja uwazam ze ludzie powinni dobierac sie wg bmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem piekna
i irytuje mnie ze podrywaja mnie czasami jakies przychlasty. brzydki glupi i oblesni. czy on nie ma lusterka? ja kobieta z doktoratem, bardzo ladna, zgrabna, zadbana a on taki wypierdek, zabawne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>Ehhhh tak Głupiutka jesteś i pusta :) I właśnie na takiego faceta zasługujesz: głupiutkiego, pustego - niech będzie ładny. Figura i ładna cera w życiu nic nie załatwią, gwarantuję Ci :) A ja mam lekkie problemy z cerą, figurę mam ładną, ale napewno nie jestem idealna, ale nie użalam się nad sobą tak jak Ty i nawet nie będąc ideałem mam przystojnego faceta, bardzo intelignentnego, zabawnego, czułego, a takie puste dziewczyny tylko rzucają mi zazdrosne spojrzenia, kiedy mój Miś jest we mnie wpastrzony z dwoma serduszkami w oczach :) Bo żeby mieć fajnego faceta trzeba przedewszystkim coś sobą reprezentować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemal idealna
też mnie to czasem nawet ni etyle śmieszy,co zwyczajnie dziwi i irytuje...Ale z drugiej strony przecież na siłę chyba nie da się z kimś być,więc ci przystojni faceci widocznie chcą niezbyt atrakcyjne kobietki,skoro takiwe pary się czasem widuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bravo ...........
Kro🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddddddddddddddddd
a ja czesto, nawet bardzo czesto spotykam pary, w ktorych jedno z dwojgda uroda nie grzeszy, a mimo to sa razem i sie kochaja. Bycie razem to nie kwestia urody, wygladu, lecz charakteru i szacunki jakim darza sie zakochani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddddddddddddddddd
a ja czesto, nawet bardzo czesto spotykam pary, w ktorych jedno z dwojgda uroda nie grzeszy, a mimo to sa razem i sie kochaja. Bycie razem to nie kwestia urody, wygladu, lecz charakteru i szacunki jakim darza sie zakochani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może takie pary to zaprzeczenie waszych wspaniałych teorii? Ehhhh tak--------> strasznie niskie musisz mieć o sobie mniemanie, jeżeli dopiero z idealną cerą i figurą zasługujesz na partnera:) I masz go po to, żeby się lepiej poczuć? W pracy nad sobą pominęłaś pewne istotne elementy - charakter i skalę wartości, czyli to za co ludzie tak naprawdę cenią innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehhhh tak
Dlaczego uważasz ze jestem pusta ?? Tylko dlatego ze chcę ładnie wyglądać ?? Skąd wiesz ze nei jestem inteligentna ?? Tylko dlatego że przeszkadzała mi cera i figura ?? Chciałam osiągnąc ładny wygląd bo mimo wszystko to na wygląd patrzy się na samiutkim początku, kidy miałam problemy z wyglądem miałam bardzo wielu przyjaciół w tym bardzo wielu chłopców, więc chyba nie byłam ąż tak pusta skoro chcieli się ze mną kumplowac a oni do debili i pustaków nie należeli, tylko że byłam z nimi na stopie koleżeńskiej. na pewno coś sobą erprezentuję skoro mam tylku przyjaciół i zawsze zwracali siędo mnei z problemami bo wiedzieli ze pomogę im je rozwiążać, poprawa wyglądu pozwoliła mi podnieść poczucie włąsnej wartości i wcale się nad sobą nie użalam nei wiem skąd Ci to przyszło do głowy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkałam z taką
ciągle gadała tylko o seksie i facetach beznadziejna wszystkie poglady innnych krytykowała bo jej sie to nie podobało co za kretynka a najlepsze ze ciągle gadałą ile to miała facetów i jakich super a przez cały rok nie miała żadnego!!! eheheh i ze jest wybredna bo tylko takich super inteligentnych lubi i mega przystojnych a sama spasiona jak swinia jest niska brzydka i pryszczata fujj nie mogłąm już tego słuchać,ale tak przewaznie jest jak kto ś ma z tym problem to tego bedzie szukął i9 pierdolił głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu nie ma zasady, że przystojni faceci szukają sobie nieatrakcyjnych kobiet, bo zaraz dojdziecie do wniosku, że szukają takich, żeby czuć się bezpiecznie wiedząc, że nikt im ich nie odbierze... ja myślę, że te Waszym zdaniem nieatrakcyjne kobiety mają w sobie COŚ, co oni w nich znaleźli, a być może w \"ideałach\" tego nie widzą. I znowu się powtórzę: uczuć czasem nie da się zrozumieć :) Moja śliczna przyjaciółka na początku liceum spotykała się z kolesiem co najwyżej przeciętnym. Byli razem ponad 3 lata. Ale to się nazywa miłość, a nie zrozumie tego ktoś, kto dobiera partnera jak dodatki do stroju - żeby pasował. Współczuję takiego podejścia. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robi600 - jesteś żałosny. Lepiej sobie Monty Pythona pooglądaj, to jest śmieszne. I broń Boże, nie pchaj się do polityki i władzy. Bo prawdopodobnie będziesz przeznaczał fundusze na badania genetyczne mające na celu \"doskonalenie\" wyglądu ludzi i ukierunkowywanie psychiki na wybór partnera zgodnie z cechami zewnętrznymi. Skończy się na klonach różniących się tylko kolorem oczu i włosów. Poza tym wszyscy będą piękni, wysocy, przystojni. Tylko że z upływem czasu nie będą o tym wiedzieć, no bo skąd? Brak porównania z kimś brzydkim lub zwyczajnie innym spowoduje, że nie będzie to piękno nikogo cieszyć. Ale skoro tak wolisz... wyrazy współczucia. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>Ehhhh tak Widzisz, problem polega na tym, żeby być sobą i mimo wszystko umieć zainteresować drugiego człowieka. Jak już pisałam, nie jestem idealna i nie muszę być, by czuć się szczęśliwa, też jestem otoczona tysiącem osób, a cała sztuka polega na tym, że wcale nie muszę się zmieniać dla mężczyzny, bo pasuję mu taka jaka jestem :) Bo patrzy na mnie z czułością, kiedy budzi się przy mnie, a ja jestem potargana, zaspana i najchętniej schowałabym się pod kołdrę, żeby mnie takiej nie widział. Nie chcę, żeby facet zakochiwał się we mnie \"od pierwszego wejrzenia\", wolę, żeby uczucie przeszło przez fazę przyjaźni, bo tylko wtedy mogę mieć pewność, że kocha mnie, a nie to, że ładnie wyglądam i może mnie pokazać kumplom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani dobra rada
Nastepny temat przerobiony juz 2500 razy. Bla bla bla. Niech nikt sie nie wymadrza bo tu nie ma zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kro jesteś zaj*bista :D Jestem z Tobą, nie wypowiadam się, bo musiałabym powtórzyć prawie wszystkie Twoje słowa ( wraz z historią o moim mężczyźnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze ktos wg Ciebie jest brzydki, a innym sie podoba? A zreszta - czy to dla wygladu z kims sie jest i kogos sie kocha? Nie rozumiem tego problemu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszą jak cholera
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak .... to co autor napisał to mnie strasznie śmieszy i bawi... bo taka jest prawda ...wspominam moja współlokatorkę z obrzydzeniem teraz gruba brzydka wredna i potrafiła się narzucać facetom i tylko mi było za nią wstyd... dzięki bogu jej nie znam ... dosłownie laska narzucała się facetom ,żeby ci ją no... bzyknęli... raz nie zapomne(już się z nia kontakt wtedy urwał) pokazałam kumplom tą laskę... nie mówiłam kto to taki tylko się spytałam widzicie (niestety ta sama uczelnia co ona) goście stwierdzili ,że wygląda na pojebaną i jest gruba i wstrętna... pojebana faktycznie była....ale nie przyznałam się ,że ją znałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak .... to co autor napisał to mnie strasznie śmieszy i bawi... bo taka jest prawda ...wspominam moja współlokatorkę z obrzydzeniem teraz gruba brzydka wredna i potrafiła się narzucać facetom i tylko mi było za nią wstyd... dzięki bogu jej nie znam ... dosłownie laska narzucała się facetom ,żeby ci ją no... bzyknęli... raz nie zapomne(już się z nia kontakt wtedy urwał) pokazałam kumplom tą laskę... nie mówiłam kto to taki tylko się spytałam widzicie (niestety ta sama uczelnia co ona) goście stwierdzili ,że wygląda na pojebaną i jest gruba i wstrętna... pojebana faktycznie była....ale nie przyznałam się ,że ją znałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6e2fv8VVeXEB6coboUhySekd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×